jowy pod Walilami grupy Wróblewskiego miał zasadnicze znaczenie. Przyczyny niepowodzenia tkwiły wyłącznie w niekompletnym i niesprawnym uzbrojeniu. Wojska carskie były pod tym względem o wiele lepiej przygotowane do zbrojnego starcia. Ale Wróblewski mógł wyciągnąć z tej bitwy dla siebie pozytywne wnioski. Powstańcy okazali się zdecydowani do podjęcia walki w razie spotkania z nieprzyjacielem, a przy tym wykazali duży hart bojowy.
*
Po zakończonej niepowodzeniem bitwie pod Walilami Wróblewski postanowił unikać na razie bezpośrednich spotkań z wrogiem. Rozproszeni powstańcy udali się w różnych kierunkach małymi grupami. Zasadnicza część oddziału skierowała się z Wróblewskim i Du-chyńskim do dzikiego ostępu Budzisk w Puszczy Sokolskiej. Postanowiono zatrzymać się tu na dłuższy czas. Wkrótce przybyli tam powstańcy z rozbitych oddziałów spod Hornowa i Brześcianki, a niebawem dołączyli do nich Waszkiewicz z powiatu bielskiego, przyprowadzając z sobą 50-osobową grupę, oraz Zaremba z sokólskiego ze 120 ludźmi. Tak więc ostęp w szybkim czasie zapełnił się powstańcami.
Wróblewski główną uwagę zwrócił teraz na akcję propagandową wśród chłopów Grodzień-szczyzny, przynajmniej do czasu, póki nie zregeneruje się sił powstańczych. Była to konieczność, gdyż w ciągu kilku dni wiele oddziałów działających na terenie guberni zostało rozbitych przez wojska rosyjskie. Ogólnie zapanował nastrój pesymizmu. Podstawowymi zadaniami chwili były zatem agitacja i reorganizacja oddziałów.
*
Generał Maniukin dążąc do całkowitego rozbicia powstania w guberni rzucił do puszczy ogromne siły. Tak więc przeciwko powstańcom Grodzieńszczyzny, których liczba, jak już wspomniano, nie przekraczało 2000 ludzi i którzy byli zaopatrzeni w najprostszą broń, generał Maniukin skierował siedem szwadronów jazdy wzmocnionych sześcioma secinami kozaków, ponad sześćdziesięcioma rotami i 38 działami z obsługą, nie licząc policji, która także brała udział w bitwach,
W ostępie rozbito obóz, W celu utrzymania gotowości bojowej oddziału Wróblewski nakazał przeprowadzać codziennie ćwiczenia z musztry. Powstańcy zbudowali szałasy, solidnie wykonane z tej przyczyny, że spodziewali się pozostać tu dłuższy czas. Dachy szałasów opuszczone aż do ziemi pokryte były korą zdartą z drzew. Ściany wypleciono jedliną. Na terenie obozu zbudowano także magazyn broni, postawiono kuźnię. Ażeby uchronić w razie niespodziewanego ataku nieprzyjaciela szczególnie
59