page0235

page0235



TRADYCYA POZYDONIUSZA. 233

Czy jednak katalog Trazylla da się w sposób łatwy i naturalny powiązać z tradycyami Akademii ? Nie wydaje się to niemożebnem. Podziału na tetralogie trzymał się już Dercyllides, a choć nie wiemy, kiedy żył ten Platończyk, wolno domyślać się, że albo on sam, albo podział dawniejszy jest od pierwszego wieku przed Chr.; skoro Varro, przyjaciel Cycerona, posiadał wydanie ułożone tetra-logiamix). Może być, że ono z a w icralo dialogi w cokolwiek innym porządku, niż u Trazylla; ten w każdym razie szedł za jakąś tradycyą Platończyków, przyjąwszy te samą metodę, a gdy przypomniemy sobie, że pierwszą połowę życia przepędził w Rodus, gdzie w szkole Po-zydoniusza pilnie czytywano Platona; że Pozydoniusz był uczniem wielkiego Panecyusza, (180—110) przyjaciela Scypionów i Leliusza; że pod koniec życia przewodniczył Stoikom w Atenach, a nietylko więcej Platona kochał od samego Zenona, lecz zadziwiającym na owe czasy obdarzony zmysłem krytycznym, badał właśnie autentyczność dawniejszej literatury filozoficznej2), przyznamy także, że tradycya Akademii co do wiarogodności pism Platona mogła być dobrze znaną w Rodus, i że profesor i Platończyk, jakim był Tra-zyll, bawiący tam przez długie lata, mógł być nieźle przygotowanym do zrobienia nowćj edycyi filozofa, którego obrał sobie za mistrza na resztę życia3). Nie będziemy zatem lekceważyli jego katalogu a jeżeli nie wszystko w nim autentyczne (11. p. Minos, Epinomis, Listy i t. p.), nie dowodzi to łatwowierności, tak jak pomieszanie prawdziwych i wątpliwych rzeczy w edycyi K. F r. Hermanna

') Cytuje bowiem w swojem dziele de lingua lałina VII. 37 Fedona słowami: Plato in t/uarta (i. e. libro), zkąd pierwszy V ettori trafnie domyśli! się, że Fedon znajdował się na czwartem miejscu w jakićjś tetralogii. Ponieważ on to samo miejsce zajmuje także w pierwszej tetralogii Trazylla, widocznie ten zastósował się do istniejącej już, może przez Dercyllidesa wprowadzonej metody. Zob. Christ, platan. Studien, p. 5 sq. Susemihl, Gesch. der griech. Litt. etc. II. p. 292.

2)    Dowodził n. p., że z pcśród uczniów Sokratesa tylko Platon, Xenofont, Antystenes, Eschines ogłosili dialogi; co do Fedona i Euklidesa powątpiewał, a wszystkie inne uważał za podrobione (Diog. Laiirt II. 7. §. 64). Nad językiem Platona robił studya specyalne, na podstawie mauuskryptów. Zob. Susemihl II. p 76. przyp. 58. Gdyby kto chciał jego krytykę posądzać o stronniczość, dlatego, że odrzucał platońskiego Fedona, można z Zeller’em odpowiedzieć (II. a, p. 441), wyd. 4te), że podanie to, tyle omawiane w nowszych czasach, może powstało z nieporozumienia. Panecyusz odrzucał dialogi Fedona, a późniejsi mniemali, że chodziło o Fedona, dialog Platona.

3)    Zob. cośmy powiedzieli o nim na str. 223, przyp. 4.

http://rcin.org.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
lastscan45 Częściej jednak, roztwory mianowane otrzymuje się w sposób pośredni. Polega on na przygot
30450 skanowanie0037 Częściej Jednak roztwory mianowane otrzymuje się w sposób pośredni. Polega on n
page0233 katalog trazylla. 231 bowiem, że do niego odwołuje się Fileb, a kto tego przyjmuje, na powa
sanktuariasłowiań024 dokonano po mistrzowsku ustalajcie już niemal od początku całkowitą samodzielno
page0207 197 stopień wiary. Czy można znaleźć jaką materyalną kombinacyę, któraby jej odpowiadała ?
page0212 201    Summa teologiczna § 3. CZY SKLEPIENIE ODDZIELA WODY OD WÓD. Do trzeci
page0228 220 Summa teologiczna § 2. CZY PRZYCZYNA STWORZENIA CIAŁ ŚWIECĄCYCH JEST ODPOWIEDNIO PODANA
page0244 236 Stimrrui teologiczna § 2 CZY BÓG ODPOCZĄŁ W DZIEŃ SIÓDMY OD WSZELKIEGO DZIEŁA, KTÓRE SP
page0256 252 to boleść, czy rozkoszne uczucie, czy wyniszczenie cielesne przekroczą pewną granicę, c
page0258 254 pojedyncze molekuły, czy nawet atomy ciała, które ożywiała, to już chyba nie śpi, bo is
page0262 254 Strona Paragraf 5. Czy anioł kocha Boga miłości* przyrodzoną bardziej niź siebie sam^gp
page0263 255 Strona Paragraf    2.    Czy    

więcej podobnych podstron