img12601 djvu

96

Kiedy cię dłoń przyjazna życzliwie uściska? Objaśniony Biskupie, rychło się nie zdarzy,

By Litwa tobie równych miewała pisarzy;

Do użycia współziomków twojej sprawą ręki Delikatne Hellenów dostały się wdzięki;¹)

Ty po niezwiędłe laury biegałeś do mety,

Odzie ślady lirycznego wiodły cię poety,^{2 3})

Między nas twem staraniem swoje zdania dzieli Wierny dziejopis, biegły filozof Korneli.⁸)

Na takich świetnych wzorach nieustannie wprawny, Stałeś się górny prozą i wierszem zabawny.

Ty ogłaszasz potomkom wodzów naszych czynnych, Szanownych naśladujesz i bronisz niewinnych.

Jak ów światły pracownik, a oraz ciekawy, Kozkopuje popioły, łamie twarde lawy;

Mniej zważa, choć mu w potach ciężkie życie płynie, Byle dawne Hetrusków mógł odgrześć naczynie:

Tak ty chętnie poświęcasz twoje chwile dzienne,

Do których często nocy łączą się bezsenne;

Za nie mole, kurzawy, strata czasu, wzroku,

Byś odkrył dzieła przodków godniejsze widoku.

Twoja nam nieobecność zbyt się zdaje długa, Wysoka w odległości trzyma cię usługa.

Nagródź nam, tym sprawioną tęsknotę przypadkiem, Podając ważne czyny, których jesteś świadkiem.

Ty pozostałą piękność opiszesz Kijowa:

To miasto, długo państwa Rossyjsłdego głowa, Kiedy było Wołharskiej ozdobą dziedzinie,^{4 5})

1

’) Tłómaczenie Anakreonta.

2

)    Horacy.

3

)    Tacyt.

4

)    Dziś z greckiego zowiemy Bułgarami, bo Grecy głoski

5

W. nie mają.