Strona035

Strona035



kto woli, nie istniał Hamlet, czy, nie istnieje, ale istniał (żył) Ludwik XIV. Zauważmy, że w ostatnich zdaniach udało mi się serio twierdzić zarówno, że Hamlet istnieje, jak i to, że nie istnieje. Radzimy sobie z tą kwestią wtedy, gdy odnosimy ją do stosownej sfery „prawdziwości”, w której dzięki kontekstowi językowemu (lub sytuacyjnemu) orzekać nam wolno raz to, że Hamlet istniał jako bohater dramatu Szekspira i istnieje jako archetyp kultury światowej, raz to, że nie istniał jako tzw. postać realna/historyczna. Radzimy sobie z tym wiedząc, w jakim sensie istniał, a w jakim nie, kiedy o tym orzekamy.

Aron Guriewicz tak oto ujmuje kwestię kłopotów z istnieniem, na kanwie analizy exemplów:

„W jakiejś krótkiej chwili, nieskończenie odległej, legendarnej, lub odwrotnie - jak najbliższej momentowi kazania, w jakiejś przestrzeni, znów albo nieokreślonej albo zupełnie konkretnej i znanej dobrze wszystkim, zachodzi niezwykłe, cudowne wydarzenie. To wydarzenie jest wynikiem zetknięcia się, spotkania dwóch światów: ziemskiego [...] ze światem pozaziemskim, nie podlegającym prawom czasu ziemskiego.

[...] W tym powstałym na moment specyficznym chronotopie [termin M. Bachtina oznaczający jedność czasoprzestrzenną utworu - przyp. A.G.] następuje radykalne przeobrażenie świata ludzi. [...] To spotkanie dwóch światów, skrzyżowanie się różnych sposobów istnienia czasu i sprzecznych przestrzeni stwarza sytuację, w której wydarzenie dzieje się i tam, i tu, a więc ani tam, ani tu, lecz na jakimś zupełnie innym prze-strzenno-czasowym poziomie, w nowym chronotopie”10*.

I dodaje:

„Dochodzimy do przekonania, że oba światy - ziemski i pozaziemski -rzeczywiście stykają się ściśle i utrzymują ze sobą intensywne kontakty.

Ich splot jest do tego stopnia zwarty, że rodzi się pytanie: czy w średniowieczu uważano je za dwa światy, czy za różne aspekty jednej całości?

W swoim czasie wyrażano opinię, że w tej religijno-kulturalnej tradycji uważano zmarłych za oddzielnie istniejącą klasę społeczną. O ile można sądzić z exemplów, nie istniało pojęcie «tamten świat* czy ‘pozaziemski świat*, «inny świat*. Mamy przed sobą raczej wszechobejmujące, zhie-

A. Guriewicz, Kultura i społeczeństwo średniowiecznej Europy. Ezempla XIII wieku, przeł. Z. Dobrzyniecki, Oficyna Wydawnicza Volumen. Wydawnictwo Bellona, Warszawa 1997, s. 18.

rarchizowane uniwersum, które zawiera w sobie zarówno świat żywych, jak i świat zmarłych""0.

Jasności i pewności, co do tego, z jakimi to rodzajami „istnienia” mamy do czynienia w minionym ludzkim myśleniu mieć nie możemy, ówczesne wyobrażenia świata i człowieka to jak się wydaje splot magicznych, ludowych przekonań trwających od pokoleń i popularnych, zwulgaryzowanych (we francuskim rozumieniu tego słowa) przez odruchy mentalne tradycji, wersji doktryny katolickiej. Wszystko to „spaja” „antynomijność” przekonań. Znakomicie dowodzą tego rozterki Gu-riewicza, co do tego, jak rozwiązać problem tzw. przez niego „wielkiej” i „małej” eschatologii. Próżno w nich szukać konsekwentnych przekonań filozoficzno-teologicznych traktatów ani zdrowego rozsądku nowożytnego czy nowoczesnego myślenia1 2 3.

