str 084 085

str 084 085



Ciężko było mówić o tym Rębajle, ale wiedział, że nie wolno przepuszczać bezkarnie tego rodzaju czynów, zwłaszcza w szeregach powstańczych, gdzie każda próba ucieczki czy paniki mogła kosztować dziesiątki istnień ludzkich.

Oddział ruszył dalej, przemykając się lasami. Po drodze we wsi Ługi sprawdziwszy, że nie ma w pobliżu wojsk wrogich, powstańcy rozlokowali się po chałupach na ciepłych leżach. Należycie wypoczęci ruszyli w dalszą drogę dopiero rankiem dnia następnego. W Ujnach Rę-bajło przyłączył do swego oddziału chłopów, którzy służyli w oddziale majora Pawła Bogdana, a teraz zostali rozpuszczeni do domów. Zdziwiło to go niezmiernie, że niektórzy dowódcy rozwiązują swe oddziały na okres zimy.

Jak to może być — zastanawiał się — przecież nie było rozkazu, aby zimą zaprzestać walki. Kto to wymyślił? Przecież wystarczy przypadek, aby wpadli do wsi kozacy.

Tak więc oddział powiększył się o nowych trzydziestu ochotników i dziesięciu kosynierów uzbrojonych i umundurowanych. Zawiadomił również Kalita porucznika Henryka Huberta, bezpośredniego dowódcę rozpuszczonego oddziału, aby spiesznie przybył. Tak się też stało. Wzmocnione siły pomaszerowały głębokim lasem do Huty Szczeceńskiej. Osada ta, zamieszkiwana przez biednych węglarzy zajmujących dziesięć chałup stojących rzędem na polance, otoczona była lasem. Powstańcy rozniecili ogniska. Pieczono ziemniaki. Rębajło jak zawsze siad! wśród żołnierzy gawędząc o bitwie, o błędach, które popełnili, wskazując na taktykę walki.

Zameldowano dowódcy o przybyciu konnego posłańca z pikiety Truskolaskiego w Ujnach, który .przyniósł wiadomość o wkroczeniu do tej miejscowości silnego oddziału kawalerii polskiej pod dowództwem generała Bosaka.

Rębajło poderwał cały oddział pod broń, a gdy generał nadjechał, sformowane szeregi powstańców stały już wyprężone. Kalita składał raport Bosakowi.

Razem z Bosakiem przybył również pułkownik Chmieleński. Ten trzymał się z daleka od majora Rębajły. Widocznie pamiętał o przykrych incydentach z poprzednich z nim spotkań. Po krótkiej rozmowie generał wraz z Chmieleńskim odjechali do Cisowa, dokąd Rębajło miał przesyłać raporty z ważniejszych wydarzeń.

Powstańcy spodziewali się uderzenia wojsk carskich. Major Rębajło porozstawiał warty, przykazując im baczenie na ruchy nieprzyjaciela. Zaraz po odjeździe generała Bosaka pikiety stojące w Ujnach zostały zaalarmowane strzałami. Major wysłał tam kilku konnych powstańców pod dowództwem wachmistrza

85


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str 084 085 wali znaczną siłą, na którą składało się m. in. aż 2000 ciężkozbrojnych rycerzy. Jan Luk
str 084 085 (2) 43. BITWY Czytelnicy Bartka zwycięzcy pamiętają, że ten Sienkiewiczowski bohater odz
str 084 085 (3) kolenia w pokolenie, a powstających w latach od 1500 do 300 p.n.e. Zbiór jest swoist
str 084 085 odnowienie sił powstańczych, które w wyniku niefortunnych starć z przeciwnikiem uległy r
str 084 085 ka w Korzeczniku. Zdążał w kierunku Izbicy wraz z oddziałem Skrzyńskiego, który się z ni
str 084 085 trzymanego zadania. Wiązali oni większe od swoich siły Radziwiłła i Wallenrodta, uniemoż
str 084 085 przekonać o stanie zdrowia swego ulubionego pułkownika. Bogusławski zwlókł się z łoża;&n
str 084 085 Modlina, i była to najsposobniejsza chwila do stoczenia z nią bitwy. Jednakże pozwolono
str 084 085 lewą ręką wykonuje saę ruchami w kierunku przeciwnym i na przeciwną nogę. Ten sposób rzu
JJ D&M djinn03 16 ZAPŁACIŁEM KROCIE ZA TQ &YS SC ZJAWIŁA W TYM POKOJU MAM NADZIEJE, ŻE NIE
IMG43 (7) HERAKLES 136 IV.Pomniejsze czyny Heraklesa.Dokonania Heraklesa, zebrane w tym rozdziale,
Str. 218 „PRZEMYSŁ NAFTOW Y“_    Zeszyt 9 znaczne zmiany temperatury, że nie wystarcz
16 to było spokojnie i bezpiecznie. Jedynie podczas 1 Maja żołnierze nie otrzymywali przepustek, a d
Poczucie rzeczywistości Stąpanie po ziemi jest w tym przypadku równoznaczne stwierdzeniu ,że nie jes

więcej podobnych podstron