PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (28)

PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (28)



też badać warunków, dzięki którym nie były one dla członków tych społeczności problemami lub były nimi w stopniu niewspółmiernie mniejszym.

Częściową odpowiedź na to pytanie daje przytoczony wyżej opis ludowego myślenia i ludowej ón-tologii. Jeśli przyjąć założenie rozwijane przede wszystkim przez Fromma1, iż filozofia człowieka i rodzące ją niepokoje mają swe źródła w procesie autonomizacji człowieka, zrywania łączących go pierwotnie związków z naturą, to nie ulega wątpliwości, iż w kulturze ludowej związki te były bez porównania trwalsze aniżeli w kulturach przemysłowych. Łącznikiem między człowiekiem a światem zewnętrznym był ów panpsychizm. Świat był światem bardzo „ludzkim”, wszechobecną bowiem cechą był najbardziej ludzki czynnik psychiczny. Ziemia, niebo, gwiazdy, księżyc, słońce, ogień, woda, drzewa, ptaki, zwierzęta mogły być przyjaźnie lub wrogo nastawione do człowieka. Przyjaźń ich nietrudno było sobie zaskarbić, należało jedynie przestrzegać ustalonych w stosunku do nich reguł postępowania.

Jednym z przejawów owego związku człowieka ze światem pozaludzkim była moralna ocena tego świata. Świat roślin i zwierząt dzielił się na gatunki stojące niżej i wyżej w skali ocen moralnych ludu. Przy czym te drugie nie zawsze były pożyteczniejsze od tych pierwszych. Między gatunkami tymi jednak a człowiekiem istniał swoisty intymny związek.

Związek człowieka ze światem zewnętrznym występował ze szczególną siłą w momentach przełomowych w przyrodzie: w czasach wiosennego i jesiennego przesilenia, o wschodzie słońca, o północy, w Nowy Rok itp. W uduchowionyfn świecie ludowym momenty te nie mogły być niczym innym, jak dramatyczną walką sił nocy i sił dnia, sił żyda, i sił śmierci. Człowiek w tej walce nie był postronnym obserwatorem, angażował się w nią i wraz z całą przyrodą świętował ponawiające się wciąż zwycięstwo witalnych sił natury. Widoczne to jest szczególnie w pogańskich świętach i obrzędach, takich jak obrzęd powitania wiosny lub noc Kupały, które w wielu wsiach polskich zachowały się jeszcze do pierwszej wojny światowej. Z cyklicznymi zmianami w przyrodzie powiązane były również święta chrześcijańskie: Boże Narodzenie — z zimowym przesileniem, Wielkanoc — z nadejściem wiosny itd-Brak ostrego intelektualnego rozgraniczenia pomiędzy człowiekiem i „resztą świata” nie jest jedynym ani nawet zasadniczym elementem, za pomocą którego możemy wyjaśnić fakt, iż w społecznościach tradycyjnych niepokoje egzystencjalne są znacznie słabsze aniżeli w społeczeństwie współczesnym. Zasadnicze wyjaśnienie tych zagadnień przynieść może analiza wielofunkcyjnego charakteru działań ludzkich w kulturze ludowej. Każde działanie, jak o tym już mówiliśmy, ma tu wi^łć znaczeń, wiele aspektów: ekonomiczny, towarzyski, religijny, zabawowy, artystyczny itp. Zsumowanie ich w jednym działaniu ludzkim, które tym samym załatwia nie jedną wąsko zakrojoną potrzebę, ale jednocześnie wiele innych potrzeb — nadaje temu działaniu zgoła inny wymiar. Wyrażając się nieco metaforycznie można by powiedzieć, iż działanie takie wyzwolone zostaje z cech powszedniej codzienności i umieszczone w wymiarach wieczności2.

59

1

Por. E. Fromm: op. cif.

2

Mircea Eliade tego rodzaju „mistyczne” aspekty dostrzega nawet w tak elementarnych aktach fizjologicznych tradycyjnego człowieka jak życie płciowe i odżywianie. Pisze on: ,,Dła człowieka współczesnego są to tylko czynności fizjologiczne, podczas gdy dla człowieka kultury archaicznej są to sakramenty, ceremonie, za pośrednictwem których wchodzi się w kontakt z siłą, jaką reprezentuje samo życie. [.,.] U człowieka pierwotnego owe elementarne czynności stają się obrzędem, za pośrednictwem którego człowiek zbliża się do rzeczywistości, wkracza w dziedzinę bytu i uwalnia się od (pozbawionych treści i sensu) automatyzmów stawania się, «świecko£ci», «ni-cości».” Traktat o historii relipH, Warszawa 1366, s. 37.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
21637 PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (30) posiadały pewien istotny kontekst kulturowy. Odbywały się one w
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (98) „znoszenie” trwania, usuwanie go w mrok nie istniejącej już przeszłośc
55047 PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (98) „znoszenie” trwania, usuwanie go w mrok nie istniejącej już prze
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (27) powietrzem. Wszelkie gwałtowniejsze ruchy powietrza traktowane były w
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (19) łalność stała się potężnym czynnikiem rozwoju czło- j wieka. Dzięki sw
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (19) łalność stała się potężnym czynnikiem rozwoju czło- j wieka. Dzięki sw
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (23) Nie znaczy to jednak, iż nie można badać, w jaki sposób samochód wpływ
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (101) próbują uchylić się od wasi i zaraz po otrzymaniu wstępnego daru, pie
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (108) jętym żywiołem. Jeśli wytrwam w tym studiowaniu i wykroczę poza to, c
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (10) trudno odpowiedzieć za pomocą introspekcji na takie proste, zdawałoby
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (110) szczególnych pracujących przy niej osób, plan taśmy podporządkowuje s

więcej podobnych podstron