108 DYJALOG O ZMARTWYCHWSTANIU PAŃSKIM
Co mu duszę tylną szróbą Wygnała, wziąć z sobą muszę. Przyda mi się jeszcze, tuszę,
280 Na was to, na was ta sfora,
Coście się dziś, ongi, wczora Swoich spowiadali złości,
Co gorszych tając w skrytości. Żegnaj się ty, jako raczysz —
285 Wrychle mnie po się obaczysz.
I krzyż mu pomoże mało,
Co się biesu obiecało.
ANIOŁ
A jeszcze grozisz, zły duchu!
Poczujesz ten oszczep w brzuchu!
290 Pójdę-li i przy tym słupie Obiedwieć oczy wyłupię!
ŚMIERĆ sama z sobą
Już to tysiąc lat następuje piąty,
Jako dalekie te[go] świata kąty Wszerz i wzdłuż ostrzem nieuchronnej brzytwy 295 Pustoszę. Żadne grozy i modlitwy Miejsca nie mają, ani się fortunie Akomoduję: purpury i gunie Jednako idą pod moje nożyce.
Nie dbam na miłość, ani tu rodzice
w. 280 sfora — rzemień, sznur, w. 293 te[go] — tak w wyd. KB.
w. 297 akomodować się — zabiegać o czyjąś łaskę, dogadzać.
305
310
315
320
325
330
Syna, ani tu wyjmą siostry brata,
Ani tu afekt, ani płeć i lata
Płacą, ani tu przez lament, przez wota
Smutna rodziców wyprosi sierota.
Równo ziemiany, równo kładę grofy,
Równo nieuki proste z filozofy.
Ani urody, ani tu urzędu,
Ani grzech, ani cnota znajdzie względu.
Cesarze, króle, książęta, hetmani.
I gospodarze, i stalą odziani Żołnierze, i pan, i sługa bez braku Wieku i stanu, do mojego saku Lecą pokosem laicy i księża.
Ani biskupi mojego oręża,
Ani papieże ujdą. Z krzesła, z tronu,
Z konia i łóżka, świata i zakonu,
Z kolebki wezmę. Ani na katedrze Sfolguję: wszędzie moja się broń wedrze.
Nie ruszą mme łzy, nie zmiękczą mnie treny — Jednej u mnie płacz i muzyka ceny.
Slepam na okup, głucham na wywody,
Nie znam sieroctwa, nie uważam szkody.
Czas — nie czas; dobry — zły, chory i zdrowy, Pódźcie, młodzieńcy i panny, i wdowy!
Nie minę baby i starego dziada —
Przeto niechaj się co tydzień spowiada!
[...] Cokolwiek sie ruszy,
Lubo na wodzie, lubo to na suszy —
Jam Śmierć — nikt mojej nie może ujść kosy! Same jej tylko wyjęte niebiosy.
A kto nią padnie, już mu do żywota
W.
325 spowiada — tak w wyd. KB; rkps: spowieda.
15 - BN 1/19 (W. Potocki: Wiersze wybrane)