scandjvutmp16f01

scandjvutmp16f01



107

zmiernie te dowody pamięci i przyjaźni od ludzi zupełnie mu obcych, ale zarazem ciążyły mu bardzo.

—    Czemże ja wam się odwdzięczę ? jak odpłacę ? Ja nic nie mam i nic nie umiem z tego, co wam potrzeba — próbował odmawiać, tłómaczyć się.

—    Tyś nasz ! My nic nie żądamy, prócz tego, byś nami nie gardził — prosili, kłaniając się nizko.

—    Po co odpłacać? Oni powinni ci pomagać. Ty nie możesz przecie iść do lasu ścigać „dzikusów" — uczył go Andrzej i był bardzo niezadowo-lony, gdy szczypty tytuniu, kawałki herbaty, garście soli lub mąki wędrowały z worków Pawła do małych woreczków ofiarodawców. Ale tak długo trwać nie mogło. Odmówić było prawie niepodobna, gdyż ofiarujący wypierał się zawsze chęci otrzymania czegoś w zamian; utrzymywał nawet, że robiąc, jemu robią łaskę, a gdy pomimo to brać nie chciano, zostawiał prezent na stole i odchodził. — Paweł zaś nie mógł pogodzić się z radą Andrzeja, nie chciał przyjmować darów od ludzi, widocznie biednych; nikły więc jego zapasy tak szybko, jak śniegi wiosenne, tern szybciej, że wieść o szczodrobliwości cudzoziemca rozbiegła się lotem błyskawicy po okolicy i pod-nteciła ofiarność mieszkańców.

Tymczasem otrzymane przez Pawła podarunki zjadały się przez domowników Andrzeja na równi z innymi; różnica była tylko w szumnym tytule: ..poczęstunku naszego pana Rosyanina" i w konieczności dodawania przypraw w postaci soli, mąki, sucharów, suszonych owoców i t. p., o które dopominano się bez ceremonii, jeżeli zapomniał, i których nie śmiał odmówić, mniemając, że jest gościem Andrzeja. Zresztą natrętność domowników, miarkowana może tą pewnością, że zdobycz im nie ujdzie, a może surowym zakazem Andrzeja, nie miała charakteru tej


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
scandjvutmp13701 302 wną pamiątkę. Wszakże raz tylko wolno go przyjąć od tćj samej osoby i to jedyn
scandjvutmp4901 66 te władze tak są od siebie oddzielue, iż przedmioty jednej bywają częstokroć prz
img171 171 •y«. 107. Zalaftnoić liosby pr*tpłyvu ot od atoauoku prsoicrojów ■ or»** a ptrry*iJ jtrfr
img171 171 •y«. 107. Zalaftnoić liosby pr*tpłyvu ot od atoauoku prsoicrojów ■ or»** a ptrry*iJ jtrfr
page0129 - 128 — go na dowody swej przyjaźni; niedał się wzruszyć, i żadną miarą przed sędzim bronić
scandjvutmp10701 31 GLORIA. Chwała Tobie, cześć, dzięki, od wszego stworzenia. Moc Boskiej Twojej r
scandjvutmp11901 243 Ludy te mnićj są znane hiż Murzyni, u nich bowiem nie ma zwyczaju, sprzedawani
scandjvutmp14001 Roboty z materjału różnorodnego. 297 Z dwóch pudełek od zapałek wyjmujemy szufladk
scandjvutmp14c01 306 Zajęcia. te będą ogólną własnością i posłużą do badania; stanowią one właśnie
scandjvutmp15301 107 50.    Śpiew. X. Mioduszewskiego ra - dość lu-dsi wszędzie sty-
scandjvutmp15f01 342 bowiem zrodzić tylko może przyjaźń, a sarna tylko odpowieduia przeciwność i ha
scandjvutmp16501 1 SPIS PIEŚNI. Pieśni wstępne. Kr.    *tr 1.    Od s
scandjvutmp16501 317 gębczastą, nabrzękfą, co zakrywa nerwy od wrażeń zewnętrznych; przeciwnie w kr

więcej podobnych podstron