Nie powinniśmy bez daleko idącej ostrożności ulegać współczesnej nam oczywistości i imputować naszym przodkom myślenia, które nie mogło - jak podpowiadają historyczne świadectwa - wchodzić w grę. Wysubtelnione podejście do tego zagadnienia proponuje nam Jean-Claude Szmitt. Koncepcja „aktu wierzeniowego” zakłada uwzględnienie złożoności sensu aktu wiary zwykłego śmiertelnika, w odróżnieniu od sądu wyrażającego akt wiary, formułowany przez wytrenowanego przez logikę Arystotelesa średniowiecznego teologa. „Istnienie” w rozumieniu świadomości nieelitarnej pozostaje w kontekście poręczno-ściowych sensów kultury ludowej; zarządzane jest synkretyzmem tej kultury, pozostaje w niewoli metamorfozy. Jest niewspółmierne z nowożytnym, nie daj Bóg empirycystycznym statusem „istnienia”, o jakie podejrzewamy Marca Blocha wtedy, gdy powiada, że uzdrowicielskie zdolności monarchów są złudzeniem myślenia człowieka średniowiecznego. Jest niewspółmierne z takim rozumieniem istnienia, które ma na myśli Jean-Claude Schmitt, kiedy wskazuje na istotną różnicę między nimi a nami: oni w to wierzą, a my nie. „Od czasów epoki oświecenia dla większości ludzi Zachodu cały ten system wierzeń stał się obcy”, powiada historyk francuski112.

1

110    Ibidem, s. 79. A. Guriewicz cytuje opinię o tym, że zmarli to specyficzna klasa (cyt

2

za: A. Varagnac, CMlisation traditionclle etgenre de la vie, Paris 1948, ss. 212-245).

3

   leszcze Lucien Febvre podkreślał, że sprzeczności są w rzeczy samej, „produits natu-rels d’une vie toute en contraste". Faktycznie ludzie ówcześni żyją w świccie przedkar-tezjańskim (L. Febvre, op. cłt., s. 99).

,u V.: J.-C. Schmitt op. cłt


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Strona011 (2) Nadchloran potasowy nie posiada własności wybuchowych*. f, danych zamieszczonych w tab
tekst na socjo6 208 Tomasz Szlendak nie zwiększało poczucie balansu. Można nieco złośliwie zauważyć
CCF20090213105 nie zakłócić. Ale większość drapaczy chmur budowano tak, że ozdoby i udziwnienia łam
9 (1221) problemy wymagają szerszego wyjaśnienia. Osoby występujące jako członkinie grupy nie i
JAK WIADOMO, SMOKÓW NIE MA (...) WSZYSTKIE ONE, JAK SIĘ RZEKŁO, NIE ISTNIEJĄ, ALE KAŻDY WZUPEŁNIE
DSCF7116 ROZDZIAŁ 8 kona, że jak mówi piosenka, choć „woda życia nie istnieje, ale warto po nią iść
DSC?45 (2) 36 Fotografia niekoniecznie mówi, że coś już nie istnieje, ale na pewno mówi: to było.&nb
KSE6153 II L84 432 1649 dolegliwość. Że więc nie z pychy, ale z wielkich bied moich, będąc wygnańce
11 norm moralnych czy prawnych, istniejącym kryzysem gospodarczym itp. zjawiskami; d) pamiętać o tym
DSC00846 pińskiego czy poezję Jasińskiego z romansem Bernatowicza. Trzeba przy tym zauważyć, że zróż
CCF20091223013 CZY NA POCZĄTKU (NIE) ISTNIAŁ BÓG? Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i
Składane oświadczenia woli nie mogły być przerwane żadną inną czynnością. Istniała możliwość
Czy bltcoin i technologia blockchain przetrwają obecny kryzys? strona 02 WIRUS NIE ZERWAŁ
ABC UCZĘ SIĘ ZIMA (11) - Tutaj górka, tam ślizgawka więc zapraszam do zabawy! Łyżwy, sanki -
skanuj0006 (173) O Po czwarte - nigdy nie staramy się nikomu, kto tego nie chce ani stawiać kart, an
skanuj0017 (224) Jak rozpoznać, czy dziecko sięga po narkotyki ★    „Problem nie istn

więcej podobnych podstron