System jest jednym z częściej nadużywanych pojęć w terapii rodzin, stając się swoistym cliche, które często traci swój głęboki sens i jest rozumiane bardzo powierzchownie. Przedstawienie opisu systemu rodzinnego w sposób prosty i unikający zarazem żargonu ogólnej teorii systemów i cybernetyki, a równocześnie pokazujący całą jego złożoność, nie jest jednak zadaniem łatwym. Panuje przekonanie, że terapeuci rodzinni zbyt luźno i mało precyzyjnie traktują pojęcia teorii systemów w odniesieniu do rodziny. Nie sposób nie zgodzić się z tym twierdzeniem. Usprawiedliwieniem może być fakt, że ogólna teoria systemów powstała jako teoria biologiczna, a nieco później została uzupełniona i rozwinięta przez cybernetyków. Jest też w niej nurt socjologiczny reprezentowany przez Luhmanna (1984) i jego teorię systemów społecznych. Połączenie tych trzech nurtów: biologicznego, cybernetycznego oraz socjologicznego i stworzenie jednej spójnej teorii nie jest proste, ani też nie jest możliwe. Dał temu wyraz Ludewig (1995), omawiając osobno kierunek biologiczny w myśleniu systemowym i kierunek socjologiczny w swojej skądinąd głębokiej i inspirującej poznawczo książce pt. Terapia systemowa. Rodzina natomiast jest systemem psychospołecznym, w skład którego wchodzą jednostki o uwarunkowaniach biologicznych. Musi być więc opisywana z uwzględnieniem wszystkich trzech poziomów. Jakkolwiek podstawowe pojęcia teorii systemów dają się odnieść do rodziny, to ze względu na jej złożony charakter tracą nieco na swojej precyzji i z konieczności używane są (przede wszystkim przez terapeutów) w sposób niewystarczająco rygorystyczny. Sprawiają one chwilami wrażenie luźnych zapożyczeń pozostając w wyraźnej opozycji do precyzyjnych rozważań, jakie prezentują w swoich pracach teoretycy myślenia systemowego. Próbę opisu systemu rodzinnego komplikuje dodatkowo fakt, iż dokonała się znaczna ewolucja rozumienia tego pojęcia. Pozostają więc do wyboru dwie drogi: albo opisanie systemu rodzinnego w sposób bardzo nowoczesny w paradygmacie myślenia konstruktywistycznego, albo pokazanie ewolucji myślenia o sytemie rodzinnym. Ze względu na podstawowy, dydaktyczny charakter naszej książki postanowiliśmy przyjąć tę drugą, mniej ambitną drogę. Dodatkowym argumentem jest dl.i nas to, iż nie jest to podręcznik wyłącznie terapii systemowej, lecz podręcznik terapii rodzin. Część zaś pierwszych szkół terapii rodzin /wiązana była z nieco innym paradygmatem wywodzącym się z wcześ-nicjszych prac dotyczących systemu nie osadzonych tak jednoznacznie w myśleniu konstruktywistycznym jak prace późniejsze.
Ogólna teoria systemów została stworzona przez biologa L. von |irrlalanffy’ego (1984), a jej początek przypada na rok 1954, kiedy to |cj lwórca założył Society for General Systems Theory, mimo iż elementy tej teorii zostały sformułowane dużo wcześniej, bo w latach ii/yd/iestych w Wiedniu. Aspiruje ona do całościowego tłumaczenia funkcjonowania organizmów żywych i społeczeństw, co z jednej strony .Innowi o jej uniwersalizmie, a z drugiej stało się przedmiotem ostrej krytyki, kładącej nacisk na zbytnią jej ogólność. Biologiczne podstawy myślenia systemowego rozwinęli w swoich pracach teoretycy Maturana i Varella (1980) oraz von Foerster (1981). Podstawowym pojęciem w ogólnej teorii systemów jest system. Samo słowo „system” pochodzi od greckiego systema, które oznacza złożoną rzecz. Istnieje wiele definicji systemu. Przytoczymy jedną z nich, pochodzącą od polskiego psychologa T. Tomaszewskiego (1977, s. 15) „Systemem nazywamy zbiór elementów, powiązanych między sobą w taki sposób, że stanowią one całość zdolną do funkcjonowania w określony sposób”. Inne definicje zasadniczo nie odbiegają od podanej powyżej. Buckley (1968, s. 27) tak go opisuje: „System jest kompleksem elementów lub komponent bezpośrednio lub pośrednio pozostających w reakcji w taki sposób, że każda z kompotent pozostaje w związku przynajmniej / jedną inną częścią systemu, w bardziej lub mniej trwały sposób, w określonym czasie”. Najprostsza jest definicja L. von Bertalanffy’ego: „Systemy to struktury, które składają się z powiąznych elementów”. Jak widać jasno z przytoczonych definicji, wszystkie podkreślają, że w przypadku systemu mamy do czynienia z całością składającą się z różnych elementów pozostających ze sobą w interakcji. Ta całość jest zawsze czymś więcej niż prostą sumą tych elementów, z których się składa.
System charakteryzują: podział na podsystemy, granice, eksport i import materii (energii) lub inaczej wymiana informacji z otoczeniem, a także tendencja do zachowywania struktury (morfostaza) oraz do zmiany (morfogeneza). Te ostatnie realizowane są poprzez dwa procesy regulacyjne: mechanizm sprzężenia zwrotnego ujemnego i dodatniego.