406 Rozdział XD
nalne. Równic o charakterze nerwicowym od zaburzeń procesu socjalizacji, określanych też jako zaburzenia społecznego zachowania. Trudności w rozwoju społecznym można podzielić na tendencje do zachowań wycofujących i zachowań antysocjalnych.
Zachow anie wycofujące określane też jako zahamowanie społeczne lub bierność społeczna polegają na unikaniu kontaktów społecznych. Ich podłożem jest zahamowanie psychoruchowe lub zaburzenia nerwicowe, zwłaszcza związane z lękiem i poczuciem mniejszej wartości. Zatem zachowania te są głównie konsekwencją procesu nerwicowego jednostki. Niekiedy mogą też być skutkiem przewlekłych chorób somatycznych. Jednostki zahamowane społecznie są nieśmiałe i lękliwe, czasem podejrzliwe i nieufne, mogą mieć skłonności do marzycielstwa, unikają zarówno współzawodnictwa, jak i współpracy (Skomy 1987; Komender 1987).
Zachowania antysocjalne charakteryzują się agresją, prowokacyjnym przeciwstawianiem się innym lub manipulowaniem nimi. Utrwalenie tych zachowań w połączeniu ze słabą internalizacją norm społeczno-moralnych i brakiem pozytywnych uczuć wobec innych ludzi prowadzi do rozwoju osobowości nieprawidłowej, określanej jako socjopatyczna, psychopatyczna lub antysocjalna (Weiner 1977; Komender 1987; Po-spiszyl 2000). Niektórzy autorzy zaburzenia procesu socjalizacji odnoszą przede wszystkim do zachowań antysocjalnych (Spionek 1985; Chłopkiewicz 1987).
Z uwagi na fakt, że podstawowym zachowaniem antysocjalnym jest agresja, poświęcimy jej teraz trochę miejsca.
Agresja to zachowanie fizyczne lub werbalne skierowane przeciw komuś lub czemuś (Grochulska 1993, s. 8). Można ją też zdefiniować jako zachowanie podejmowane z zamiarem skrzywdzenia lub zniszczenia (Zimbardo, Ruch 1994, s. 582). Przedmiotem agresji mogą być inni ludzie, zwierzęta, rośliny, przedmioty oraz instytucje, normy i idee. Może też być nim sam podmiot — mówimy wtedy o autoagrcsji. Agresja obejmuje zarówno atak fizyczny, jak i słowny, krzyk, wyzwiska, groźby oraz upokarzanie, wyśmiewanie, lekceważenie, obmawianie itp.
Zachowania agresywne mogą być sporadyczne lub mogą przybrać formę stałej tendencji, którą określa się jako agresywność, wrogość lub nawyk napastowania (Reykowski 1992; Grochulska 1993). Agresywność staje się niekiedy kryterium poczucia własnej wartości lub — np. w podkulturach przestępczych — nakazem normatywnym.
Niektórzy psychologowie wyróżniają tzw. agresję prospołeczną, związaną z działaniem w obronie innej osoby, instytucji, porządku publicznego itp. oraz agresję antyspołeczną, polegającą na inicjowaniu ataku i działaniu niezgodnym z normami społecznymi. W niektórych okolicznościach człowiek ma obowiązek podjęcia agresywnych czynności, a ich odmowa bywa karana, np. sankcje stosowane wobec żołnierzy podczas działań wojennych (Reykowski 1992). Oczywiście niekiedy agresji prospołecznej może towarzyszyć antyspołeczna np. nieuzasadniona brutalność policjanta, ojca itp. (Zimbardo, Ruch 1994).
Powstało wiele koncepcji wyjaśniających genezę agresywnego zachowania. Jedna z nich ujmowała agresję jako wrodzony instynkt, zwany też instynktem walki. Później zmodyfikowano tę interpretację agresji, wyróżniając instynkt agresji i zachowania agresywne, podatne na wpływy zewnętrzne. Etolog Lorenz (1972) wiąże agresję z ewolucją zaznaczając, że z jednej strony jest ona czynnikiem wyzwalającym ewolucję, a z drugiej strony sama podlega ewolucyjnym zmianom. Zauważa, że współczesny człowiek ma podobny instynkt agresji jak człowiek pierwotny, choć w takim nasileniu nie jest mu on potrzebny do przetrwania. Ponieważ nie wypracował odpowiednich form hamowania czy rytualizacji agresji, np. poprzez rywalizację sportową i zawodową, we współczesnym świecie tyle jest zachowań agresywnych. Jednak dzięki poczuciu odpowiedzialności człowiek może świadomie—w sposób społecznie akceptowany regulować swój instynkt agresji.
Pod koniec lat trzydziestych powstała koncepcja opracowana przez psychologów z uniwersytetu w Yale, zwana hipotezą frustracji — agresji (Ranschburg 1980; Skórny 1987; Zimbardo, Ruch 1994). Zakłada ona nierozłączny związek tych zjawisk, tzn. przyjmuje, że frustracja zawsze prowadzi do agresji, a agresja zawsze jest skutkiem frustracji. Późniejsze badania potwierdziły częsty związek frustracji z agresją, ale jednocześnie zanegowały jego nierozłączność. Stwierdzono mianowicie, że frustracja może wywoływać także reakcje nieagresywne, a agresja może mieć inne uwarunkowania niż frustracja.
.. -Późniejsze badania — a zwłaszcza koncepcja uczenia się społecznego Bandury — wykazały, że agresja może być wytwarzania na drodze społecznego uczenia się. Środowisko społeczne dostarcza wielu wzorów agresywnego zachowania się. często też wzmacnia takie zachowanie u jednostki, umożliwiając jej np. osiągnięcie celu dzięki agresji (Bandura, Walters 1968; Argyle 1991; Zimbardo, Ruch 1994). Warto zaznaczyć, że poszczególne kultury i grupy społeczne różnią się między sobą poziomem akceptacji agresji, co rzutuje na agresywność ich członków.
Kolejne badania zwróciły uwagę na rolę procesów biologicznych we wzbudzaniu agresji i to zarówno związanych z właściwościami jednostki, jak i uwarunkowanych sytuacyjnie. Do pierwszej grupy można zaliczyć wrodzone lub nabyte uszkodzenia układu nerwowego, czynniki hormonalne (np. nadmiar testosteronu) i zakłócenia działania neuroprzekażników (Aronson, Wilson, Akcrt 1997; Pospiszyl 2000). Wlaściwo-ścią nasilającą agresję może być duże zapotrzebowanie na stymulację, której dostarczają właśnie zachowania agresywne (Reykowski 1992). Do biologicznych uwarunkowań sytuacyjnych należą np. zmiany zachodzące w organizmie po spożyciu alkoholu i niektórych substancji psychoaktywnych. Oczywiście nie oznacza to. że alkohol automatycznie powoduje wzrost reakcji agresywnych (np. u niektóry ch jednostek może pojawić się tendencja do nadmiernej czułości), ale zwiększa ich prawdopodobieństwo, gdyż znosi hamulce i obniża kontrolę*.
Odrębnym problemem jest patologiczna reakcja na alkohol u niektórych osób z dysfunkcjami układu nerwowego.