30
Z. KRASIŃSKI: IRYDION
patrzy na morze Północy, które szybami lodu u stóp jego pryska. (Podnosi wieniec hiacyntów i rzuca na Heliogabala) Zwiędłe kwiaty, idźcie do mdłego kwiecia — ale córa kapłanki Cymbrów nie dotknie się puchu. (Odchodzi) HELIOGABAL. Zostań się, przez tajemnice Baala1, zostań się, nimfo. Jam arcykapłan — jam piękny, jam Apollo Delijski2 — niegdyś legia cała okrzyknęła mnie cezarem dla gładkości liców moich. Nimfo, zostań, rozkazuję tobie. Jam August, Antonin, Aurelius 3, pan Rzymu, Afryki, Indii. Czego milczysz? Czemu spojrzenia twoje tak zimne i przebijające? Obsypałem cię zausznikami, naramiennikami, purpurą, drogimi szafiry, zastawiłem ci biesiady, o jakich nie marzyło się kochankom Sardanapala4. Chodzisz po ogrodach lepszych niż Elizejskie Pola 5. Stu lwów zagryzło się wczoraj przed tobą — wygnałem wszystkie nałożnice — a ty zawsze jak marmur nieugięty, połyskujący i mroźny!
ELSINOE. Przeszkadzasz mi, przeszkadzasz, dziecino, karmiona móżdżkami ptasząt. Byłam wśród Walhalli, wśród naddziadów moich, siedzących na tronach, każdy z trumną wroga pod stopami — gwar słów twoich przerwał myśli moje dalekie — niepojęte. Co ty chcesz? Czego pragniesz ode mnie? Pora już późna. Bogów moich najlepiej mi wzywać o takiej porze. Żegnam cię, Auguście, Cezarze, Aureliuszu...
HELIOGABAL. Jasnowłosa, najurodziwsza, najkształtniejsza, zaklinam cię, błagam ciebie, patrz, jak drżę cały,
CZĘSC pierwsza
31
jak umieram przed tobą — bogi i boginie! — w całej Azji takiej głowy, takiego łona, takich oczu lazurowych żaden z was nie stworzył!
ELSINOE. Ciszej — tam głos matki mojej wśród wichrów się przedziera!
HELIOGABAL. Położę się na stopniach ołtarza i całować będę palce białych nóg twoich. (Zbliża się do niej)
ELSINOE. Na mnie trza żelaznych ramion i ust brzmiących pieśnią straszną, pieśnią bitew. Idź do pretorianów, sługo pretorianów!
HELIOGABAL. (Padając przed ołtarzem) Przeklęta, ty zginiesz za wcześnie — przed całym ludem każę cię rozbić na krzyżu! — O urodziwa! — Słuchaj! — Jeśli ci nie dosyć cezara, dam ci Mitrę — każę cię ogłosić Mitry kochanką. Ja wszystko mogę.
Chwilę jeszcze bądź przy mnie — lepiej mi, kiedy stoisz choć z daleka. Ja biedny, ja tak młody, a już otoczony spiskami i śmiercią. Nudno mi, nudno i wszystkie strony świata nic mi nie pomogą. Krew ludzi i zwierząt, woń kadzideł i kwiatów nie służy już Heliogabalowi. Czy słyszysz? Czy chcesz, bym skonał z wściekłości? Nimfo — Elsinoe! Tu razem, obok siebie, z dłonią w dłoni, skronie oparłszy
0 skronie, zaśnijmy!
ELSINOE. Tak, śpij, dopóki nie przyjdzie centurion6
1 nie zamorduje cezara. Nieszczęśliwy, powiedz mi, gdzie zbroja twoja? Nieszczęśliwy, tymi palcami z wosku ty rękojeści miecza utrzymać nie potrafisz! —- Czekaj. — Ja pójdę i bogów moich się zapytam, czy został jeszcze ratunek dla ciebie. (Wychodzi)
HELIOGABAL. Na pomoc imperatorowi, na pomoc!
(Wchodzą wieszczbiarze, kapłany, Eutychian)
tajemnice Baala — kult syryjskiego boga Baala.
Według mitologii greckiej Apollo urodził się na wyspie Delos.
Zob. Przy piski Autora [16].
Sardanapal — król asyryjski, którego imię stało się symbolem wschodniego zbytku i wyrafinowania.
13 Elizejskie Fola — według wierzeń starożytnych błogie miejsca pobytu cnotliwych na tamtym świecie.
fg centurion — dosłownie: setnik; stopień oficerski w legii rzymskiej.