bóść u' duszy Boże. Boże* co to za męka' l na co się zdała?.. Omijałem Postoicie, drżałem na myśl przypadkom
wego spotkania się z panią’ I cóż z tego?... Nocą. jak złodziej, płynąłem do parku, przekradałem się gęstwiną,
by na dom popatrzeć: trzy razy byłem, przeklinałem siebie, pogardzałem, i po paru tygodniach szedłem znowu.. .
Ręce Irenki zacisnęły się mocniej nn jego szyi, około swych ust poczuł jej oddech — jak pożar przeszedł on mu po tętnach i twarzy!
Pochylił się nieco, i ten chłodny, dumny, olimpijsko spokojny człowiek sam się nie spostrzegł ani opamiętał, jak ucałował usta swej królewny gorąco i długo, rozszalały szczęściem i kochaniem...
... Potem rozjechali się wszyscy wesoło i w zgodzie. Wieczór zapadł.
Jak dawniej, na ganku lewej oficyny stała gromada oficjalistów, zwiększona jeszcze tymi, co przybyli po rozkazy z Ejników, Budrajców i Skomontów. Ten sam jasnowłosy olbrzym wydawał rozkazy krótko, stanowczo, z widoczną chęcią uwolnienia się czym prędzej.
Potem rozległo się unisono:
— Zabanakt, poneł
— Likites swejki! — odparł (zostańcie zdrowi), zamykając oficynę.
Rzecz niesłychana! Marek Czertwan nucił coś półgłosem, wracając do domu. Nauczyła go tego zapewne Irenka. ■
Wszyscy spali, ona tylko czuwała, oparta w oknie, oczekując na niego.
— Skończyłeś już? — rzekła serdecznie, wyciągając rękę.
— Skończyłem — odparł poważnie, prostując się w całej swej okazałości. — Wszystko skończyłem! Żadnej myśli nie zostawiłem niedokonanej! Ziemia moja. Odzy-tkałem, jakem sobie przysiągł, i dąb mój stan/ żyje i itze stoi wieki' Dziś mi szumiał tak potężnie, jak młody!
— O. jakiś pyszny, Wejdaicutcs! — zaśmiała się prze
być szczęśliwym. Wyrosłeś, jak twój Dewajtis, na wykład całym pokoleniom. Już ci teraz nic nie brak!
— Nic! Dobiegłem celu! Mogę spocząć — wyszepta}, ipatrzony w mrok nocy i gwiaździste niebo...
Wielu Czytelników zarzuca nam, że ,.Quiz z CZYTADEŁ” obejmuje tylko teksty science-fiction. A więc rozszerzamy formułę „Quizu”. Tym razem jest to fragment powieści znanej polskiej pisarki, której utwory były niezwykle popularne przed wojną, doczekały się też wielu wydań po wojnie. Zadaniem uczestnika ,,Quizu” jest odgadnięcie tytułu tego romansu oraz imienia i nazwiska Autorki. Wśród Czytelników, którzy nadeśią prawidłowe odpowiedzi, rozlosujemy pięć premii po 100.000 zł każda. Odpowiedzi należy nadsyłać do 20 marca z dopiskiem na kopercie bądź karcie pocztowej „Quiz z CZYTADEŁ”. Adres: „NAJA-press” 00-967 Warszawa 86 box 111.
W numerze 3 CZYTADEL-POCKET BOOK zamieści-iiśmy opowiadanie „Diabelski samochód” Rogera Żelaznego. Za prawidłowe rozwiązanie tego „Quizu-s-f pięć premii po 100.000 zł każda otrzymali: Anna de KRUCZEK z Krakowa, Renata SEPIOŁ z Jasła, Elżbieta ZA-CHARCZUK z Zagania, Andrzej KARCZEWSKI z Warszawy i Zbigniew FEDEROWICZ z Dębna Lub.