aniołów i motywów roślinnych, okalających obraz. W jednym wypadku Fontana zastosował umiejętnie efekt luministyczny, tworząc dzięki ukrytemu okienku naturalną aureolę wokół głowy figury Madonny. Będąc wspaniałym muzeum rzeźby barokowej, kościół Św. Anny mieści również dobre przykłady malarstwa, wśród których najcenniejsze to obraz Św. Anna Samotrzeć w ołtarzu głównym, pędzla Siemiginowskiego, oraz obrazy Szymona Czechowicza w stallach w prezbiterium. Oryginalnym i rzadko spotykanym zabytkiem są obrazy ilustrujące cuda św. Jana Kantego, które zostały wykonane do dekoracji kościoła z okazji uroczystości kanonizacyjnych w roku 1772.
Przez całe stulecia kościół Św. Anny był budynkiem uniwersyteckim niemal w tym samym stopniu, co kolegia i bursy. Odbywały się tu uroczyste inauguracje roku akademickiego, których najbardziej spektakularnym punktem było przejście profesorskiego pochodu w togach do auli na wykład rozpoczynający zajęcia. Niemal do naszych czasów przetrwała, przynajmniej częściowo, tradycja wspaniałych barokowych uroczystości uniwersyteckich, z których najsławniejsze były wspomniane już obchody kanonizacji Jana Kantego.
Wśród pozostałych zabytków kwartału Garncarskiego należy przynajmniej wymienić skromny siedemnastowieczny kościół Św. Norberta, który przez pewien czas służył obrządkowi greckokatolickiemu, i przede wszystkim pałac biskupów krakowskich. Ta okazała budowla zajmuje rozległy teren ograniczony ulicą Wiślną i Plantami, szeroką fasadę zwracając do ulicy Franciszkańskiej. Początki pałacu sięgają okresu gotyku, zachowały się również pewne fragmenty renesansowe. W obecnej postaci pochodzi jednak głównie z czasów biskupa Piotra Gembickiego, z lat 1643-1647. Bardzo interesujące zmiany zaszły w pałacu w latach dwudziestych XIX wieku, kiedy to Michał Stachowicz wykonał na zlecenie biskupa-poety Jana Pawła Woronicza dekorację malarską o rozbudowanym programie patriotycznym, na który składały się przede wszystkim sceny z dziejów Polski, portrety wybitnych postaci historycznych oraz widoki Krakowa i okolic. W roku 1850 pałac wraz w całą dzielnicą uległ, niestety, wielkiemu pożarowi, po którym pozostały tylko nagie mury. Obecnie więc nad wartością artystyczną zabytku góruje jego znaczenie historyczne, które w
274