konwencje komunikacyjne, a także społeczne reprezentacje, czyli wiedzę i opinie. A zatem, oprócz indywidualnych struktur kognitywnych, dyskurs uruchamia też mechanizmy poznawcze uwarunkowane socjokulturowo.
Podobnie jak to się dzieje w przypadku perspektywy interakcyjnej, również ujęcie kognitywne nie ogranicza się do opisu mentalnych reprezentacji abstrakcyjnych reguł i innych form wiedzy. Także tutaj badacze zastanawiają się nad tym, w jaki sposób ludzie faktycznie wytwarzają i rozumieją dyskurs. Psychologowie interesują się nie tyle idealnymi, co raczej realnymi użytkownikami języka. Poza regułami badają też strategie przetwarzania, które świadomie lub nieświadomie stosuje się podczas wytwarzania lub rozumienia zdań, tematów czy też opowieści.
Kognitywna analiza dyskursu podkreśla konstruktywną naturę procesów mentalnych. Reprezentacje umysłowe wyprowadzane z lektury tekstów nie są po prostu kopiami tekstu ani jego znaczeń, ale rezultatem stosowania określonych strategii konstruowania sensu. W procesach tych mogą być wykorzystane elementy tekstu, elementy wiedzy o kontekście, a także elementy przekonań, z którymi dane osoby przystępują do komunikacji.
Podobnie jak interakcja, procesy takie podlegają oddziaływaniom ze strony kontekstu: mogą na przykład być uwarunkowane przez cele, interesy, zamiary, oczekiwania i inne mentalne reprezentacje osób mówiących. W odróżnieniu od reguł gramatycznych, procesy te niekoniecznie mają charakter systemowy. Nierzadko też zawierają błędy i niepełne informacje, a jednocześnie funkcjonują na różnych poziomach tak długo, jak długo pozwalają skutecznie realizować takie cele przyświecające danym wystąpieniom komunikacyjnym, jak wzajemne zrozumienie i właściwe wykonywanie odpowiednich czynności w określonych sytuacjach.
Można więc powiedzieć, że pewna informacja fonologiczna lub graficzna zostaje zespolona z informacją syntaktyczną, semantyczną i kontekstualną tak, że pozwala szybko wywnioskować, w przeciągu - powiedzmy - paru sekund, jaki akt mowy lub jaka czynność jest realizowana przez mówiącego. Oczywiście, niezbędna jest tu też możliwość doraźnego wprowadzania poprawek, podobnie jak w rozmowie istnieją swoiste sposoby „naprawiania” nieporozumień.
Reasumując, faktyczne porozumiewanie się zawsze stanowi pewien dynamiczny i otwarty proces, który na bieżąco poddawany jest kolejnym korektom i reinterpretacjom. „Mentalnej” analizie fragmentu tekstu mogą towarzyszyć procesy aktywizacji oraz kontekstualnej adaptacji ogólnej wiedzy i przekonań, wydobytych z zasobów pamięci. Procesy góra-dół, sterujące rozumieniem słowa i zdania, mogą łączyć się z abstrakcyjnymi hipotezami typu dół-góra, dotyczącymi oczekiwanych struktur zdaniowych, narracyjnych czy konwersacyjnych. Różne moduły mogą zostać przydzielone do wykonania różnych zadań, takich jak wytwarzanie słów i struktur składniowych,
27