86 Rozdział //. Postacie sacrum
zainteresowanych91. Jeśli grupa odejdzie gdzieś dalej od swej ziemi, wówczas członkowie jej powracają na swe tereny klanowe, by odrodzić swą siłę życiową, uświęcić się w mocy przodków. Zdarzające się migracje w poszukiwaniu żywności mogą zaowocować stałą zmianą terytorium, jednak najpierw grupa musi sprawić, by ziemia ich poznała, odprawić w nowych miejscach pełny cykl rytuałów dotyczących starych centrów klanowych. Czyniąc to stąpają po nowej ziemi, skrobią stopami i uderzają pałeczkami, aby pokrył ich pył symbolizując przyjęcie przez ziemię92. Tak długo jak nie wytworzy się nowa mitologia czy nie zostaną zaadaptowane stare mity i obrzędy do nowych miejsc, plemię uważa się za tymczasowych „przechodniów”. Tubylec Waipuldanya z plemienia Alawa (Ziemia Amhema), którego autobiografię spisał Douglas Lockwood93, opisuje z przekąsem sytuację na jego rodzinnej ziemi:
Należymy wszyscy do plemienia Alawów, osiadłego w rejonie Roper River, ale każdy z nas posiada swój własny, ściśle określony kawałek plemiennego terytorium, który nazywa „swoją ziemią”. Do mnie należy sześćdziesiąt mil kwadratowych gruntu (prawie czterdzieści tysięcy akrów) leżącego wprost na południe od stacji misyjnej Roper River. Nazywam ten teren Larbaryandżi. Znam pewnego białego człowieka, który pasie na mojej ziemi bydło i uważa ją za swoją Mój brat Jakub posiada ziemię nad rzeką Hodgson, w granicach fermy hodowlanej, prowadzonej przez lorda Vestey z Anglii, który cały ten teren uważa za swój.
U Aranda każdy członek plemienia ma swój nanja — obiekt totemiczny mieszczący się w centrum totemicznym (oknanikilla) w postaci drzewa, skały lub billabo-ongu, „gdzie dawny przodek zostawił swoją część duchową zanim zagłębił się w ziemię”94. Duch związany z czuringą ma nawiedzać swoje centrum, póki nie wcieli się w kobietę i nie podlegnie reinkarnacji. Jak piszą Spencer i Gillen, „ta skała czy drzewo i ich bezpośrednie otoczenie są święte i żadne zwierzę czy roślina znaleziona na terenie nie może zostać zabite czy zjedzone przez osobnika, który związany jest ze źródłem. Wierzenie to znane jest w głównym zarysie z lokalnymi wariantami wśród Kaitish i Unmatjera [...], bardziej północne plemiona — Warramunga, Tjingi-li, Umbaia itd. - także podzielają to samo wierzenie”95.
Obszar sakralnego terenu wynosi w wypadku Aranda ok. 2150 km2, przebywa zaś na nim około 40 członków klanu. Kaitish centrum to nazywają Ai-il-pilla, zaś znajdujące się na sakralnym terenie składowisko świętych przedmiotów (Aranda: ertnatulunga) moama, Arabanna odpowiednio: paltinta i watthilli. W wypadku Ara-banna dokonują oni rozróżnienia między miejscem spotkania przodków, ich aktywnością, a miejscem „najbardziej świętym” zwanym bara-kopuqua9 gdzie nastąpiło zejście przodka do podziemi lub ascencja na niebo itd. Warramunga mówią na centra
91 Takie zebrania międzyplemienne stały się głównym czynnikiem rozprzestrzeniania nowych tradycji i cykli rytualnych jak np. cyklu Kunapipi, zwyczajów pogrzebowych czy zwyczaju obrzezania inicjacyjnego.
92 A. P. E 1 k i n, The Australian Aborigines..., s. 43.
93 D. L o c k w o o d, Ja, Australijczyk, Warszawa 1969, s. 37.
94Spencer&Gillen, The Northern Tribes..., s. 448.
95Spencer&Gillen, op.cit., s. 448-450.