782
cemu się z tyła soczewki, jakoby z większej odległości pochodziły. Soczewki wypukłe nazywają także szkłami skupiającemi, wklęsłe zaś rozpraszającemi. Soczewki achromatyczne (ob. Achromatyzrri). Soczewkami aplanatycznemi nazywają się soczewki złożone z dwóch lub trzech soczewek, które promienie światła wychodzące z jednego punktu skupiają zupełnie dokładnie w jednym punkcie, co przy soczewce pojedynczej ze ścisłością miejsca mieć nie może z przyczyny jej postaci kulistej.
SOCZIliCa, W języku leśnym ma dwa znaczenia: 1) Pora, kiedy na wiosnę z drzew liściastych, do żywego naciętych, sok wypływa. 2) Woda z lasu iglastego na łąkę lub pole orne spływająca, szkodliwa trawom i zasiewom zboża. f K. Wl. W.
Soczyński (Karol), doktor medycyny, professor uniwersytetu i senator niegdyś wolnego miasta Krakowa, jest autorem rozprawy: O dyjamentach, umieszczonej w 1-ym tomie Roczników tow. nauk. krakow., przełożył nadto dziełko Lernefa, De Peste (Krzemieniec, 1814) i wydał pod tyt.: O Morze. Później zaniechał literaturę lekarską, a zajmował się chętniej sztukami piękne-mi i spisywał wszystko co w tym przedmiocie czytał, widział lub posiadał. Zebrane ztąd obszerne materyjały, wraz z zamożną biblijoteką i zbiorami stały się pastwą płomieni w czasie pożaru Krakowa d. 18 Lipca 1850 r. Niezrażony tyin ciosem Soczyński, nanowo wziął się do pracy. Ze świeżo zebranych zasobów powstał Leksykon sztuk pięknych, rękopism w 24 tomach. Ogromne to dzieło obejmuje: historyją sztuki dawnej przedchrześcijańskiej i nowszej w Polsce; chronologiją; mitologiją ludów słowiańskich; archeologiją biblijną; szkoły malarstwa europejskie; traktat o malarstwie; estetykę i technikę; górnictwo; życiorysy artystów, budowniczych, rzeźbiarzy; rytownictwo; monogramaty; podobizny i t. d. Według wydanej broszury: 0 leksykonie sztuk pięknych, Soczyński tak powyższy rękopism, jako i swoją biblijotekę, ryciny, obrazy zapisał dla warszawskiej szkoły sztuk pięknych. Dotąd wszakże zamiary jego nie spełniły się. Dla bliższego zbadania okoliczności z życia Wita Stwosza, umyślnie wyprawił się do Norymbergii i zebrane wiadomości tak o tym mistrzu, jako i o innych artystach i malarzach polskich, podał w Orędowniku naukowym i w Przyjacielu ludu za r. 1839. Inne jego artykuły w tern ostatnio wspom-nionem piśmie zamieszczone, są: Handel zbożowy; 0 kompanijach wschodnio-indujskichr. 0 koloniiach\ Saxonija i jej stolica i inne. Umarł w' Krakowie d. 12 Marca 1862 r. Ad. Gr.
Sod(Sodium albo Natrium, równ. 23, symbol: Na.), metal odkryty przez H. Da-vy’ego, który go po raz pierwszy otrzymał wystawiając zwilżony na powierzchni, kawałeczek sody, na działanie mocnego stosu Wolty. Ilość metalu, którą można tym sposobem otrzymać, zawsze jest bardzo mała i z tej przyczyny starano się o znalezienie sposobu, za pomocą którego możnaby było większe ilości jego otrzymywać. Otrzymuje się przez prażenie w mocnym ogniu węglanu sody z węglem, podobnie jak potas, z dodatkiem ciała innego, np. węglanu wapna dla uczynienia massy mniej zbitą. Otrzymują go także z sody (ob.) i opiłków żelaznych; w tym celu lufę karabinową zginają w postaci litery U i tę umieszczają w piecu rewćrberowym tak, aby ramiona miały położenie poziome i jedno znajdowało się nad drugiem; miejsce zgięcia lufy napełniają opiłkami żelazne-mi a ramię wierzchnie soda czystą, biorąc na 3 części pierwszego, 1 część drugiego ciała. Lufę oblepić należy massą nietopliwą i ramię dolne przedłużyć czystą rurką metaliczną. Po rozgrzaniu lufy do mocnej czerwoności, soda się topi stopniowo, spływa na opiłki żelazne, im odstępuje tlen i zamienia się na