222 HRABIA 5T. GERMAIM
Dokładny przebieg działalności St Germaina w latach 1749-1755 nie jest znany. W roku 1755 po raz drugi udał się do Ameiyki. Podróż odbył w towarzystwie angielskiego komandora Roberta Clive’a, który udawał się tam na wojnę z Francuzami. Ameryka była wówczas głównym teatrem działań wojennych, na którym przez długi czas nie udawało się żadnej ze stron uzyskać przewagi. Komandor Clive był ważnym przywódcą strony angielskiej. Podróż ta po raz kolejny pokazuje niebywałe kontakty polityczne St. Garmaina i jego zdolność przemieszczania się między ważnymi przywódcami zwaśnionych stron. Jeden z biografów sugeruje, że St. Germain odbył podróż do Ameryki razem z Clive’em jako tajny agent Ludwika XV, ponieważ po powrocie z niej w roku 1758 otrzymał od niego w nagrodę apartament we francuskim pałacu królewskim w Chambord. Dostał ponadto laboratorium z wyposażeniem niezbędnym do prowadzenia chemicznych i alchemicznych doświadczeń, w któtych uczestniczył czasami nawet sam król.
St. Germain był barwną postacią o wielu twarzach. Jednym z talentów, któty przyniósł mu sławę, była jego imponująca wiedza z zakresu alchemii, (Alchemia łączyła mistycyzm z chemią i była ważnym elementem różnych praktyk różokrzyżow-ców). St. Germain stał się z czasem tematem plotek francuskiego dworu, ponieważ twierdził, że posiada receptę na eliksir życia, któty jak sądzono w ovyym czasie, był tajemniczą formułą potrafiącą czynić ludzi nieśmiertelnymi. Chodzi tu o ten sam eliksir, któty rzekomo posiadało wielu europejskich różokrzyżowców. Niewykluczone że St. Germain żartował sobie, twierdząc, że go posiada. Podobno któregoś razu rzekł do króla: „Panie, czasami żartuję sobie, nie mówiąc ludziom, aby wierzyli, ale pozwalając im wierzyć, że żyłem w starożytności".1
W roku 1760 St. Germain opuścił Francję i udał się do Hagi. Podróż tę odbył w szczytowym okresie zmagań wojny siedmioletniej. Holandia była wówczas neutralnym krajem. Co właściwie chciał tam osiągnąć, jest przedmiotem sporów do dzisiaj. Po przedstawieniu się jako tajny agent Ludwika XV St. Germain próbował uzyskać audiencję u przedstawiciela Anglii w Hadze. Twierdził, że przybył tam w celu wynegocjowania warunków pokoju między Francją i Anglią. Zarówno francuski minister spraw zagranicznych, książę Choiseul, jak i francuski ambasador w Holandii, hrabia D’Affry, nie byli powiadomieni przez króla o tej rzekomej misji i dlatego książę Choiseul ogłosił St. Germaina szarlatanem i kazał go aresztować. W celu uniknięcia uwięzienia St. Germain uciekł wkrótce do Londynu. Pomógł mu w tym jego wpływowy przyjaciel, hrabia Bentinck, przewodniczący Holenderskiej Rady Deputowanych.
Z powodu tej wpadki i niechęci króla Ludwika XV do publicznego przyznania, że jest on jego agentem, St. Germain nie mógł otwarcie wrócić na francuski dwór aż do roku 1770, kiedy to zniesławiono i odsunięto od władzy wrogiego mu księcia Choiseula.
St. Germain miał również drugi, być może nawet bardziej przekonywający powód do odbycia tej pechowej podróży do Holandii. List księcia Galicyna, rosyjskiego ambasadora w Anglii, z 25 marca 1760 roku zawiera następujące wyjaśnienie przerwanej misji St. Germaina w Holandii:
Znam dobrze reputację hrabiego de Sr. Germaina. Człowiek ten przebywał sam przez pewien czas w tym kraju i nie wiem, czy się mu on spodobał. Jest tu pewna osoba, z którą utrzymuje on korespondencję, która twierdzi, że jego podróż do Holandii związana jest wyłącznie z pewnymi sprawami finansowymi.5
finansowe sprawy, o których wspomina Galicyn, były bardzo tajemnicze. Wydaje wę, że to właśnie one były prawdziwym powodem podróży St. Germaina do Holandii, gdzie miał on zaaranżować małżeństwo między księżniczką Karoliną i niemieckim księciem Nassau-Dillenburgiem w celu stworzenie „fundacji" na rzecz Francji. Utwo-i zenie tej fundacji St. Germain miał wynegocjować z holenderskimi bankierami. Według francuskiego ambasadora D'Afftya „jego rzeczywistym zadaniem było zabezpieczenie dla nas kredytów głównych tamtejszych banków".6 W innym liście D'Affiy ■ twierdził, że St. Germain „przybył do Holandii wyłącznie w celu utworzenia spółki adekwatnej do zadań tej fundacji..."7
Utworzenie fundacji było prawdopodobnie prawdziwym powodem szczególnej i.i|emniczości St. Germaina (i prawdopodobnie króla Ludwika XV). Francja miała już svówczas bankierów wspierających dwór królewski - bogatych Braci Paris-Duverney. r.uyscy Bracia uratowali finanse Francji po załamaniu się Banku Francji i jego inllacyjnego pieniądza. St. Germain był jednak nastawiony do nich wrogo i starał się nie dopuścić do przejęcia przez nich kontroli nad fundacją. Minister dworu saksońskiego w Hadze, de Kauderbach, cytuje go w następująco:
...jest on [król Francji Ludwik XV] otoczony przez kreatuty protegowane przez Paryskich Braci, co już samo w sobie jest wystarczającą przyczyną wszelkich kłopotów I rancji. To właśnie oni skorumpowali wszystko i pokrzyżowali plany najwybitniejszego obywatela Francji, marszałka de Belle-lsle. Z tego powodu między ministrami panuje niezgoda i zazdrość. Wszystko zostało skorumpowane przez Patyskich Braci, jeśli dopną swego celu, którym jest otrzymanie ośmiuser milionów, Francja zginie.8
St. Germain mógłby z powodzeniem znaleźć legalne sposoby na osłabienie wpływów Paryskich Braci. Jego misja w Hadze była próbą skiytego odebrania im kontroli nad finansami i zwrócenia jej w ręce grupy bankierów, któiych poprzednicy wprowadzili system inflacyjnego papierowego pieniądza, który doprowadził wkrótce pulem Francję do finansowej ruiny i w konsekwencji do interwencji Patyskich Braci, /e względu na przymusowy, przedwczesny wyjazd z Holandii St. Germain nie mógł di >pi owadzie swojej finansowej misji do końca.
'kibel Cooper-Oakley, The Count of St. Gmnaiii... str. 233.
* l.imże, str. 169.
1 lamie, str. 170.
* lamie, srr. 100-101.
Johan Franco, „The Count of St.Germain’’, The Musical Ojiarrerly, G. Schrimer. lnc.. Nowy Jork, październik 1950, vol. XXXVI, nr 4, srr. 541.