P1070287

P1070287



System kinsyf i kacyj-ny Wundta jest już dziś przestarzały, należy ra-- czaj do historii semantyki niż do zespołu nadal aktualnych dyrektyw metodologicznych. Współrzędnie nie do przyjęcia jest teza, że źródłem przeobrażeń znaczeniowych jest wyłącznie psychika jednostki, jej sposób percepcji rzeczywistości. Jako podział czysto praktyczny, porządkujący — klasyfikacja Wundta również nie zdaje egzaminu. Klasy przez niego wydzielane są nieostre, zachodzą na siebie. Trudno byłoby na przykład ściśle rozgraniczyć zmiany asymilatywne (noga stołu, ramię dźwigu), zaliczone do kategorii przeobrażeń regularnych, i metafory, uznane za przesunięcia indywidualne.

Do kategorii zmian regularnych Wundt włącza np. przeobrażenia powstające pod wpływem skrótów kontekstowych (por. kraj, z pierwotnego kraj ziemi); m przecież elipsa jest właśnie zjawiskiem doraźnym i nieobliczalnym. Z racji takich niekonsekwencji podział Wundta był wielokrotnie krytykowany, między innymi przez Jana Rozwadowskiego, który twierdził, że między zmianami regularnymi'i jednostkowymi brak jakiej-kod wiek różnicy jakościowej, istnieje tylko ilościowa, często prawie nieuchwytna.

Mimo szczegółowych niekonsekwencji koncepcji Wundta, niektóre jej elementy stały się trwałym wkładem do teorii zmian znaczeniowych. Wundt pierwszy zwrócił uwagę na równoległość występowania przeobrażeń fonetycznych i znaczeniowych; swą teorią zmian komplikatywnych zapoczątkował żywotny i dziś nurt badań nad zjawiskami synestezji (por. s. 114 i nast.). W kręgu koncepcji Wundtowskich powstały dwie prace polskie poświęcone zmianom semantycznym: WortbUdung und Wortbedeu-tung 1 Jana Rozwadowskiego, w której autor dokonuje krytycznego przeglądu .klasyfikacji Wundta, jej podstaw teoretycznych i rozwija własną koncepcję dwuczłonowości nazw, oraz Czynnik społeczny i indywidualny w rozwoju znaczeniowym wyrazów 28 Witolda Doroszewskiego, poświęcona udowodnieniu tezy, że jedność psychofizyczna człowieka, jednoczes-ność różnych wrażeń zmysłowych oraz doznań zmysłowych i reakcji infce-lektualno-uczuciowych stanowi grunt, na którym dokonują się przeniesienia nazw.

Ujęcia psychologiczne wysunęły na pierwszy plan nowe problemy badawcze, dotychczas pomijane w czysto wynikowych ujęciach rotory czno--logicznych. Rozważano np. kwestię, jaki jest udział czynników obiektywnych (historycznych, społecznych itp.) oraz czynników subiektywnych (psychicznych) w przeobrażeniach znaczeniowych. Nasunęło to ogólniejszy problem uczestniczenia świadomości ludzkiej w toku riraan. czyli ich „kierowanego", celowego bądź wyłącznie żywiołowego charakteru. Niektórzy badacze27 reprezentowali w tym względzie stanowisko skrajne, głosząc tezę, że procesy semantyczne są zjawiskami całkowicie nie kontrolowanymi. Na ogół jednak semantycy dwudziestowieczni wyrażali pogląd bardziej umiarkowany, zgodnie z którym pewne typy zmian były- ■ by dokonywane w pełni świadomie. Chodziłoby tu o powstawanie eufemizmów (np. niewymowne 'reformy'), znaczeń zaszyfrowanych, właściwych gwarom tajnym (np. cebula, sikora 'zegarek'), wreszcie semantycz- • nych żartów językowych (np. Iamur policjant’ w gwarze złodziejskiej/z francuskiego Vamour; ustosunkowana 'prostytutka' w gwarze studen- . ckiej itp.).    foaęfof j    »

Założenie, że procesy semantyczne nie mają charakteru wyłącznie żywiołowego, że podlegają określonej ingerencji i kontroli mówiących, posłużyło za punkt wyjścia tak zwanych (klasy fikać li tełeolo-klcznych (celowoTciowych)^ Takie ujęcia stanowiły w pewnym sensie przeciwstawność koncepcji psychologicznych, bo zmierzały do wyświetlenia skutków, a nie przyczyn zmian znaczeniowych, mówiąc inaczej — do ustalenia celów, którym te przesunięcia miały ostatecznie służyć.'

