IMGE77

IMGE77



200 Izabella Eignowska

krt. Końcowa faza tego okresu poświęcona jest na budowanie przez pacjenta indywidualnego programu działania na zewnątrz, z którym pacjent wkracza w fazę bycia —ooarowcem. charakteryzującą się pełną samodzielnością i odpowiedzialnością za siebie i swoje życie.

5. Stosunek do społeczności. Decydujący się na pozostawanie w ośrodku nowicjusz jest w pełni podporządkowany społeczności. Oczekuje się od niego wypełniania poleceń i aktywnego uczestnictwa w trakcie sesji społeczności. Stopniowo zaczyna oa czuć. że społeczność stanowi chroniące przed „braniem” oparcie i nabiera zaufania do otaczających go łudzi. Od domownika wymagane jest aktywne, racjonalne funkcjonowanie na sesjach społeczności (umiejętność hierarchizowania ■miifri spraw, dystans, umiejętność przyjmowania perspektywy innych). W coraz większym stopniu domownik staje się dla społeczności partnerem zorientowanym wszechstronnie w sytuacji ośrodka, pomagającym innym i współdziałającym w sprawach istotnych dla społeczności. Oczekuje się, że wychowawców zacznie traktować jako doradców. Monarowca charakteryzuje partnerstwo w relacjach z wychowawcami. jednocześnie coraz większe uniezależnienie od społeczności, która przestaje być głównym obszarem jego aktywności i podstawowym źródłem bezpieczeństwa.

6 Funkcjonowanie Interpersonalne. Wobec nowicjusza formułowane jest oczekiwanie poprawnego, w ramach ogólnie przyjętych norm, odnoszenia się do innych. Funkcjonowanie interpersonalne nie jest głównym obszarem pracy pacjenta w tym okresie. W fazie bycia domownikiem nacisk położony jest na nauczenie się przez mego nieegocentrycznego widzenia relacji ja — otoczenie społeczne. Monarowiec powinien już charakteryzować się umiejętnością znajdowania oparcia w środowisku zewnętrznym oraz umiejętnością dawania oparcia innym.

7. Sytuacja społeczna w środowisku zewnętrznym. Dla pozycji nowicjusza charakterystyczne jest zawieszenie wszelkich kontaktów ze środowiskiem zewnętrznym. Od domownika oczekuje się uregulowania spraw z poprzednim środowiskiem. Jednocześnie społeczność pomaga mu w opracowaniu realnego programu funkcjonowania na zewnątrz. Czas funkcjonowania w roli monarowca poświęca pacjent na stabilizowanie sytuacji domowej, szkolnej i zawodowej oraz budowanie naszego, nie narkotycznego środowiska zewnętrznego. [...]

Opisana przeze mnie metoda leczenia narkomanów w ośrodkach Monaru jest przykładem terapii w tzw. społeczności terapeutycznej. Społeczność terapeutyczna psychoterapii grupowej, która wykorzystuje dla celów tera-yMn^ch dynamikę stosunków powstających wśród członków celowo stworzonej społeczności żyją razem przez pewien czas i oprócz uczestni-Iftpie w posiedzeniach biorą udział w całym programie wspólnie wykonywanych, zajęć, co umożliwia im przeniesienie do tego małego modelu spole-aelowa problemów z własnego życia, a szczególnie swojego stosunku do ludzi. HgpHpaotić H wpływ terapeutyczny dlatego, że oprócz wymienionej projekcji umożli-tsia Iricae zebranie informacji zwrotnych na temat nieprzystosowanego zachowania I szerszym znaczeniu społeczność terapeutyczna oznacza udział pacjentów

w leczeniu i w zarządzaniu organizacją ośrodka. Na przykładzie Monaru można prześledzić proces rosnącego znaczenia samorządu osób leczących się i przechodzenia coraz większej liczby spraw w zakres obowiązków pacjentów. I tak np w miarę upływu czasu wychowawcy w coraz mniejszym stopniu kontrolowali takie dziedziny życia, jak: praca, organizowanie czasu wolnego czy przestrzeganie czystości i higieny osobistej. Wchodziły one natomiast w sferę zainteresowania i odpowiedzialności członków społeczności.

