, oprać R Grześkowiak i V Karpiński. Warszawa isk:. /'.»<opr.K' j 5 O
\t u :rrszr po/stóe. op /to* ■ Mttb) k;.bu. M. Korolki
y staropolskie. Anioł
'prac J Okoń. Wroc K Weiniraub. Wro.
Pelcowie Warszaw ■eh w 19~.\BXi: ir, oprać. M. Eusta
995 i n.
*5. oprać. W. 0 polskiego śi uologia polski 'olskiej poezji poświęconj polskiej w L
Mogły hy nieżywego odei n.u w. dv nożem 1 jx»gt .vnv litowane, hohy su; go in.uka, ftwb\w. v lej nadzieje swojci w nim ostatka.
Snąc |u. nu* u:\ililu Która su* dziwu|ąc,
Ze tlo niej me powraca. i stąd ruminując Cos zło i* nim a tu zgiełk i sława się szerzy IOW Wtęts. a o P a s k w a 11 m e). ciężko się zaperzy S; omota i mcwstydcm swoim pokonunu.
Zaczym skon.) nastąpi noc wintu podejźrzana,
!’i.co mkirn nic nie głosząc, ze wszytkim swym dworem l pałacem pospołu porwie się szaszorcm, z >> Gdzie przepadszy nic wiedzieć. Próżne tylko znaki Możności pozostały i majestat, jaki Był jej przedtym - A tu już piękna Paskwalina Odniózszy to z Wenery i razem jej syna Zwycięstwo niesłychane, na tym miejscu swoje kv Państwo ufundowała. Gdzie owe pokoje,
Sale i tanecznice (stek światowych ludzi)
Na klasztor reformuje i kosztowny wzbudzi Przy nim kościół - jako jej Bełiza kazała.
Tamże z wielkim tryumfem te porozpinała 1065 Lupy Kupidynowc na pamiątkę wieczną.
A sama w swym zawzięciu będąc już stateczną.
Grono Westy bogini dziewic zgromadziła,
1 zamknąwszy spoi się im ksienią poświęciła.
Czym więcej już daleko niż słynąc z gładkości, n 'i W wielkiej sławie dożyła i świątobliwości,
Zostawiwszy panienkom przykład znaczny w sobie, Zęby nie w tej powierzchnej, ale się ozdobie Swojej inszej kochały, miękkie fatygując Pracą członki i nigdy zgoła nie próżnując lu75 Czym Wenus w nich ostydnic, która jako złodziej Z żartów, śmiechów i kartek pisanych się rodzi),
Nade wszytko oczyma szafować umiały,
Gdyż tam wełnie napierwej Kupidynek mały,
Toż w serce się zakrada i topi swe strzały losu Rzadko nieprzyłomione ile w piersi białej.
Więc kiedy go po puszkach pieszczonych poznają I pojzrzeniu zuchwałym niech mu nie ufają,
\\y c.*v,n n!‘, ^walina. ale go zwycięży A l“k n*C ,l'n»c bez lnom Do czego nadężej ^dosrn^ a ile bezpiecznikom owym
przV> Meluzynom mtikszym dworowym.
l(l*’
1 conV/ ‘ orte4 inszymi bardzo droga siiska KuT""7U!avuU'V1 reforma jest Miska Az „karane rakową lar złością.
I kiedym Saturnów z jego niewinnością
potopy n# , wyzuwszy z twarzy się lei ksiei,
KON1ŁC