by przypuszczać, że oddają, podobnie jak przykłady vys'vyśy, wahania fono-logiczne, które mimo wszystko zostają szczęśliwie przezwyciężone, np. bar--bardzo, my-mydlo itp. Wobec braku jakiejkolwiek regularności tychże cząstek wyrazowych (nic są to ani morfemy, ani sylaby) z jednej, a braku porównawczego materiału z drugiej strony oraz z uwagi na to, że zaburzenia fonologiczne nic wystąpiły pod postacią jakiegoś „ścisłego systemu” nic zawsze można zdecydować, jakie naprawdę fonemy w konkretnych przykładach nastręczały szczególne trudności. W odniesieniu wszakże do wyrazu szerść (łe-se-...) można pewnie stwierdzić, że stanowiła ją grupa wygłosowych fonemów -rść, zwłaszcza opozycja ś-ć, której zaburzenie poświadczają bezpośrednio inne wyrazy i którą odróżnić należy jeszcze od nagłosowego v.
Bardziej złożoną motywację ma wyraz kobylaniu. Na pytanie: „Jakiego koloru ehlopiee ma ubranie”, chory, który zazwyczaj powtarza główną myśl pytania, i tym razem się upewnia: kobylaniu znaczy? Kobylaniu powstało przez nałożenie się wyrazów koloru i ubranie: 4 fonemy pochodzą z wyrazu pierwszego, 3 z drugiego, a y uzupełnia len skład. Jest to swoista kontaraina-cja. Od morfologicznej różni się brakiem jednej, ściśle ustalonej granicy między elementami składowymi, które tu wzajemnie się przeplatają.
System morfologiczny, w przeciwieństwie do fonologicznego, prawic całkowicie jest zachowany. Zwraca uwagę przede wszystkim mała ilość dysgra-matyzmów, tj. przypadków niewłaściwego użycia form flcksyjnych. W koniugacji polegają one na użyciu końcówek innego typu odmiany, np. on śpię. zapewne na wzór odmiany czasownika nieść (on niesie), książkę sobie poczcie (zam. poczytam), por. poleie. Liczne przykłady typu no to ja napić się, wody troszkę, czy coś, w których można by dopatrywać się użycia bezokolicznika zamiast odpowiedniej formy osobowej (napiję), w rzeczywistości tu zaliczone być nie mogą, a to zc względu na znaną cliptyczność wypowiedzeń afatyka. Są więc podstawy, by przypuszczać, żc pominięty został tu czasownik posiłkowy (mogę), konotująey w tekście bezokolicznik.
Wśród form deklinacyjnych mianownik zastępuje przypadki zależne, np. narzędnik i miejscownik: olóweczek można pisać (fragment wypowiedzenia poprzedzony długą przerwą), siedzi na s-s-stolek, stołeczek. Przykłady tc do zaburzeń systemu morfologicznego również zaliczone być nie mogą, gdyż spowodowane są innymi przyczynami, mianowicie trudnością znalezienia odpowiedniej nazwy. W trakcie wypowiedzi wyłania się nowe zadanie, którego rozwiązanie możliwe jest już nie w płaszczyźnie morfologicznej, ale leksykalno-semanlycznej, a jednostką tej ostatniej jest wyraz w formie nicza-leżnej. Dokonany więc został wybór odpowiedniego elementu, ale brak. dostosowania go do innych znaków.
Nie wszystkie jednak jednostki systemu morfologicznego zachowane są w stopniu jednakowym, udało się stwierdzić upośledzenie operacji rdzeniem przy względnie zachowanych modemach pobocznych (słowotwórczych i formotwórczych): szkółka, szkoleczka 'kaczka', nabrana igła ‘nawleczona’. Zachowane są tu modemy poboczne (identyczne lub o równorzędnej funkcji), a różny jest tylko rdzeń. Podobny charakter mają wyrazy: króla 'świnią' (poprzednio chory użył wyrazu królik), krótka 'wiewiórka'. W wyrazach tych występuje pcrsewerącja, ale nic całego składu modemowego wyrazu, lecz tylko modemu głównego. Różne modemy poboczne są w sposób właściwy łączone z prawidłowymi wariantami lego samego modemu głównego.
Przykłady powyższe upoważniają do wysnucia następującego wniosku: w większym stopniu zachowane są modemy o mniejszej samodzielności, tj. takie, które mogą występować jedy n ie w kombinacji v innymi (w kontekście innych), bardziej zaś ulegają zaburzeniom rdzenie, które mogą pojawiać się samodzielnie w wyrazach rdzennych.
Utrzymanie się w wypowiedzi afatyka modemów pobocznych, z których formotwórcze wyznaczają stosunki między wyrazami wypowiedzenia, staje się podstawą niemniej interesującego zjawiska: mimo braku danego rzeczow nika w tekście rodzaj zaimków zastępujących ten rzeczownik oraz system końcówek wyrazów wchodzących w związki z tym brakującym elementem jest prawidłowy. Można to dokumentować bogatym materiałem: to jest znaczy ta [Świnia]; tutaj jest ta [broda]; to jest znaczy się (en [stół]; jak się on nazywa znowuż [kogut); jak się nazywa ta, ona elegancka jest [kaczka]; tutaj jest jakaś [igła]; kwiatu jakiegoś naleje sobie w jakieś [naczynie]; tu też są [buty]; no to jest znaczy, rżnie się tą, znaczy ta [piłka], nie. gęba, są te [wargi], śliniaczki, one z takiej wychodzą... [skorupy].
Najbardziej charakterystyczną osobliwością w slowotwórstwic naszego afatyka jest duża liczba dcminutiwów. Zanotowaliśmy m. in.: pędzelek, śrubka, buteleczka, zakręteczka, światełka, kamyczek, szczoteczka, pacio-reczki, organeczki, obsaleczka, garnuszeczek, krzesełko, łóżeczko, .\iolik\\sioliczek ‘stół’, czajniczek, nożyk, graweczka 'agrafka', lampka [\lampeczka, konik, piesek, śwynka, kur kaburę czka, ptaszek, żmijka, chlebek, kranik, kaezorek, atramencik, kałamarzyk, przedmiotków, cebulka, okularki 'okulary', okienko, gąska, rybka, kogucik, laleczka, kotek, igiełka, krówka, dujeezki, choineczka, zajączek, ogóreczek, klamcczka, kapelusik,
109