• * ■ Rozdział V. Dyrektywy preferencji ■ * ■
druga pozwala go zmodyfikować ze względu na jawnie absurdalny rezultat wykładni językowej, natomiast trzecia - ze względu na ewidentną sprzeczność z innymi przepisami lub niezgodność z celem regulacji. Wiele z tych reguł da się bez trudu odtworzyć również w prawie międzynarodowym i wspólnotowym26. Przypomnijmy tylko uwagę Grotiusa, który miał powiedzieć, że wykładnia umów międzynarodowych powinna unikać trzech rzeczy: absurdu, niesprawiedliwości i nieefektywności czy też mądrą uwagę jednego z współtwórców Konstytucji amerykańskiej Hamiltona (the Federalist 78, 8.3), że reguły wykładni służą nie tylko do odtwarzania sensu przepisów, ale także do łagodzenia niesprawiedliwości prawa27. W takim też duchu wypowiada się SN: „Wykładnia językowa nie może [...] prowadzić do rozstrzygnięcia, które w świetle powszechnie akceptowanych wartości musi być uznane za rażąco niesłuszne, niesprawiedliwe, nieracjonalne lub niweczące ratio legis interpretowanego przepisu” (uchwała SN z dnia 22 marca 2007 r., III CZP 8/2007, LEK nr 230973, Biul. SN 2007/3). Ten sam sąd w innym orzeczeniu trafnie wskazuje , że „wprawdzie w polskim prawie nie ma przepisu upoważniającego sąd do niestosowania przepisu, którego zastosowanie byłoby nieracjonalne lub niesłuszne, ale w orzecznictwie i doktrynie dopuszcza się w drodze wykładni celowościo-wej korygowanie wyników, do jakich prowadzi wykładnia językowa”, (uchwała SN z dnia 16 marca 2007 r., III CZP 9/07, OSNC 2008/2/19, Biul SN 2007/3). Odstępstwo w takiej sytuacji nawet od jasnego sensu językowego przepisu w żadnym razie nie może być uznane za wykładnię contra legem. W pełni więc zgadzając się z odważnym wyrokiem wojewódzkiego sądu administracyjnego w Poznaniu, gdy stwierdza on, że sądy nie mogą chować głowy w piasek i są zobowiązane do wydania orzeczenia precedensowego, gdy stwierdzają, że prawo jest złe i narusza konstytucyjne prawa obywateli (wyrok z dnia 1 czerwca 2006 r. I SA/Po 809/05, POP 2007/1/) ale wbrew temu, co sądzi ten sąd odstępstwo od jasnego sensu językowego przepisu w takich okolicznościach nie może być trznane za orzeczenie contra legem.
D. J. Bederman, Classical Ganom. Rhetoric, Classicism and Treaty Argumentation, Ash-2001, s. 34; C. Buck, op. cif., s. 91, 116; S. M. Grundmann, op. ctt., s. 27, 39; L. Morawski, Kilka uwag na temat wykładni prawa, [w:] Polska kultura prawa a proces mmcgracji europejskiej, red. S. Wronkowska, Zakamycze 2005. Jedynie radykalni formaliści •Arzucają reguły odstępstwa od sensu językowego na przykład A. Scalia, A Matter of Inter-ion. Federal Courts and the Law, Princeton 1998, s. 24.
D. J. Bederman, op. eit., s. 144, 152.
= #* 85 ■ **