0217

0217



MIŁOŚĆ

Zaczął z nią spacerować w Letnim Ogrodzie! Wychowankę Smolnego wypuszczano do domu tylko w dni wolne od zajęć. Jednakże cesarz nie mógł już żyć bez tych spacerów. Toteż matka i pani Szebeko musiały nakłonić Katieńkę, by porzuciła Smolny.

Zrobiła to z radością - okazało się, że ona też nie może żyć bez tych przechadzek. Bez spacerów... i tylko spacerów! Tak przebiegał ten plato-niczny romans, mogłoby się zdawać, nie do pomyślenia dla Don Juana!

Ich regularne spacery w Letnim Ogrodzie: cesarz, obok ona, na przo-dzie biegł ukochany pies, z tyłu - w stosownej odległości - wlókł się adiutant. Stali bywalcy parku szeptali: „Cesarz wyprowadza na spacer swoją mamzelkę".

Trzeba było zmienić miejsce przechadzek. Teraz odbywały się one na wyspach. Platoniczny romans Don Juana trwał dalej. Spacery i nic więcej. Pocałunki w alejach. I to wszystko. Kareta cesarska odwoziła ją do domu. Szczęśliwe twarze zakochanych - siedemnastoletniej panienki i czter-dziestoośmioletniego cara.

Piąty krzyżyk na karku, a cesarz zachowywał się jak zakochany licealista.

Katia została mianowana frejliną cesarzowej. To zwyczajowe miejsce kochanek cara. Wszelako ku zdumieniu Wiery Szebeko, zostawszy frejliną, kochanką w dalszym ciągu nie była. Cesarz płonął, ale z nieznanych przyczyn nie zdobywał się na natarczywość. Znowu Wiera Szebeko musiała delikatnie nakłaniać Katię. Wszystko na próżno.

Zresztą i na dworze Katia wcale się nie pojawiała.

Nie dlatego bynajmniej, że cesarz oszczędzał cesarzową. Cesarzowa od dawna przywykła do frejlin-kochanek. Jej pełne cierpliwości i ofiarności spojrzenie, jak zawsze spoczywało na kolejnej krasawicy... by przepełnić się współczuciem i smutkiem, kiedy odprowadzała ją z pałacu!

Nie, pojawić się na dworze nie zechciała sama Katieńka. Dlaczego? Tu się krył klucz do romansu, który się wymknął zarówno jej matce, jak i Wierze Szebeko. Ona była inna.

Inna

W tym czasie Instytut Smolny - podobnie jak i cały kraj - był podminowany reformami Aleksandra II. Wicher przemian wtargnął i do tej najbardziej konserwatywnej instytucji w Rosji. Sprowadzono słynnego pedagoga, Konstantina Uszynskiego, który gruntownie zreformował Instytut. Za czasów Uszynskiego zaczęto wykładać literaturę i matematykę, poważnie traktować wykształcenie panien. Aczkolwiek wkrótce znakomitego pedagoga zdołano wygryźć ze Smolnego, jednakże pozostali

223


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG)87 To się nazywało we mnie miłością — i było nią w pewnym stopniu — do chwili, póki gąszcz matec
IMGh56 (2) nia jest — jeżeli pominiemy wychowanie fizyczne i matematykę — na tych obydwu szczeblach
Poczmistrz02 wywarła; opuściła w dół wielkie, niebieskie oczy; zacząłem z nią rozmawiać, odpowiadała
wstępny plan stanowiska . Powrócił do domu i zaczął poszukiwać stosownej literatury. Z książek
48 Tam zaczął tę pracę, tam ją ukończył. Oto przedwstęp do dzieła w którćm maluje uczucia swoje,
0000034880 000060 56Gumno.Gwiazda. od pola same stodoły bez ogrodzenia są, to zaś ogrodzenie ciągnie
Drugim torem rozwoju kadiy było kształcenie własnych wychowanków i przyciąganie ich do pracy
3. Hospitacje zajęć wychowania fizycznego (wytyczne do hospitacji) Do podstawowych obowiązków studen
pic 10 11 183816 rze wychowawczym — na okres do 3 miesięcy, resocjalizacyjno-rewalidacyjnego - na o
IMGD50 (2) Edukacja alternatywna 139 W tym okresie nasze oddziaływania wychowawcze powinny zmierzać
scandjvutmp11001 250 Zajęcia. Np., mówiąc o ptakach, wychowawczyni zachęca dzieci do ulepienia ptak
IMGT34 ffotw*/ psychiczny / wychowanio 1 Mtwycw. jut do 5 roku życia dzieci przyswajają sobie
IMGT35 Jtot*0/ p^fekłctny i wychowani* * i*Mo mow «>A.m «:0 do daissych wypowiedzi dzieci, za* da
IMGT63 OpWlHi domowa nad adfowlaak da Jacka po powrocie do domu ra spaceru czy z podwórka. Czyste f^

więcej podobnych podstron