Zmiany znaczeniowe ujmowano jako wynik określonych intencji mówiących. Warto może nieco szczegółowiej rozpatrzyć koncepcję teleolo-giczną, odwołując się do przykładu najstarszej klasyfikacji tego rodzaju — schematu Karola Schmidta **. Za jeden z zasadniczych bodźców przesunięć semantycznych uważa Schmidt potrzebę nazwania bądź nowych, zjawisk, które nie zostały jeszcze językowo wyodrębnione z rzeczywistości, bądź zjawisk znanych, których pierwotne nazwy wyszły z obiegu/ Kolejne czynniki zmian — to:    •

1)    dążenie do precyzji wyrażające się w procesie specjalizacji znaczenio-> wej i różnicowania treści elementów wspólnofunkcyjnych (np. dawnych wariantów, por. poi. wieczorny i wieczorowy),

2)    dążenie do wygody, które prowadzi do różnego rodzaju skrótów strukturalnych, powodujących z kolei „zgęszczenia" semantyczne (np. szampan, pochodny od pierwotnej nazwy złożonej vin de Champagne),

» Np. Eryk Wellander, Studlen sum Bedeutungtwandtl m Deutachen, Uppsala 1917.

** Dl* Cr Und* des Bcdoulungsioondela, 1894.

t* 19

1

Symbole2 firnwąflnsi ta honorom Joannie Rozwadowski. vol. I, 1827, s. 30.

2

WonbOdumg und Wonbedcuiung. Etnę Untersuchung Utrer Grundgeseize. Heidelberg 1Ż04. Rozwadowski udowodni! przekonywająco płynność podziałów Wundta. w szczególności wyodrębnionych przez niego kategorii zmian regularnych i indywidualnych. W związku z tą kwestią Jan Rozwadowski pisał w Smuujologii: „Trudno utrzymać pojęcie metafory jako odrębne od innych zjawisk znaczeniowych. Dziś pojęcia „włosów" i „liści” się zróżnicowały i dlatego, gdy poeta mówi o „palmie ziekmowtosnej^sałtczyUbyimy to do metafor. Ale dla człowieka pierwotnego to się niczym nie różni od anarcypowania przez nas nóg stołu jako nóg; on aparcypuje Mck palm jednako z włosami człowieka", (s. 88).


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1070297 ktasvfik»cyjnv Wundta jest już dziś przestarzały, należy ra. „‘.V. hi5tor.. »mańtviti niż d
P1070286 System klasyfikacyjny Wundta jest już dziś przestarzały, należy raczej do historii semantyk
26297 P1070297 System klasyfikacyjny Wundta jest już dziś przestarzały, należy raczej do historii se
P1070286 Syrfem klasyftkac?lny Wundta Jest już dziś przestarzały. należy m. crej do historii semanty
214 ZYJXISPAYA. IV. 11. woustego ), jest już dziś porzucono w nauce1 2), i słusznie, nie ma bowiem
214 ZYJXISPAYA. IV. 11. woustego ), jest już dziś porzucono w nauce1 2), i słusznie, nie ma bowiem
CCF20090610175 tif przedmiot i podmiot, w istocie nie jest już dłużej możliwa” 9. Heisenberg nie zr
CHCESZ SCHUDNĄĆ?NIE CZEKAJ NA NOWY ROK ZACZNIJ JUŻ DZIŚ UMÓW SIĘ NA KONSULTACJE DO DIETETYKA, KTÓRY
DSCN1825 (5) Ocena stanu odżywienia ■Masa ciała jest cocna^ ktoM i zawsze należy oceniać w i od
P1070287
Systemy polityczne współczesnego świata Jak byta już o tym mowa, jednym z kryteriów demokratyzmu jes
Typ Y Raport jest już gotowy, zaraz go prześlę. System motywowania: dźce rozwojowe, nagrody
DSC48 (9) 1. . „ ,ch systemu Freuda ten drugi zarzut jest jes^~: bar_ ^r^ut^ny/ni. był - XVIII wiek

więcej podobnych podstron