pdl0

pdl0



Upiory

Wyobrażenia upiorów (wypiorów, wampierzy. wampirów, strzygom) od niepamiętnych czasów zajmowały niepoślednie miejsce w kręgu demonologii słowiańskiej. Znane one były także wielu innym ludom południowo- i zachodnioeuropejskim. które najprawdopodobniej przejęły je od Słowian. Zjawisko wampiryzmu znajdowało szerokie odzwierciedlenie w literaturze zachodnioeuropejskiej XVIII w. Wśród badaczy kultury słowiańskiej coraz powszechniejsze jest mniemanie, iż dane wyobrażenia demoniczne stanowią echo bliżej nam nie znanego wątku dawnych wierzeń ludowych jeszcze z okresu przedch rześcija ńs k i ego.

W naszej literaturze konfesyjnej i pseudonaukowej z XVII—XVIII w. postaci upiora poświęcano wiele uwagi. Szczególny wywód na dany temat znalazł miejsce w sławetnych „Nowych Atenach" B. Chmielowskiego. Pisał on m.in. tak: „Przez tych to upiorów nie co innego rozumieją tylko czarowników albo czarownice z diabłem narabiające, którego pomocą biorą trupy ludzi umarłych z grobu i nimi jako nadgniłymi, smrodliwymi, zarażają to ludzi, to konie, to bydło, to wieprze, gęsi, kury etc.“ (s. 137). Tego rodzaju poglądy, wyrażające oficjalną naukę Kościoła o diabelskim charakterze ludowych wierzeń w upiory, dominowały w ówczesnym piśmiennictwie. Od połowy XVIII w. nieco inne stanowisko poczęło ujawniać się w niektórych utworach. Ich autorzy, nie negując teologicznego wyobrażenia diabła, podejmowali zdecydowaną walkę z wiarą ludową w demony, jako z zabobonami. Za przykład posłużyć tu może dzieło J. Bohomolca „Diabeł w swojej postaci z okazyi i pytania, jeśli są upiory" (1772 r), w którym odnajdujemy taki wizerunek tej postaci demonicznej: „Upiory, według mniemania, trupy z trumn powstające, na domy nachodzące, ludzi duszące, krew wysysające, na ołtarze łażące, je krwawiące, świece łamiące" (ES, IV, s. 408). W tym też okresie rozwijała się literatura dewocyjno-jarmarczna, która w dość zasadniczy sposób przyczyniała się do upowszechniania fantastycznych opowieści o upiorach i ich napaściach na ludzi, zwłaszcza w kręgach ludowo-plebejskich. W znacznym stopniu spotęgowało to funkcjonowanie danego wątku wierzeń demonicznych. Fakt ten został następująco zrelacjonowany przez J. M. Ossolińskiego w „Wieczorach badeńskich":

„O niczym w całej okolicy Trembowli nie było słychać, tylko o upiorach. Powiadano w jednej wsi, że o dwie mile stamtąd, zakradłszy się w nocy do obory i od żłobów poódwiązywawszy bydło, na psotę krowy i woły w jedno kółko za ogony zadziergały. W tej, gdzie to się przytrafić miało, nikt o tym nie wiedział, ale chodziło po ludziach, że właśnie w owej wsi, z której wyszła tamta wieść, upiór, przywędrowawszy do kmiecia podczas wieczerzy, wszystkim łyżki z rąk powytrącał, a co tylko było nagotowane, pożarł. Gdzieś

163


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
pdl2 Upiory Wyobrażenia upiorów (wypiorów, wampierzy, wampirów, strzygom) od niepamiętnych czasów
pdl4 zku z wyobrażeniem śmierci pozostawała na poły demoniczna istota upiora, wampira czy wąpora. B
53420 pdl4 zku z wyobrażeniem śmierci pozostawała na poły demoniczna istota upiora, wampira czy wąp
pdl4 zku z wyobrażeniem śmierci pozostawała na poły demoniczna istota upiora, wampira czy wąpora. B
pdl0 również złe i szkodliwe. A są złe dla człowieka wówczas, kiedy w nich usadowił się bies, kiedy
11758 pdl0 1 liii I I 1 polskiej demonologii ludowej zetknęła się z funkcjonującymi tu już pokrewn
22644 pdl0 dzie mógł on nawiedzać także i ludzi niewinnych, aby zmusić ich do grzesznych występków,
47348 pdl0 mnażają bowiem dobytek tym ludziom, którzy zawarli umowę ze złym duchem i zapisali mu sw
10911 pdl0 w świadomości ludowej, o czym świadczyć mogą poniższe wypowiedzi informatorów: „Jak bard
30111 pdl0 wierzeń w d.emony górskie. „Niektóre wypowiedzi — stwierdza B. Bazińska — zdają się sygn
80064 pdl0 i miłym głosem młodych, strzelców i wieśniaków, a schwytanych porywają w głębie. Wychyla

więcej podobnych podstron