Stalingrad 441
Stalin oczekiwał, że Beria i Mikojan będą spędzać z nim prawie całe noce, a jednocześnie wykonywać swoje obowiązki, ale obaj dokonali tego tytanicznego dzieła, zarządzając rozległymi imperiami dzięki adrenalinie, patriotyzmowi, bolszewickim groźbom i umiejętności przetrwania.
Stalin pił niewiele i oczekiwał od innych, że będą trzeźwi. Pewnego razu generał artylerii Nikołaj Jakowlew przyszedł złożyć raport, dodawszy sobie animuszu koniakiem. Nie podnosząc głowy znad biurka, Stalin powiedział:
- Podejdźcie bliżej, towarzyszu Jakowlew.
Jakowlew postąpił kilka kroków.
- Jeszcze bliżej. - A potem: - Jesteście trochę pijani, prawda?
-Tak, odrobinę, towarzyszu Stalin.
Stalin nie powiedział ani słowa więcej na ten temat.5
* * *
O północy rozpromieniony Wasilewski zameldował ze Stalingradu: rumuńscy sojusznicy Hitlera załamują się. Słuchając raportu, Stalin wezwał Po-skriebyszowa i kazał sobie podać herbatę. W takich chwilach, kiedy szklanka w srebrnym ozdobnym koszyczku zjawiała się na biurku, składający raport komisarz lub generał, zwykle Antonow, milkł, a wszyscy obecni w gabinecie, przyglądali się bez słowa, jak Stalin odprawia skomplikowany rytuał: wyciska do szklanki cytrynę, otwiera drzwi do sąsiedniego pokoju, wyjmuje z szafki butelkę armeńskiego koniaku, wraca, wlewa do herbaty łyżeczkę koniaku, siada za biurkiem, miesza łyżeczką w szklance i mówi:
- Kontynuujcie.
Stalin i jego towarzysze, zbudowani pomyślnymi wieściami, opuścili gabinet i prawdopodobnie pojechali do Kuncewa na obiad i film, ale owe obiady nie przekształciły się jeszcze w pijackie bachanalia z późniejszych lat. Kiedy Beria i Mołotow wracali wyczerpani do domu, aby przespać się kilka godzin, zanim znów zabiorą się do pracy, Stalin czytał na kanapie książki historyczne, dopóki w końcu nie zasnął.6
* * *
W ciągu czterech dni od rozpoczęcia operacji „Uran” niemiecka 6 Armia, łącznie 330 000 ludzi, została okrążona. Kiedy Rosjanie zaciskali pętlę, który to manewr Stalin nazwał „przełomowym momentem wojny”, Manstein próbował kontratakować i przyjść Paulusowi z odsieczą, ale nie zdołał się przebić przez radzieckie linie. Luftwaffe okazała się niezdolna do zaopatrywania z powietrza odciętych w Stalingradzie wojsk. Okrążonym Niemcom groziła powolna, okrutna śmierć. 16 grudnia Rosjanie przypuścili kontratak