Image02

• X

wość o szczęśliwość przyszłą narodu: słowem jednym, że tak dobrze będzie dla ojczyzny, odważę się przemawiać do ludu według rozkazu i woli Najjaśniejszego Pana.” J to wszystko jako jest rzetelnie, charakterem moim ręcząc, podpisem własnym moim niniejsze zaświadczenie dane JM. Panu Kilińskiemu stwierdzam.” (pieczęć i podpis).

Wiadomo: że wzięty do niewoli i zawiezionym został do Petersburga. Cesarzowa Katarzyna Wielka, wiedząc że głównym rzemiosłem Kilińskiego było szewstwo damskich trzewików, kazała go przywołać, ażeby sam uszył parę pięknych trzewików dla Cesarzowej. Kiliński, przyklęknął dla wzięcia miary, a wpodaną nogę pocałował, oświadczając, że równie pięknej niewidząc nóżki, od tego hołdu jako szewc, ale czujący piękność, powstrzymać się nie mógł. Cesarzowa mile przyjęła te słowa śmiało powiedziane.

Przywiedziem teraz w całości testament własnoręczny Kilińskiego, który nam daje dokładne objaśnienie tak co do szczegółów jego majątku, jak i całej rodziny.

„W Jmie Trójcy Przenajświętszej Ojca Syna i Ducha Świętego Amen.

Roku Pańskiego Tysiąc Ośmset Osiemnastego dnia dwudziestego piątego miesiąca Lipca. Ja Jan KilińsKi będąc zdrowy na ciele i umyśle swoim, czynię ten testament dobrowolnie i w przytomności świadków, który czynię w ten sposób. Mając ja pierwszą Maryannę z Rucińskich Kilińską żonę moją, która była rodem z Czerwińska a natenczas mająca lat szesnaście podług jej metryki podówczas mającej i z którą ja żyłem lat dwadzieścia isiedmi dorabialiśmy się wspólnie do kawałka chleba, a że się podobało najwyższej istności, przenieść ją do wieczności, jednak zostawiła mi z siebie potomstwa czworo, to jest Franciszka syna starszego, drugiego Waw-rzeńca, trzecią Maryannę, czwartą Agnieszkę, te czworo dzieci moje byli spłodzeni z Maryanny z Rucińskich Kilińskiej, a lubo jeszcze więcej dzieci było, ale wszystkie poumierały: a że pozostało się po niąj wspólnego majątku kamienica jedna o siedmiu izbach i ośmy od ulicy sklep, także przy kamienicy Oficyna jedna, mająca w sobie izbów dwanaście: to jest izbów ośm z alkierzami, a przez alkierzy cztery, została się jeszcze jatka i cośkolwiek sprzętów, kamienica ta jest pod N. 145. przy ulicy Dunaj stojąca. Jatka zaś jest w cechowej kamienicy pod N. 2. będąca, takowy majątek jest taksowany przez Pana Architekta Szyca, który taksował kamienicę na tysięcy 31,730. gr. 15 a jatka taksowana przez panów starszych cechu Szewckiego, na tysięcy 3,000. Takowy majątek za nieboszki żony mojej zdaje mi się iż był i niebył, gdyż mieliśmy na nim długo 42,000. złp. a samego procentu winniśmy były 22 tysiące,. więc porachowawszy takowe długi, to jest tak jakbyśmy żadnego majątku nicmieli. Lubo byłem tysiącznie razy zmuszony od kredytorów do sprzedaży, jednak ja to wszystko utrzymywałem, abym mógł dla dzieci moich cośkolwiek pamiątki zostawić. A gdy mi się los poprawił, tak zaraz zacząłem tak kapitały jako też i procenta wypłacać: i tak za pierwszej żony mojej wypłaciłem dziewiętnaście tysięcy sto dwadzieścia i trzy złote, a resztę poniżej opiszę gdyż mi tak porządek wymaga. Resztę długu po śmierci żony mojej pozostało się czystego do wypłacenia kredytorom dwadzieścia i trzy tysiące złp. z procentem: a po pogrzebie żony mojej byłem jeden rok wdowcem, a widząc potrzebę, nie-^r uchronną dla siebie iż na gospodarstwie upadam, więc wziąłem sobie drugą żonę z domu Jasińską pannę, która jest rodem z Pułtuska, z którą spłodziłem dzieci troje, których tu imiona kładę: jednemu jest imię Antoni, drugiemu Ignacy, a trzeciej córce imię Emilia i Józefa, czwartemu było imię Jan ale ten w dni kilka umarł. Ta żona drugą moja wniosła do mnie swego mająteczku złp. 500. którąj ja dotąd wcale nic nie zapisałem, więc z tą żoną żyję lat siedm i upłaciiiśmy czystego długu dziewięć tysięcy sześćset złp. i od tego kapitału zapłacony jest procent, takowy dorobeczęk z tą żoną moją terażniąjszą zip. 9,600. przez połow'ę na nią i na dzieci z niej pochodzące, należeć będzie: doczego prawa pierwsze dzieci moje mieć niemogą, ani powinny i tako-wę pięć tysięcy złotych sto na części pierwszych dzieci zapisuję, od których procent na edukacyę dzieci z drugiej żony, używany bydź ma, nad którą to sumką obieram za opiekuna starszego Syna mego, o którym bardzo jestem przekouany, iż tćm trojgu dzieciom ani sam ani drugim krzywdy zrobić niepozwoli, a gdyby mi tćj przysługi pan Franciszek uczynić niechciał, i to opiekuństwo nad dziećmi mojemi a braćmi swemi odrzucił,