Społeczność terapeutyczna stanowi system oddziaływali społeczno-psychologicznych, odwołujący się do zasad równorzędności, do poczucia odpowiedzialności oraz samodzielności pacjentów. System ten sprzyja udziałowi pacjentów w osiąganiu wspólnych celów i wypracowaniu norm - poprzez uczestnictwo w ocenie problemów i podejmowaniu decyzji w warunkach swobodnego obiegu informacji, przy braku sztywnej hierarchii i autorytatywnego sprawowania kontroli. Udział w tych różnorodnych formach aktywności i szeroki repertuar podejmowanych przez pacjenta ról ułatwia oddziaływanie na niego i przyspiesza proces uczenia się nowych postaw.

Socjoterapia narkomanów w Monarze jest przykładem „demedykalizacji" podejścia do leczenia narkomanów. Medycyna traktuje pacjenta jako biemy obiekt oddziaływań lekarzy, bardzo mało od niego wymagając. W Monarze natomiast leczenie opiera się przede wszystkim na współpracy z pacjentem i bez aktywności z jego strony nie może być mowy o sukcesie. Demedykalizacja polega również na tym. że terapii w diametralny sposób różni się od szpitala. Leczenie odbywa się w warunkach jak najbardziej zbliżonych do codziennego życia na zewnątrz ośrodka. Pacjenci uczą się, pracują, wychowują dzieci. Większość czynności z zakresu ohslngi ośrodka wykonywana jest przez pacjentów.

Demedykalizacja podejścia do leczenia narkomanii polega również na zatrudnianiu w charakterze wychowawców nieprofesjonalistów. Tak więc, oprócz absolwentów psychologii, resocjalizacji czy pedagogiki specjalnej, w Monarze pracują jeszcze trzy kategorie wychowawców. Są to osoby po wyższych studiach nie związanych z wykonywanym zawodem, np. inżynierowie, poloniści, chemicy. Druga grupa 10 wychowawcy z wykształceniem średnim i zawodowym. Trzecią grupę stanowią tzw. neofici, czyli młodzi ludzie, którzy przeszli leczenie w Monarze i teraz mogą pomagać innym.

Na zakończenie rozważań na temat Monaru chciałabym poruszyć jeszcze jeden ciekawy wątek. Otóż monarowski ośrodek resocjalizacji jest często postrzegany jako instytucja totalna. Pacjenci dość często podkreślają, że przed podjęciem decyzp o pcsjg-ściu do ośrodka musieli przezwyciężyć strach przed Monarem. Oprócz snaonMMM reżimu i ciężkiej pracy fizycznej najbardziej obawiali się wszelkich proceckir. mających jakoby na celu pozbawienie ich własnego ,ja'\ Tymczasem proces MM I nar ze. jak każda psychoterapia, polega na reorganizacji osobowości, nceniu ego rozbitego lub okaleczonego w ego bogatsze lub bardziej zwarte. * reedukacją dewiacyjnego osobnika, jakim jest narkoman1*.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
78014 W Monkiewicz Zbrodnie hitlerowskie w Białowieży (18) w cyklu wspomnień z tego okresu o walkac
kąt x. Wielkość tego kąta mierzona jest na skalach wi-znych na pierwszym planie rys. 1 (skale
psych1 Końcowa faza wywiadu przeznaczona jest na wzmocnienie i niejącego kontaktu terapeutycznego.
16007 SDC11010 fiks -s- wymienny z -g- oraz zakończenie (końcówka w szerokim tego słowa znaczeniu).
img008 znane są już ich rozwinięte stadia końcowe, niezależnie od tego. jak owocne jest spojrzenie w
200 / CZESŁAW KOZIOŁ v/alki klasowej i że z tego punktu widzenia musimy rozpatrywać ich
skanuj0003 (82) 3r.ż. — 200 min. ( do tego okresu maksymalny wzrost) tr7 — 2X0 min,: dorosły 30
psych1 r Końcowa faza wywiadu przeznaczona jest na wzmocnienie i; niejącego kontaktu terapeutyczneg
Chomsky6 200 Noam Chomsky wiciu zdań0. Wobec tego gramatyka generatywna musi być systemem takich reg
scs46(1) fiks -?• wymienny z ~x.~ oraz zakończenie (końcówka w szerokim tego słowa znaczeniu). Schem

więcej podobnych podstron