W sposób jeszcze bardziej dosadny kończy autor bajkę o niewiarygodnych przygodach rycerza Szaławiły:
„A może nam się śniły przygody Szaławiły?
Przy piwie różnie bywa, od piwa łeb się kiwa” 20.
.iMotyw snu dający, narratorowi możliwość balansowania na granicy prawdopodobieństwa d zmyślenia, bezkolizyjnego przechodzenia ,ze świata realnego do fantastycznego stanowi kolejne ogniwo łączące baśń poetycką z bajeczką. Dokumentuje ono zjawisko swoistej ciągłości, a także wzajemnego przenikania się różnych form gatunkowych wyrosłych ize wspólnego rdzenia jakości podstawowych.
Wspomniana tu estetyzacja języka, wyciszenie konfliktów zbyt gwałtownych oraz motyw snu przyczyniają się do ukształtowania baśniowego świata jako tworu konwencjonalnego, nie ukrywającego własnej umowności. Charakterystyczne, że w wielu opowieściach fantastycznych mówi się wprost o konstytutywnych prawach gatunku, odsłania i nazywa wyzyskane konwencje. W jednej z najwcześniejszych baśni w dorobku E. Szelburg-Zarembiny, stanowiącej bontami-nację tradycyjnych wątków ludowych („żywa woda” i „królewna żaba”), odnajdziemy szczególnego rodzaju „metatekst” zawierający eksplikację najważniejszych zasad obowiązujących w bajkowym świecie:
„W Krainie Baśni cuda się dzieją.
Drzewa śpiewają, grzyby się śmieją” 21.
„Jest takie baśni prawo, nie omam, nie ułuda, że tylko dobrym chwatom pomogą tutaj cuda...” 22.
W tej ^dramatyzowanej baśni powyższe kwestie uogólniające i wyjaśniające sens prezentowanych zdarzeń porównać można do partii chóru w antycznym dramacie. W obu przypadkach sytuują się one ponad światem przedstawionym, ukazują zasady jego funkcjonowania. Warto przy okazji wspomnieć, że omawiana baśń Szelburg- Zarembiny stanowi znakomity przykład łagodzenia konfliktów, unikania za wszelką cenę scen gwałtownych i drastycznych. Integralny motyw wielu wątków bajkowych stanowi walka ze smokiem, w czasie której bohater odrąbując łeb (lub kilka łbów) odnosi nad bestią zwycięstwo. W baśni Za siedmioma górami motyw ten jest zrealizowany w sposób najzupełniej zaskakujący. Oto Jasiek zbliża się do ryczącego potwora z gołymi rękami i następującą przemową:
„Smoku!
Idę ;z gołymi rękami,
idę, by zgodę zrobić między nami.
Nie chcę przelewać twej krwi” 23.
Bohater odnosi zwycięstwo nad smokiem nie mieczem, lecz siłą charakteru i dobrym sercem, dzięki czemu potwierdzony zostaje przyjęty przez baśń system wartości, lecz osłabiona dramaturgia zdarzeń fabularnych.
Odsłonięcie konwencji otwiera możliwość zabawy literackiej polegającej na sprawdzaniu ich użyteczności w konstruowaniu różnych wątków. Do takiej zabawy zaprasza wspomniana wcześniej baśń B. Ostrowskiej
snu dzieci ożywają zabawki,
55