szami z innych denominacji46. Kiedy denominacje stały się tylko podłożem indywidualnego doświadczenia religijnego, ich zewnętrzna forma organizacyjna i głoszona przez nie treść doktrynalna stały się jeszcze mniej istotne. Ludzie nie muszą już zmieniać denominacji, aby odnaleźć własną wiarę, nie muszą też szukać bratnich dusz w międzydenominacyjnych ruchach społecznych. Tendencja ta może oznaczać malejące znaczenie denomina-cyjnych Kościołów, lecz można ją także uznać za triumf zasady denominacji.
Nawet typologicznie klasyczne sekty, takie jak protestancki fundamentalizm, i klasyczny Kościół, , jeden, święty, powszechny i apostolski” Kościół rzymski, pod wpływem okoliczności zewnętrznych, a co ważniejsze, v;y z własnego przekonania, przyjmują denominacyjny model funkcjonowania. Nieprzeliczona liczba „niezależnych”, fundamentalistycznych Kościołów i kaznodziejów, prześcigających się w świętości oraz fundamentalizmie i głoszących „własną”, dosłowną interpretację podstawowych zasad tej samej wiary chrześcijańskiej, zawartych w tym samym Piśmie Świętym, świadczy o sile nowoczesnego indywidualizmu. Indywidualna, prywatna lektura stwarza bardzo niepewny grunt dla doktrynalnego fundamentalizmu. Kiedy te niezliczone fundamentalistyczne atomy porzucają swoje dobrowolne, prywatne, sekciarskie odosobnienie, aby zorganizować się w publiczny ruch Moralnej Większości lub - co wychodzi na jedno - kiedy zostają umiejętnie zmobilizowane przez zawodowych działaczy politycznych do podjęcia zbiorowego działania, fundamentalizm staje się po prostu kolejną denominacją.
Kościół katolicki wystawiony jest na podobne wewnętrzne i zewnętrzne naciski. Wizyty papieża w Stanach Zjednoczonych pokazały dobitnie, że amerykańscy katolicy bardziej niż kiedykolwiek wcześniej gotowi są manifestować publicznie i wylewnie swoją jedność z namiestnikiem Chrystusa i swoją lojalność wobec Stolicy Apostolskiej. Podobnie jednak jak inni nowocześni indywidualiści, także amerykańscy katolicy wydają się pozostawiać własnemu sumieniu ostateczne, niezbywalne prawo rozstrzygania o tym, które doktryny z tradycyjnego depozytu wiary są naprawdę
46 Na temat różnic i ideologicznych sporów wewnątrz denominacji zob. Alan Heimert, Religion and the American Mind: From the Great Awakening to the Reiolution, Cambridge, Mass. 1966.
kluczowe. Nawet gdy katolicy uznają dobrowolnie pewne fragmenty nauczania za dogmat lub wiążącą doktrynę, wciąż jeszcze istnieje problem swobody interpretacji. Sens i znaczenie każdej pisemnej lub ustnej wypowiedzi wymagają interpretacji w zależności od aktualnego kontekstu. A co ważniejsze, interpretacji tej dokonują coraz częściej poszczególne jednostki. Tym samym ani „głos Rzymu” (,Jloma dixit"), ani wyraźne i jasne słowa Boga nie rozstrzygają już sprawy. Dzieje wielkich religii Księgi - judaizmu, chrześcijaństwa i islamu - niezależnie od tego, czy posiadają hierokratyczne instytucje kościelne lub autorytatywne szkoły interpretacji, pokazują, że wszystkie wpadają w tę samą pułapkę związaną z interpretacją doktryny. Wszędzie tam gdzie pojawia się nowoczesne zróżnicowanie strukturalne i religijny indywidualizm, można dopatrzyć się działania tej samej logiki
-.....jESpminacjonalizmu. W Stanach Zjednoczonych kolejne organizacje religijne
- Kościoły protestanckie, sekty protestanckie, katolicyzm, chrześcijaństwo wschodnie, judaizm, religie Wschodu, a ostatnio islam - przekształciły się w denominacje, zarówno pod względem wewnętrznym, jak i zewnętrznym. Trzeba jednak postawić sobie pytanie, czy (^enominacja, jako nowoczesna, dobrowolna forma religijnego stowarzyszania się, oparta na zasadzie wolności religijnej i religijnego pluralizm^, może również przyjąć inny, polityczny charakter „publicznej obecności” w nowoczesnych zróżnicowanych społeczeństwach.
W ramach liberalnej tradycji politycznej rozróżnienie między religią prywatną a publiczną przybierało zawsze wyraźną formę konstytucyjnego rozdziału Kościoła od państwa. Zgodnie z liberalną tendencją do ograniczania sfery publicznej do zarządzanego przez państwo sektora publicznego i zaliczania całej reszty do wielkiego sektora „prywatnego”, urzędowe Kościoły państwowe określa się mianem religii „publicznych”, podczas gdy wszystkie inne religie uznaje się za „prywatne”. Ponieważ koncepcja liberalna zwykła łączyć i mieszać ze sobą „państwowe”, „publiczne” i „polityczne”, pozbawianie religii jej państwowego charakteru postrzega się jako
107