prowadzi to do mierzenia wydajności i czasochłonności a nie produktywności pracy. Mając na uwadze wzrastającą konkurencyjność poszczególnych gospodarek państw Unii Europejskiej należy dążyć do obniżki kosztów wytwarzania, to zaś zmusza do polepszenia organizacji pracy oraz zmniejszenia pracochłonności.
Wzrost wydajności może mieć różne społeczne konsekwencje. W szczególności może on spowodować bądź wzrost produktu wytworzonego przez pracę, bądź skrócenie czasu zużywanego poprzez pracowników, bądź też zmniejszenie intensywności pracy, bądź zmniejszenie liczby zatrudnionych, bądź też pewną kombinacje tych zmian.
Zagadnienie wydajności pracy ludzkiej jest złożone i jest w centrum uwagi różnych dyscyplin naukowych. Wiele czynników wpływający/ńa wydajność pracy pozostaje nadal w postaci hipotetycznej i dla ich uściślenia niezbędne są dalsze prace badawcze. Ten stan rzeczy skutkuje, że w wyniku pracy poszczególnych ludzi o tych samych kwalifikacjach i motywacjach pracy, wykonujących tę sama pracę w identycznych warunkach organizacyjno-technicznych i wg tej samej metody są różne, ponieważ wydajność pracy każdego z pracujących jest inna. Również obserwacja pracy jednego człowieka w różnych porach dnia oraz roku wykazuje, że jego wydajność ulega stale (nawet w sposób nieco cykliczny) wahaniom. Przyczyny tych wahań tkwią więc zarówno w samej naturze ludzkiej, jak i samego otoczenia. Zestawienie rezerw wydajności pracy (rysunek nr 2) pozwala ocenić jak bardzo skomplikowana jest sprawa obiektywnej oceny poziomu wydajności pracy ludzkiej, czynniki natury subiektywnej (ludzkiej), jak i obiektywnej (poza sferą ludzką) powodują, że wahania wydajności występują przy każdej pracy u każdego pracującego. Te wahania występujące u jednego pracującego w całym okresie realizowania przez niego procesu pracy określa się mianem zmienności interindywidualnej. Na zmienność tę składa się wpływ tak dużej ilości czynników, że wydzielenie ich praktycznie nie jest możliwe.