Głód i sielanka: Stalin na daczy 63
w rządowej limuzynie, a ich córka i adoptowany syn wychowywali się w szczęśliwym, zdecydowanie żydowskim domu. Zmienny w nastrojach i wybuchowy Lazar uprawiał narciarstwo i konną jazdę; miał nieomylny instynkt samozachowawczy. Jako Żyd, Kaganowicz zawsze zdawał sobie sprawę ze swojej niepewnej pozycji, a Stalin z równym wyczuciem bronił swego towarzysza przed antysemityzmem.
Kaganowicz był pierwszym prawdziwym stalinowcem, który przy kolacji w Zubałowie ukuł frazę: „Wszyscy mówią bez przerwy o Leninie i leni-nizmie, a przecież Lenin już dawno umarł... Niech żyje stalinizm!”.
- Jak mogłeś coś takiego powiedzieć? - odparł Stalin skromnie. - Lenin był wysoką wieżą, a Stalin jest małym pionkiem.
Kaganowicz traktował Stalina ze znacznie większą czcią niż Sergo czy Mikojan: był, jak powiedział pogardliwie Mołotow, „dwustuprocentowym stalinowcem”. Tak podziwiał Wodza, że, jak sam przyznał, „kiedy idę do Stalina, staram się nie zapominać o niczym! Za każdym razem jestem taki zdenerwowany. Porządkuję dokumenty w teczce i wypełniam kieszenie ściągawkami jak uczeń, ponieważ nigdy nie wiadomo, o co Stalin zapyta”. Stalin odwzajemniał ten uczniowski respekt Kaganowicza, ucząc go ortografii i interpunkcji, nawet gdy osiągnął już pełnię władzy. Jeszcze raz przeczytałem Wasz list - napisał Kaganowicz do Stalina w 1931 roku -zdałem sobie sprawę, że nie wykonałem Waszego polecenia, bym zwracał uwagę na interpunkcję. Zacząłem, lecz nie udało mi się, ale będę próbował, choć jestem zawalony pracą. W następnych listach postaram się wstawiać kropki i przecinki.16 Szanował Stalina jako rosyjskiego Robespierre’a i nie chciał zwracać się do niego, używając poufałej formy „ty”: Czy mówiliście do Lenina „ty”? 17
Ważniejsza od interpunkcji była jego brutalność: stłumił niedawno powstania chłopskie na obszarze od północnego Kaukazu do zachodniej Syberii. Zastąpiwszy Mołotowa jako sekretarz partii w Moskwie, „Żelazny Lazar” z niszczycielską pasją zaczął przebudowywać bolszewicką metropolię, wysadzając w powietrze historyczne budowle.
Latem 1931 roku poważne niedobory żywności na wsi przybrały rozmiary klęski głodu. W połowie lipca Politbiuro złagodziło swoją kampanię przeciwko specjalistom w przemyśle, lecz walka z chłopstwem trwała nadal. Oddziały GPU i 180 000 aktywistów partyjnych wyruszyło z miast, by przy użyciu dział, samosądów i systemu obozów złamać opór chłopów. Ponad dwa miliony ludzi wysiedlono na Syberię lub do Kazachstanu; w 1930 roku w obozach przebywało 179 000 więźniów, w 1935 roku - już prawie milion.18 Terror i praca przymusowa stały się głównym przedmiotem obrad Politbiura.