80 —
przerw: nie masz onycli w Czechapli, dopiśro w Bawaryi wiel-ki( tworzy skały i doliny; w Frankonii przy Bayreuth zupełnie podobne są do Ojcowskiej; w Wirtembergii wchodzi głównie do składu potężnego grzbietu, nazywanego Alpą Wirtembergską; odtąd przenosi się do Szwajcaryi, gdzie zmienia nieco charakter mineralogiczny.
W całej Polsae od T\ ńca i Krakowa aż do Kalisza, s]j:aiy wapienia gąbkowego mają jednakowy charakter mineralogiczny: jestto jednostajny, żółtawo biały wapień, mający mniej więcej obficie domieszane kule i buły ciemno szarego, czasem brunatnego krzemienia. Ta cechy można rozpoznawać we AVawelu, przy Krzeszowicach, w dolinie Ojcowa, pod Olkuszem, Pilicą, Potokiem,'•Częstochową 11. d. Dalej na wschód odkryto tęż sarnę warstwę formacyi Jura poci potężną powłoką napływowych piasków: przez roboty świdrowe przekonano się: że tworzy podstawę pod Ciechocinkiem, przeszło tysiąc stóp grubą, lecz tutaj ma odmienne mineralogiczne cechy; składa się bowiem z pokładów jednostajnego wapienia, ułożonych na przemian z wapieniem ikrow-cowym. Skamieniałości zawarte w dwóch tych opadach, są zupełnie jednakowe i dlatego uważa się one za równoczesne (*).--■
■Szczątki organiczne, zawarte wskałach, są jedynym przewodnikiem dla oznaczenia miejsca, jakie zajmują wtwardśj skorupie ziemi: o niektórych charakteryzujących wapień gąbkowy wspomnę. Jednakowe gatunki w tej warstwie nie-tylko są w Polsce, lecz 9 całych Niemczech, we Francyi, w Anglii. Do najcelniejszych skamieniałości, ogniwu temu właściwych, należą owe piękne ślimaki, rodzaju wygasłego Annno-niiy; najpospolitszym jest A.bipleca, mający na skorupie liczne
Pasch, nie wiedzieć dlaczego, z wapienia krakowskiego zrobił dolomit czyli połączenie węglanu wapna i węglanu magu zyi; mineralogiczne cechy, rozbiór chemiczny nic wątpliwie okazują: że wapń n krakowski nie zawiera i śladu magnezyi, a tern samem nie jest dolomitem; tymczasem ten błąd tak się przyjął u nas u powierzchownych pisarzy, że nieustannie tylko prawią o dolomitach. Z dolomitu trudno wypala się wapno, wapno to nie jest tłuste; tymczasem każdy murarz wie doskonale, że wapno krakowskie, pilickie, jest bardzo tłuste, nie masz od niego lepszego. Mi ech aj ten dowód, tak prosty, służy za odpowiedź pisarzom niodbającym co piszą, mającym, jak sip zdaje, na celu zapełniać kolumny dziennikarskie.