120
DANIEL MARKOWSKI
można powiedzieć, że są raczej społeczeństwami z jakąś „klasą" w środku. Na początku lat dziewięćdziesiątych społeczeństwo polskie było zdecydowanie bożej tej drugiej kategorii"2-1.
Uwzględniając analizy L Wnuka-Lipińskiego. który opierając się na koncepcji P. Bourdic wyróżni! elitę w zależności od kapitału ekonomicznego (stan posiadania), kapitału politycznego (udział w partiach i we władzy), kapitału kulturowego (wykształcenie i pochodzenie społeczne) i kapitału społecznego (kontakty towarzyskie i znajomości), można by uznać, że elita, będąca niewątpliwie jakąś częścią „klasy wyższej", posiada te wszystkie kapitały w stopniu maksymalnym „Klasa średnia" grupowałaby ludzi, którzy posiadając np. kapitał ckonomiczm nic mają kapitału kulturowego czy politycznego, albo odwrotnie. „Kiasa niższa" posiadałaby te kapitały w stopniu minimalnym. Z kolei .1. Kurczewski podaje, że w badaniu przeprowadzonym przez Ośrodek Badania Opinii Publicznej na ogólnopolskiej próbie reprezentatywnej w roku 1993 wśród 1111 osób: 2.5 proc. uznało sic za członków klasy wyższej, 52.5 proc - średniej, a 43 proc niższej2'.
W tradycji polskiej socjologii taki sposób pojmowania struktury społecznej zwykło się okreśiać mianem „uwarstwienia prestiżowego” albo stratyfikacji społecznej. rezerwując termin „klasa" dla podziałów konfliktowych albo funkcjonalnych. Założyć tu można, uwzględniając takie pożądane dobra, jak: stopień udziału we władzy, stan posiadania (albo bezpieczeństwa socjalnego) i poziom kwalifikacji (nie będący prostą funkcją zakresu wykształcenia), że dadzą sic wyróżnić (choć w sposób nieostry i kumulatywny! trzy poziomy dystrybucji tychże dóbr.
„Klasa wyższa", licząca co najwyżej kilkanaście tysięcy osób (wraz z rodzinami co najwyżej kilkadziesiąt tysięcy), składa się z właścicieli czy współwłaścicieli dużych przedsiębiorstw fiisty najbogatszych Polaków publikuje tygodnik „Wprost" i „Gazeta Wyborcza"), dyrektorów wielkich przedsiębiorstw, znacznej liczby członków tzw. klasy politycznej (termin ukuty w publicystyce), czyli parlamentarzystów, członków szeroko rozumianego rządu, wojewodów i prezydentów dużych miast oraz elit kwalifikacji - popularnych artystów, doradców prawnych i finansowych, ekspertów rządowych i międzynarodowych.
„Kiasa średnia" składa się ze średnich i drobnych przedsiębiorców, pozostałej części inteligencji z wyższym wykształceniem, rzesz najemnych pracowników umysłowych, rzemieślników i właścicieli punktów handlowych i usługowych, wykwalifikowanych robotników rozwojowych przedsiębiorstw (motoryzacja, elektronika, budownictwo), właścicieli wydajnych gospodarstw.
“Por. A. Rychard: tamże; J. Kurczewski. Co to jest nowo klasa średnia w Polsce. „Więź” 1989, nr 2: H. Domański: Społeczeństwa klasy średniej. Warszawa 1994, s. 268.
* E. Wnuk-Lipiński: Demokratyczna rekonstrukcja. Z socjologii radykalnej zmiany społecznej. Warszawa 1996; Biznes i klasy średnie. Studia nad etosem: J. Kurczewski, i 5. Jakubowska-Bm-nicka (red.). Warszawa 1994. s 236