str 108 109

str 108 109



cie niebezpieczeństwa litewskiego przyspieszy równocześnie proces zależności tych ziem od Korony Królestwa Polskiego. Pomyślna wyprawa Kazimierza jesienią 1349 roku uwieńczona zdobyciem Łucka i Brześcia, należących do Litwy, ściągała na Polskę niebezpieczeństwo odwetowego najazdu litewskiego.

Nie na wiele się też przydały załogi polskie pozostawione w Brześciu i innych grodach. Wobec oddalenia od baz zaopatrzeniowych i wrogiego stosunku miejscowej ludności nie mogły stawić skuteczniejszego oporu. Litwini zaatakowali twierdzę nad Bugiem już w grudniu 1349 roku, tj. prawie bezpośrednio po odejściu sił królewskich do Polski. Na Wawelu zdawano sobie sprawę, że zima jedynie ograniczyła działania wojenne obydwu stron, ale nie zakończyła wojny. Feudałowie czynili przygotowania do utrzymania dotychczasowych zdobyczy na Rusi Halickiej. Także szlachta i miasta leżące w pobliżu dawnej granicy polsko-ruskiej otrzymały zalecenie stania w gotowości w obliczu przewidywanego z tej strony wiosennego ataku nieprzyjaciela.

Wojnę wznowili Litwini na początku maja 1350 roku. Książę Kiejstut, który stanął na czele znacznych sił, postanowił zaatakować nie Ruś czy Mazowsze, ale ziemie samego Królestwa Polskiego.

Zanim w Krakowie dowiedziano się o kierunku ataku przeciwnika, już wojska litewskie spustoszyły znaczne połacie kraju. Wyruszywszy z Brześcia Litwini skierowali się na najbliższy granicy zamek w Łukowie. Miasto uległo zniszczeniu, zamek natomiast obronił się. Napastnicy nie podejmowali oblężenia. Następnie wojska Kiejstuta skierowały się na Radom, niewielki zaś ich oddział zaraz po przekroczeniu Wisły ruszył na Mazowsze w celu uniemożliwienia wojskom tej dzielnicy skoordynowania akcji z siłami króla Kazimierza Wielkiego.

W Krakowie zapanowało przerażenie, napływające bowiem wieści mówiły o okrucieństwie napastników i ogromie zniszczeń. Kazimierz niezwłocznie wyruszył na czele znajdujących się w pobliżu sił w kierunku Sandomierza. Rozesłano wici po całym kraju, zwołujące pospolite ruszenie. Dowództwo polskie, nie dysponując odpowiednimi chorągwiami, musiało chwilowo przyjąć bierną postawę. Przewidując zaś kierunek dalszego działania Litwinów, rejon koncentracji armii polskiej wyznaczono między Piotrkowem i Sulejowem.

W tym czasie wojska nieprzyjacielskie zatoczyły ogromny łuk ku północnemu wschodowi i pustoszyły ziemię łęczycką. Uderzający jest pośpiech tych działań; w okolicach Łęczycy Litwini znaleźli się już 16 maja. W ciągu z górą dwóch tygodni przeszli oni ogromny odcinek drogi, zostawiając za sobą spalone i zniszczone osiedla.

Książęta mazowieccy obawiając się, że od-

109


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str 108 109 stale o posiłki, ale nikt mu nie mógł ich dać. Gdy armia Thiersa przypuściła zdecydowany
str 108 109 kliwszy cios aktowi oskarżenia zadał profesor Gneist. Jego wspaniała mowa obrończa była&
str 108 109 stwa oraz reformie obrad sejmowych. Chodziło bowiem o to, by uchwały zapadały w sejmie&n
str 108 109 wydał się łatwiejszy do pobicia niż główne siły Dy bicza za Wisłą. Po generale Chrzanows
str 108 109 chłopi, mieszczanie i szlachta. Nawet arystokracja, choć wśród niej nie wszyscy może zda
str 108 109 ...Lecz przede wszystkim sprowadzić należy korpus jenerała Ramorino i mieć go pod ręką&n
32242 str 108 109 (2) 10. Wernyhora — podaniowy lirnik kozacki z Ukrainy, żyjący podobno w latach ko
ELEKTRONIKA zbiór zadań cz 1 przyrządy półprzewodnikowe str 108 109 108 EUJaromka. Zbiór zadań5.4.
str 8 109 (2) 108    DYJALOG O ZMARTWYCHWSTANIU PAŃSKIM Co mu duszę tylną szróbą Wyg
img026 (18) 102 - Tablica R.6.11 R .6 102 103 104 105 106 107 108 109 110 D St.M St.M St
str  (4) 108 Haydm Whitr zostawały wciąż nieokreślone? Gdybyśmy uznali, że każda opowieść historycz
108 109 (2) łoStf 111“ i1

więcej podobnych podstron