300 Ich dzień powszedni
Uczeń wziął..,, usiadł nisko przed nim.
Wszystko, cokolwiek poznał ze sztuki pisania, przedstawił swemu ojcu.
Jego ojciec z sercem przepełnionym zadowoleniem rzekł radośnie do nauczyciela.' „Mój młodzieniec otwiera ręce, a ty sprawiłeś, że weszła w nie wiedza, ukaż mu całe piękno sztuki pisania.
Z matematycznych tabliczek wyniki liczenia i wyliczenia objaśniasz mu, odsłaniasz przed nim wszystkie zawiłości nauki.”
Następnie ojciec zwraca się do syna:
„Wylej słodko pachnącą oliwę na jego kark i brzuch,
niechaj dobra oliwa napełni jego... — wazę niby woda,
ubiorę go w nową szatę, ofiaruję mu prezent, włożę pierścień na jego rękę.”
Gdy ojciec uczynił to, co zapowiedział, nauczyciel, wielce uradowany, takimi oto słowy zwrócił się do ucznia:
Młodzieńcze, ponieważ nie zlekceważyłeś mego słowa, nie zaparłeś się go, obyś osiągnął szczyty pisarskiej sztuki, posiadł ją całkowicie.
Ponieważ dałeś mi to, czego nie musiałeś mi dać,
obdarowałeś mnie prezentem wyższym niż moja zapłata, okazałeś rai szacunek, niechaj Nidaba, królowa opiekuńczych bóstw, twym opiekuńczym bóstwem
będzie,
niechaj okaże przychylność wykonanemu przez ciebie rylcowi, niechaj oddali wszelkie zło od pisma twojej ręki.
Pośród twych braci — obyś był ich przewodnikiem, pośród twoich towarzyszy — obyś był ich przywódcą, obyś stanął najwyżej pośród wszystkich uczniów...
Młodzieńcze, ty znasz swego ojca, jestem drugi po nim, przemówię do ciebie, określę twój los:
Zaprawdę, twój ojciec i matka pomogą ci w tej sprawie,
to, co należne Nidabie, to, co należne bóstwu, ofiary i modlitwy oni jej złożą...
Wypełniłeś dobrze twoje szkolne obowiązki, stałeś się człowiekiem wiedzy.
Nidaba, królowa wszelkiej nauki, postanowiła, byś przewodził.”
vJ£acytowany tekst zawiera nie tylko informacje na temat życia szkolnego, metod nauczania, lecz także rzuca światło na problemy obyczajowe. Widocznie wręczanie prezentów nauczycielowi nie było w Sumerze źle widziane, nie traktowano tego jako próby przekupstwa. Była to forma uhonorowania nauczyciela, nie zaś „łapówka”, postępek — jak się przy innej okazji przekonamy — karalny i potępiany.
1 Istnieje kilka wariantów tej opowieści o szkole. W jednej z fragmentarycznie odczytanych wersji uczeń sławi swoich nauczycieli za to, że nauczyli go obliczać powierzchnie pól o różnym kształcie, że dzięki nim potrafi bez trudu dokonać wyliczeń niezbędnych przy budowie domów, kopaniu kanałów. Wyraża im wdzięczność, bo za ich sprawą wie, co winien uczynić, aby osiągnąć w życiu upragnione celeO
W innej znów wersji znajduje się zaskakująca, po raz pierwszy napotkana informacja o dniach wolnych od nauki. Odnośny fragment tekstu głosi:
Oto obliczenie mego miesięcznego pobytu w szkole:
trzy są dni wypoczynku każdego miesiąca,
świąt są trzy dni każdego miesiąca,
wśród tego dwadzieścia cztery dni każdego miesiąca
to są dni, które spędzam w szkole, długie to są dni.
Wielka szkoda, że nie udało się ustalić, jakie to były trzy dni świąt każdego miesiąca. Być może, związane były one z powitaniem „młodego księżyca", być może, narzucił je jakiś inny kult. W każdym razie pewne jest, że te sześć wolnych od nauki dni uczniowie bardzo sobie chwalili.
Skoro udało się znaleźć kilka wersji jednego utworu i jeśli się weźmie pod uwagę jego rozpowszechnienie, trzeba się chyba zgodzić, że nie jest to jednak wypracowanie uczniowskie, lecz tekst szkolny, czy tanka, z której uczono się i czytania, i pisania, i szacunku dla szkoły, nauczycieli, wiedzy.
OJCOWIE I DZIECI
Temat szkoły występuje również w innych dziełach sumeryjskich pisarzy i myślicieli. Jest wśród nich utwór poświęcony dyspucie między nadzorcą i pisarzem, jest dysputa między dwoma „ludźmi szkoły”, którzy obrzucają się wzajem wyzwiskami, oraz przypowieść Pisarz i jego niesforny syn, której treść dowodzi, iż wychowanie młodych ludzi, utrzymanie młodzieży w karbach społecznej dyscypliny nie przychodziło Sumerom z łatwością. Ojcowie nie szczędzili swym synom pouczeń, przynajmniej w utworach literackich. Szurupak, król miasta o tej samej nazwie, ojciec legendarnego Ziusudry, mędrzec, „który wymawia słowa mądrości, który dał życie zalążkowi kraju”, w obszernej przypowieści nazywanej przez współczesnych uczonych Wskazówki Szurupaka dla jego syna, Ziusudry przykazywał:
Synu mój. pouczę cię, przyjmij pouczenia,
Ziusudra, rzeknę ci słowo, miej je na uwadze, nie lekceważ moich wskazówek, nie przekraczaj wypowiedzianego przeze mnie słowa, pouczenia ojca są cenne, wbij je sobie do głowy...
1 dalej mówił synowi, że człowiek nie powinien się kłócić z drugim człowiekiem ani być dwulicowym; nie powinien chełpić się ani nadużywać wobec innych kary cielesnej; że nie należy pożądać cudzej własności; starszego brata i siostrę winno się traktować jak ojca i matkę; nie trzeba podróżować samotnie ani obcować