pochodził od rzymskiego boga Janusa, ściślej — od Janusa o czterech twarzach, jaki widnieje w całkowitej postaci na niektórych monetach z czasów cesarstwa (Hadrian)109. Koncepcja ta ma wartość jedynie jako symptomat i podobnie jak koncepcja Rei-nacha jest przejawem tej samej błędnej tendencji do negowania oryginalności galijskiego Trzygłowego boga i przypisywania mu obcych, niegalijskich początków I10.
Czworokątna kamienna podstawa kolumny, z okolic Reims ni, jedna z tych, na których z każdej strony widnieje wizerunek bóstwa w płaskorzeźbie, i dlatego określanych zazwyczaj jako „kamienie z czterema bóstwami”112, wyobraża a) Merkurego, b) Jowisza, c) jakąś boginię, d) boga w krótkiej tunice i opończy — zgodnie z obyczajem galijskim — boso, z jakimś kolistym przedmiotem (miseczką czy placuszkiem) w prawej ręce i sękatym kijem w lewej. Postać ta ma dwie głowy, jedną brodatą, drugą bez brody (fig. 55); nie można jednak z całą pewnością twierdzić, że to jest Janus, trudno bowiem wykluczyć domniemane istnienie trzeciej głowy, nie ukazanej plastycznie, i wynikającą stąd możliwość, że chodzi tu o Trzygłowego, tak samo jak w przypadku fragmentów steli znalezionej w Senonm, gdzie układ dwóch zachowanych głów (jedna w całości, drugiej nieznaczne szczątki) pozwala przypuszczać, że istniała także trzecia.
Faktem jest, że w odróżnieniu od kultu innych bóstw rzymskich kult Janusa pozostawił w Galii bardzo nieznaczne ślady. Znana jest tylko jedna inskrypcja wotywna poświęcona temu bogu, znaleziona na terenie Alp (Colonia Julia Apta) w okolicy NarbonneU4: imieniu Janus towarzyszy tam epitet trudny do odczytania, ale z pewnością nie łaciński (lano vaeoso? CIL XII 1065), w każdym jednak razie wskazujący na wywyższenie Janusa ponad któreś z bóstw lokalnych. Poza Galią mamy ślady kultu Janusa z Noricum 115, krainie iliryjskiej, ale pod wpływem celtyckim llc, i wyraźniejsze jeszcze w Dalmacji, również bardzo sceltyzowanej, gdzie znaleziono szereg inskrypcji poświęconych lani Patri i lano Augusto 117; w jednej z nich wspomniany jest wizerunek boga n8. August w istocie przywrócił, obok wielu innych kultów i instytucji religijnych już zapomnianych, także i kult Janusa łł9. Ale nie wiadomo, dlaczego ów kult miałby, poza Rzymem, rozkwitnąć właśnie w Dalmacji12V gdyby nie istniała
Imi temu jakaś przyczyna lokalna religijnej natury, jak na przy-U lad uprzednie istnienie tam121 jakiegoś przedrzymskiego boga wielogłowego, którego interpretacją stałby się Janus.
Inne ślady istnienia u Celtów boga „janusokształtnego” dadzą ■;Ię, być może, odszukać w numizmatyce. Wiadomo122, że złoty ,,1'ilip”, czyli stater złoty Filipa II króla Macedonii (359—336 p.n.e.) służy jako wzór dla pierwszych monet metalowych ludów celtyckich, przede wszystkim Celtów naddunajskich. Na niektórych srebrnych staterach tamtejszych zamiast brodatego Zeusa z monet macedońskich widnieje podwójna głowa Zeusa, brodata głowa o dwu twarzach ł23, wzorowana, być może, na prototypach greckich — na przykład na monetach z Amfipolis czy Tessalo-niki124 — a może za pośrednictwem Galów Bojów na głowie Janusa z monet rzymskich. Rzecz w tym, czy ta predylekcja Celtów naddunajskich do dwutwarzowych wizerunków nie wiąże się z jakimś dwugłowym bóstwem istniejącym w innych wierzeniach pierwotnych. Faktem jest, że podobną predylekcję zaobserwować można także u Celtów w Galii i Brytanii. Niektóre złote monety ludów galijskich mają wizerunek dwustronnej głowy przeważnie bez brody 125. Ten sam typ twarzy bez zarostu pojawia się w Anglii na monetach Cunobelinusa126 (legendarnego Cymbelina), który był królem Camulodunum 127 (dzisiejsze Col-chester) za czasów Tyberiusza i Kaliguli.
Godfryd de Monmouth (zm. w 1154 r.), czerpiąc — jak twierdzi — ze starej (z VII w.) kroniki w języku walijskim, opowiada, że Kordelia kazała pochować króla Leara, swojego ojca, w podziemnej krypcie zbudowanej niegdyś przez niego dla oddawania tam czci Janusowi o dwu twarzach; przed świętem Nowego Roku schodzili się rzemieślnicy z całego miasta i każdy wykonywał jakąś próbkę swojego rzemiosła, aby rok, dobrze rozpoczęty, okazał się dla nich wszystkich pomyślny 128. Widzimy tu odbicie rytuału noworocznego, rozpowszechnionego, według Owidiusza 129, w całym świecie rzymskim w związku z kultem Janusa i stycznia, jego miesiąca, kultem, który w średniowieczu rozszerzył się na znaczną część Europy 13°. Możliwe jednak, że w Anglii, jak i gdzie indziej, rzymskie święto przeszczepione zostało na elementy religijne dawniej istniejące (przedrzymskie). W średniowieczu, mimo gromów rzucanych przez kościół, długo przetrwał
199