W liście z 8 października 1817 r. Smolikowski poleca go Urmowskiemu: „Przychylając się do prośby i usilnego żądania światowego X. Józefa Kurowskiego, rodem z Lublina, kapelana 7 pułku piechoty, pragnącego zostać wolnym mularzem, polecam go łaskawej protekcji twojej, Przew.'. (ielebny) B.\ (racie). Był on dominikanem, po sekularyzacji wikarjuszem przy kole-gjacie lubelskiej, a teraz jest kapelanem wojskowym. Co jednak zostawiwszy wysokiemu światłu twojemu, pozdrawiam cię ...”
Wolnomularze zwali wszystkich nie wolnomularzy „światowymi”, a stowarzyszenie swe zakonem. Zabawnie brzmi w powyższym liście nazwanie przez Smolikowskiego księdza Kurowskiego „światowym”.
Niema śladu, aby ksiądz Kurowski został wolnomularzem.
2. POPIERANIE SIĘ WZAJEMNE MASONÓW. SMOLIKOWSKI PROSI O PROTEKCJĘ PRZY STARANIACH O STOPNIE WYŻSZE. PROSI O PRZYJĘCIE SYNA SWEGO JANA DO WOLNOMULARSTWA. PISMO JANA SMOLIKOWSKIEGO O LOŻACH
PETERSBURSKICH. PRZYJĘCIE GO DO LOŻY WOLNOŚĆ ODZYSKANA.
Cechą najcharakterystyczniejszą listów Smolikowskiego jest ciągłe zwracanie się do Urmowskiego z najprzeróżniejszemi prośbami o protekcję. Niema w tem nic dziwnego, gdyż zasady masońskie nakazywały braciom pomagać sobie wzajemnie w sprawach masońskich i pozalożowych. Szczególniej w tych ostatnich brat musiał pomagać bratu w otrzymaniu posady, w awansowaniu na służbie, w dostawaniu orderów i godności honorowych i t. d. Znane są powszechnie wypadki, iż w czasie bitw walczący z sobą wrogowie poznawali się wzajemnie za pomocą znaków masońskich i zamiast się mordować padali sobie w objęcia.
Smolikowski zwraca się do Urmowskiego o protekcję przy awansowaniu w loży, przy przyjęciu swego syna do wolnomularstwa, lecz największą uwagę zwraca na swe sprawy „światowe”, co zobaczymy niżej.
Idzie mu o to, aby otrzymać w loży wyższe stopnie:
„Ja sam życzyłbym sobie otrzymać dwa albo i trzy wyższe stopnie za łaskawem wstawieniem się Przew.'. (ielebnego) B.‘. (rata) — pisze w listopadzie 1816 r. — ale aż po odebraniu sumki w apelacji, świeżo (za przyłożeniem się Przew.’. (ielebnego) B.\ (rata), za co mu serdecznie dziękuję i wdzięczność zaręczam) wygranej, ponieważbym teraz nie miał czem zapłacić taks przynależnych”.
Po kilku miesiącach znów ponawia swą prośbę, nadmieniając że wiadome są Urmowskiemu zasługi jego w zakonie wolnomularskim położone. Sprawował uciążliwy urząd sekretarza przez rok cały, a zastępcy sekretarza
58