i4 w. Feldmai]
Fausta Goethego mieszają się do ech Kuszenia j Antoniego Flauberta. Naporowi myśli nie może nak sprostać forma.
Znamiennym dla estetycznego manicheizmu epo^ j jest wprowadzenie Dionizosa jako starca i nędzarza i który przechodzi następnie metamorfozę i odradź 1 sie wiosenny i płomienny. Podobnie u Yeatsa (Ca-thleen, córka Houlihana) symbolizująca Irlandię Sta- 1 ra Kobieta zmieniała się w młodą dziewczynę poru- ] szającą się z królewskim majestatem.
Euforion to jest już cyganeria zamieniona w akademizm. Na skromniejszym, mieszczańskim szcze-i blu zatrzymuje się Wilhelm Feldman (1868 1919). 1 My artyści... (1909) bliscy wzorom Kisielewskiego, 1 operują typowo modernistycznym sztafażem: arty- 1 ści i filistrzy, literaci, dziennikarze, malarz, pan- 1 na z dobrego domu i dziewczyna z ulicy, która zresztą robi karierę jako aktorka. Zanim owa Felka | wyrośnie ponad mieszczański światek, Alfred, syn pana Radcy, broni jej po literacku: „Klękać przed nią powinniście jak Raskolnikow przed Sonią! W niej cała pokrzywdzona ludzkość...” 14.
Alfred, w którego sylwetce dopatrzeć się można złośliwych aluzji do Adolfa Nowaczyńskiego, nie jest zresztą figurą do naśladowania; najpierw awanturuje się i hula, potem porzuca dom i epatuje opinię wydawaniem pisma Chryzantem”, wreszcie uwodzi posażną pannę, legalizuje związek, wraca do
artyści..., Lwów 1909, s. 39
cjc
g°
ki
Pi
Ia U
1 * I s