Rodzinę cechuje bardzo niska kultura, u nawet prymitywizm, poziom intelektualny rodziców jest bardzo niski. Atmosfera rodzinna wadliwa: brak miłości, serdeczności, akceptacji, szacunku wobec wszystkich członków rodziny. Chłopiec prawdopodobnie w rodzinie czuje się źle, ojciec stosuje wobec niego często kary cielesne, nieadekwatne do zachowania się dziecku. Zauważa się w rodzinie czynniki patologiczne. Środowisko rodzinne przyczyniło się do opóźnienia rozwoju osobowości dziecka, zachowania, jego możliwości.
Niska waga urodzeniowa, dalsze słabe przybieranie na wadze, niedożywienie, częste choroby, pobyt w szpitalu, przyjmowanie dużej ilości leków przyczynić się mogły do opóźnienia rozwoju dziecka. Moczenie nocne, a w skrajnych przypadkach zanieczyszczenie spowodowane jest częściowo wadliwą atmosferą w rodzinie, nerwowością dziecka, gniewem, które zmuszony jest tłumić w sobie.
Ogólny rozwój sprawności ruchowej przebiegał z opóźnieniem. Dziecko trzymane w łóżeczku, ograniczona przestrzeń spowodowała brak etapu czołgania się, wspinania na meble, co w efekcie przyczyniło się do opóźnienia sprawności mchowej. Jako małe dziecko nie przejawiał większej aktywności mchowej, powodem tego mógł być również słaby rozwój mięśniowy, częste choroby osłabiające organizm, przyjmowanie leków.
Dziecko nie miało możliwości organizowania sobie zabaw manipulacyjnych, pozbawione było nawet możliwości używania przedmiotów codziennego użytku. Brak zabawek, przedmiotów przyczyniło się do niesprawności manualnej oraz do poziomu ogólnej sprawności umysłowej.
Wojtek nie miał w swoim zasięgu przyborów do kreślenia, rysowania - nie ćwiczył więc motoryki rąk. Okazjonalny kontakt z narzędziem i kartką nie wystarczył do rozwijania i ćwiczenia sprawności manualnej oraz innych sfer rozwoju. Brak uznania dla dziecka wobec jego efektów pierwszych czynności graficznych oraz brak zachęty do dalszych działań stało się przyczyną braku zainteresowania dziecka czynnościami graficznymi.
199