617
miary czyli metrycznośei; oboje też nieraz za jedno były brane, tem bardziej, gdy oznaczona metrycznością wartość zgłosek w czasie (ich iloczas) bywa także jedną z głównych dźwigni rytmicznego pochodu i urozmaicenia głosu. Różnicę tę atoli, wykazuje już możność użycia rytmu i w mowie niewiązanej (prozie). Mowa bowiem taka, oprócz dłuższej i krótszej wartości zgłosek, wedle którego dzielimy je na długie, krótkie i średnie, przedmiot nauki metryczności stanowiące, posiada inną jeszcze własność, mocą której pewne zgłoski i wyrazy większym naciskiem uwydatnia, gdy inne głosem zniżonym wyszep-tywa tylko. W wyrazie np. dwusyllabnym ogród, którego obiedwie zgłoski jednakowej mogą być długości, pierwszą wymawiamy głosem podniesionym, drugą zniżonym. Zgłoska podwyższona głosem, zowie się: Arsis (’), obniżona: Thesis (’), samo zaś podniesienie głosu: Iktus. Tam zatem naw ei, gdzie nie przeplatają długich zgłoski krótkie, jak np. w hexametrze spondeicznym, samo użycie Arsis i Thesis nadaje ruchowi rozmaitość i życie. W podwyższeniu i obniżeniu owem głosu, znajdujemy więc właściwą rytmu zasadę. Miarę przecież czasu (iloczas) każdego z tych dwojga czynników, określa me-tryczność. Jeśli Arsis i Thesis (mocna i słaba) równej są długości, wówczas powstaje miara czyli metryczność jednakowa (w muzyce takty dwuczęściowe); nierówność w długości Thesis i Arsis zachodząca, daje metryczność niejednakową (w muzyce takty trójczęściowe). Z tego się pokazuje, ile rożnym być może rytm obok jednakowej miary, i nawzajem; różnicę tę owszem właśnie rytm wywołuje. Zgłoski spojone z sobą, jako Arsis i Thesis, dają porządek rytmiczny (w muzyce: takt), który wedle tego c^y przodkuje Arsis lub Thesis, wznosi się lub opada; porządków takich pewien dany szereg stanowi wiersz (w muzyce: skład, z odcinków znowu złożony). Każda z dwóch takich zgłosek (momentów głównych) w takcie, rozłożyć się może na drobniejsze jeszcze cząstki czyli wartości w czasie (nuty ćwierciowe, raz wiązane i t. d.) zależne od głoski głównej. Zgłoski główne wiersza czyli peryjodu rytmicznego zowią się stopami (pedes). Z powiązania wzajemnego długich (—) i krótkich ( e ) w różny sposób, wynikają różne gatunki wiersza. Najpowszechniejszemi są: 1) dwnzgłoskowe stopy: Pyrnchius ( a o ), Jambus ( o —), Trocheus (— o ),
Spondeus (--); 2) trójzgłoskowe stopy: Tribrachys (o ł o), Molossus
(---), Bachius (---o ), Palim-czyli Antibachius (o--), Kretikns
czyli Amfimacer (— e —), Anapest ( o « —), Amfibrachys ( « — o ), Dak-
tylus (— o o ); 3) czterozgłoskowe stopy: Dispondeus (----), Dipyr-
nchius czyli Proceleusmatikus ( e o o « ), Choriambus (— o o —), Antis-
past ( o-a ), Dirrocheus (— o — o ), Dijambus (o — o —), spadający
Jonik czyli Jonicns a majori (--cc), podnoszący się Jonik czyli Jonicus
a mmori (cc--), cztery gatunki Epitritów, w których do trzech długich
dodaje się czwartą krótką (czworako ja mieszcząc), i cztery gatunki Peonów, składających się z trzech krótkich i jednej długiej. Idąc w progressyi, łatwo dałaby się liczba tychstóp pomnożyć do pięcio-isześciozgłoskowych przez kom-binacyje w układzie zgłosek. Prócz tego możnaby je wedle liczby wzniesień głosu podzielić na proste i złożone; tamże jednoby tylko miały wzniesienie (arsis) jak np. Trocheus, te Zaś po dwa, jak np. Ditrocheus. Wcale przeto rożne będzie wrażenie takich, które ze wzniesienia spadają (jak _J_ » , _L « o ), niż tych które się podnoszą i na tem wyniesieniu zatrzymują (jak o 1 , o c 1 ). Rozumie się, ze wszystkie te rytmy napotykają się i w mowie niewiązanej, (prozie), lubo tu nie łączy ich z sobą jednakowa wciąż metryczność; owszem, za nader wielką uchodziłoby wadę, powtarzanie wielokrotne jednakowych sze—