150] Behawioryzrn i fenomenologia
ne, ale stanowi złożony proces umysłowy (...), nie jest ono w istocie nieuchwytne i niedostępne ani w laboratorium, ani w klinice” (11, s. 743).
Blisko powiązane z badaniami nad „JA” jest, badanie samooceny, czyli stopnia podobieństwa pomiędzy „takim, jakim jesteś”' a „takim, jakim chciałbyś być”, Shlien (25) w pomysłowo napisanym i skłaniającym do myślenia artykule porównuje wiele sposobów mierzenia tej całkowicie fenomenologicznej zmiennej. Oprócz innych rzeczy, skonstruował on przyrząd, całkowicie abstrakcyjny w swej naturze, który składa się z dwóch kwadratów z tworzywa sztucznego. Mogą one być przyłożone krawędź do krawędzi, zachodzić pod różnymi kątami lub też dokładnie się nakładać jeden na drugi. Klient jest instruowany, aby spostrzegać jeden z tych kwadratów jako ,ja” takie, jakim on jest naprawdę, a drugi -jako ,ja” takie, jakim chciałby być. Prosi się go także, aby ustawi! je względem siebie w odpowiedniej pozycji. Shlien dostarczył danych świadczących o tym, że ten całkowicie abstrakcyjny, niewerbalny, behawioralny pomiar, dokonywany przez układanie kwadratów, jest bliższy percepcji „JA” niż dane dotyczące tej samej kwestii, uzyskane w wyniku sortowania ustrukturalizowanego Q-sort. Pokazuje to, że kiedy koncentrujemy się na kwestii pomiaru konstrukcji fenomenologicznych, to możemy stworzyć wiele rodzajów pomysłowych metod. A priori można by uważać, że jest raczej niemożliwe skonstruowanie narzędzia, które by mierzyło określone, abstrakcyjne subiektywne poczucie wartości u różnych osób, biorąc pod uwagę, że u każdej osoby poczucie wartości jest oparte na układzie elementów charakterystycznym wyłącznie dla tej osoby, a nawet najczęściej spotykane elementy są różnie oceniane przez poszczególne osoby. Jednak jest to dokładnie to, co Shlien zdołał zmierzyć w bardzo prosty sposób.
(c) Dalsze zmienne, pochodzące z interakcji psychoterapeutycznych
Chciałbym z jeszcze większą siłą podkreślić, że badania oparte na ujęciu fenomenologicznym pozwalają przetestować istotne zmienne w sposób znacznie bardziej bezpośredni. Jako przykład Gendlin (8) cytuje badania dotyczące psychoterapii, w których wskaźnik stopnia koncentracji klienta na swojej relacji z terapeutą - innymi słowy, stopień, w jakim to werbalizuje - okazał się niezwiązany ze zmiennymi zewnętrznymi.. Inne wyniki uzyskano jednak wówczas, kiedy skala została ponownie opracowana, tak aby uchwycić specyficzne fenomenologiczne doznania. Tym razem chodziło o zbadanie tego, na ile relacja terapeutyczna była źródłem nowych doświadczeń dla,klienta. Świadczyć o tym miały takie wypowiedzi klienta, jak: „Nigdy nie byłem w stanie uwolnić się od wszystkiego i czuć się tak uzależnionym jak teraz”. Takie oceny były wyraźnie związane z wynikami pomiarów zmiennych zewnętrznych (8).
Chciałbym przytoczyć niektóre dalsze przykłady, również pochodzące z dziedziny psychoterapii. Próby badania zachowań terapeutów kończyły się w przeszłości niepowodzeniem. Ostatnio jednak sytuacja w tym zakresie zaczęła się poprawiać. Na podstawie obserwacji klinicznych została postawiona hipoteza zakładająca, że stopień adekwatnego, empa-tycznego rozumienia, doświadczanego i przekazywanego przez terapeutę podczas psychoterapii, może mieć coś wspólnego ze zmianami osobowości u klienta. W ramach tej egzystencjalno-fenomenologicznęj koncepcji trzej różni badacze (2, 10, 29) opracowali różne narzędzia do pomiaru stopnia empatii u terapeutów w kontekście psychoterapii i zastosowali je w grupach terapeutów, którzy leczyli bardzo różne grupy klientów. We wszystkich trzech wymienionych przypadkach wykryte zostały istotne zależności pomiędzy stopniem empatii terapeuty a zmianami osobowości u klientów.
Najnowsze i ściśle kontrolowane badania dotyczyły terapeutów pracujących z grupą hospitalizowanych schizofreników (29). Tutaj średnie wyniki stopnia empatii, obliczone na podstawie analizy nagranych fragmentów rozmowy, dokonanej przez osoby nieznające celu eksperymentu, wykazały istotną statystycznie korelację z zakresem i kierunkiem zmian osobowości, które nastąpiły w wyniku terapii. Mamy więc dowód na istnienie znaczącej relacji pomiędzy dwiema zmiennymi wewnętrznymi, z których każda jest w swej istocie fenomenologiczna.
Takie same badania przeprowadzono wśród terapeutów nad zjawiskiem, które ma jeszcze bardziej subiektywny charakter (30). Tym razem oceny dotyczyły stopnia okazywania bezwarunkowej akceptacji swoich klientów — czyli tego, jak okazywali im swą sympatię i pozytywne uczucia. Pomiary tych nieuchwytnych fenomenologicznych zjawisk również korelują bardzo znacząco-z niezależnymi pomiarami zmian osobowości zachodzących w trakcie terapii.
Pozwolę sobie przytoczyć jeszcze dwa inne przykłady. Klinicyści żywili przekonanie, że sposób, w jaki klient odnosi się do siebie i swojego problemu, umożliwia określenie stopnia prawdopodobieństwa zmiany samego siebie w trakcie terapii. Jedna z istniejących hipotez zakładała, że skłonność klienta do wyrażania nowych uczuć i odkrywania nowych aspektów samego siebie jest zapowiedzią zmiany osobowości. Inna hipoteza odnosi się do bezpośredniości doświadczeń klienta, czyli tego. czy jest on świadomy swojego życia emocjonalnego i zdolny do doświadczania swoich przeżyć zaraz wtedy, gdy się pojawiają. Zostały opracowane