• • * ■ Rozdział V. Dyrektywy preferencji
tum ad absurdum, a więc do zasady, iż „w sytuacji, w której wynik interpretacji językowej byłby niedorzeczny, naieży taką wykładnię odrzucić” nawiązuje też uchwała SN z 8 lutego 2000 r. (I KZP 50/99, OSNKW 2000/3-4/24; por. też wyrok SN z 10 października 2003 r., 1 PK 409/02, OSNP 2004/19/334, postanowienie SN z dnia 27 lutego 2009 r., II CNP 119/08, LEX nr 494015). W tym miejscu należy dodać, że argumentum ad absurdum to jedna z najmocniejszych reguł wykładni. Trudno sobie bowiem wyobrazić, by od reguły tej mogły istnieć jakiekolwiek wyjątki.
Do błędu legislacyjnego jako okoliczności upoważniającej do odstąpienia od literalnej wykładni przepisu prawa karnego odwołuje się SN w uchwale z dnia 25 lutego 2009 r. (I KZP 33/08, OSNKW 2009/5/32, Biul. SN 2009/2). Zdaniem SN literalna wykładnia art. 63 § 2 k.k., w myśl której zatrzymanie prawa jazdy (przez policjanta) jeszcze przed orzeczeniem przez sąd środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów, nie podlega zaliczeniu na poczet wykonywania tego środka stanowi przykład „niezamierzonego błędu legislacyjnego powodującego lukę w dyspozycji przepisu art. 63 § 2 k.k., przez co stosowanie normy wynikającej z jego literalnego brzmienia jest, z uwagi na oczywistą sprzeczność z zasadami racjonalności i słuszności, nie do zaakceptowania”. Z tych powodów zdaniem sądu należy odstąpić od literalnej wykładni przepisu i odwołać się do analogii. SN trafnie podnosi, że zastosowanie analogii w tej sytuacji w pełni realizuje funkcję gwarancyjną w zakresie odpowiedzialności karnej, a więc nie narusza zasady in dubio pro reo. Do podobnej argumentacji odwołuje się również SN w postanowieniu SN z dnia 27 lutego 2009 r. (II CNP 119/08, LEK nr 494015), gdy stwierdza „Brzmienie art. 81 ust. 3 p.u.n. ustawy z dnia 23 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze [...] jest wynikiem niedopatrzenia ustawodawcy i sprzeczne zarówno z rado legis ustawy, jak i tego przepisu. Bezpośrednie jego rozumienie w sposób rażący naruszałoby prawa wszystkich wierzycieli zainteresowanych zaspokojeniem z masy upadłości, jak i tych osób, które wystąpiły o rzeczowe zabezpieczenie swojej wierzytelności na długo przed pogorszeniem się sytuacji finansowej dłużnika/. Ilustracją oczywistego błędu legislacyjnego upoważniającego do odejścia od sensu językowego przepisu może być też użyty w francuskim kodek-me karnym zwrot, który sugerował, że odpowiedzialności karnej podlega
się to także do liczby mnogiej i vice versa - por sec. 18 obowiązującego w Irlandii retation Act z 2005 roku.
>■ 91 **«