12864 str 6 177

12864 str 6 177



176 OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY

Kiedy na świętych głowach pieszczone Mars piesze, Skoro szlachtę wyniszczą, szyszakiem przeczesze. Jednak rzekszy po wilku, rzec i po baranie:

Mając też żony, dzieci, muszą skarbić na nie.

70. CHŁOPIEC SIĘ PANU SPRAWUJE

Potłukło się dwu chłopców: większy, drugi mniejszy;

Sądzą panowie obu, który z nich winniejszy.

Pyta swego pierwszy pan: „Dlaczegoś, niecnoto,

Bił tak małego chłopca?” — „Dobrodzieju, o to,

5 Że znieważył waszeci, i mnie też, był bity,

Mówiąc przy wszytkich ludziach: I twój pan kiep, i ty.” Ów znowu: „A ty mu co?” — „Rzekłem, mości panie: Jeżeli mój pan kpem jest, bracie, ale ja nie!” „Odpuszczam mu — śmiejąc się powie ów pan drugi —

10 Dosyć sprawiedliwości mam z waszego sługi.”

71. NIERÓWNA KRZYWDZIE POMSTA

Jeden podróżny żołnierz cudzoziemskiej fozy

Przyjechał do miasteczka zimie w ciężkie mrozy, Chcąc przenocować, bo też dzień się miał do mroku —

w. 57 piesi — krążek wygolony na głowie księży, tonsura. w. 59 rzekszy [...] po baranie — tzn. trzeba powiedzieć coś na ich (tj. duchownych) obronę; zwrot przysłowiowy.

70.    CHŁOPIEC SIĘ PANU SPRAWUJE

tytuł: sprawować się — tłumaczyć się, usprawiedliwiać się.

71.    NIERÓWNA KRZYWDZIE POMSTA

w. 1 cudzoziemskiej fozy — ubrany na modłę cudzoziemską, cudzoziemskiego autoramentu (żołnierz zaciężnyl.

Lecz ani siana, ani w gospodzie obroku.

5 Bojąc się, żeby mu gość nie przeszkodził szynku,

Mruczy gospodarz, twierdząc, że ani na rynku Dostanie, choć ma wszytko; w izbie pełno ludzi,

Siedzieć trudno, cóż leżeć; więc chociaż się strudzi,

Gdy mu jeszcze pijani kijem grożą chłopi,

10 Chełzna konia, a wziąwszy kądziel gdzieś konopi, Omoczywszy ją w wodzie, która z rynny płynie,

Prochownicę o czterech funtach w nię zawinie,

„Bóg żegnaj, gospodarzu — rzekszy — do ujźrenia!” — Wrzuci w wielki piec pełen ognia i płomienia.

15 Pojechał; huczą chłopi, a jako na lepie Baby się koło pieca cisną po nalepie,

Aż skoro podsadzonej ogień dojdzie miny,

Lecą baby od pieca, z którego ruiny Padną jako z możdżerza rzucone kartecze.

20 Ci okny, drudzy drzwiami, żaden nie uciecze

Bez szwanku: z rąk, z nóg, z palców, z oczu, z uszu, z nosów, Prócz kilku poduszonych, narobieł bigosów.

Więc że pełno na strychu suchej było słomy,

Zgorzały w rynku cztery, okrom tego, domy.

25 Za czym inkwizycyja, czyją by to winą;

Wszyscy się na to zgodzą, że diabeł przyczyną,

Że duda grał, a baby śpiewały o Bieniu;

Ktoś i przysięgał, że go widział na podsieniu.

w. 16 nalepa — zapiecek, przypiecek, w. 25 inkwizycyja — badanie, śledztwo, w. 27 Bień — diabeł, bies.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str 6 177 176 OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY Kiedy na świętych głowach pieszczone Mars piesze, Skoro szlac
str 6 147 146 OGRÓD. ALE NIE PLEWIONY Chociaż rzecz o kim inszym. I tu sobie śpiewa O ktosiu moja M
str 6 127 (2) 126 OGRÓD. ALE NIE PLEWIONY Bez mała by nie lepiej sobie radzić wprzódy! 35 Szkoda pa
46231 str 6 167 166 OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY Ale żc takie zdanie Pospolitej Rzeczy, Już mu człowiek
47053 str 6 187 186 OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY Lepszy ten szlachcic, co nim został w tym półroczu, 10
54825 str 6 157 156    OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY Dosyć się żyło ziemi, niebu też żyć t
str 6 117 (2) 116 OGRÓD. ALE NIE PLEWIONY Tudzież Skwiertne z Wierzchowcem, Goiesz i Ptaszkowa, Ode
str 6 137 136 OGRÓD. ALE NIE PLEWIONY 24. SKRUPULAT W OŻENIENIU Prosił mnie jeden sąsiad (lecz nie
40819 str 6 127 (2) 126 OGRÓD. ALE NIE PLEWIONY Bez mała by nie lepiej sobie radzić wprzódy! 35 Szk
26101 str 6 197 196 OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY 89. DOMYŚLNY SŁUGA, KĘDY NIE TRZEBA Miał gościem ziemia
str 4 155 154 OGRÓD, ALE NIE PLEWIONY 15 Na to ów: „I Piotr ci był, chociem nie znał szkoły, Biskup

więcej podobnych podstron