ROZDZIAŁ V
ŹRÓDŁO ALA I LA
Czy słyszeli Państwo o diecie dr. Budwig? Ta niemiecka lekarka siedmiokrotnie nominowana do Nagrody Nobla uzyskała 90% skuteczność w leczeniu raka świeżym olejem lnianym. Jej metoda polega na spożywaniu pasty będącej mieszanką oleju lnianego i świeżego naturalnego chudego sera. Dr Budwig, jako biochemik ustaliła, że łączenie oleju z chudym serem zapewnia lepsze wprowadzenie go do wnętrza organizmu i co najważniejsze zapobiega ewentualnym kłopotom jakich możemy nabawić się pijąc sam olej lniany.
Starsi ludzie pamiętają czasy gdy olej lniany był bardzo popularny do kraszenia. Trzeba tylko pamiętać by spożywać go w małych ilościach i bezwzględnie na surowo - smażony byłby trujący. Jeszcze raz powtórzmy. Smażenie placków ziemniaczanych czy frytek na oleju lnianym to trucizna.
Pewna znajoma wspomina, że dziadek jej męża dawniej sam wyciskał olej lniany i każdemu swojemu dziecku kazał wypijać go łyżkę dziennie. Niestety dziadek przeżywszy 98 lat zmarł i nie dowiedziałem się skąd ci ludzie mieli taką mądrość. Poznałem ostatnio kaliszankę, panią Elżbietę, która spożywa sam olej lniany od 20 lat (czyli ALA i niewielka domieszka LA). Codziennie rano i wieczorem po łyżce.
- Moja przygoda z olejem lnianym zaczęła się od czasu gdy dostałam młodzieńczego trądziku, którego żaden dermatolog nie potrafił wyleczyć. Wtedy spróbowałam oleju. Już po dwóch tygodniach nastąpiła wyraźna poprawa. Od lej pory namawiam wszystkich do stosowania oleju lnianego. Ci, którzy z tej rady skorzystali potem dziękują, bo olej potrafi wyprowadzić z wielu dolegliwości.
Pomimo takich opinii trzeba jednak uważać przy dodawaniu samego tylko oleju lnianego - przecież skoro łatwo wiąże się z tlenem to może ograbić nasz organizm z antyullcniaczy zanim jeszcze „wbuduje” się w błonę komórkową.
Jeden z moich znajomych celowo przedawkował olej lniany pijąc go około pół szklanki dziennie i już po kilku dniach pomimo silnego organizmu dostał zapalenia węzłów chłonnych. Człowiek ten zauważył póź-
niej, że bardziej niż zwykle zaczęły mu smakować orzechy laskowe, które wtedy automatycznie podjadał.
Orzechy zawierają dużo kwasów LA wice nic dziwnego, że organizm karmiony samym Al.A zaczął się domagać kompensaty w postaci LA.
Nie ma w przyrodzie nic innego tak zasobnego w ALA jak olej lniany. Olej lniany zawiera tak dużo potrzebnego nam ALA, że w świetle rangi dla organizmu i jego totalnych niedoborów w naszej typowej diecie można by go nazwać polskim złotem. Przy dobrze dobranych odmianach lnu i odpowiedniej technologii tłoczenia ALA stanowi aż 65% masy oleju. Niestety, są też gorsze odmiany lnu zawierające kilka procent ALA. Olej ten zawiera także ok. 10% LA. Dlatego myśląc o suplementowa-niu nic polecałbym kupowania go na rynku, czy od przypadkowych dostawców. Należy dokładnie zapoznać się z wynikami badań składu konkretnego oleju od danego producenta. Znajomość procentowej zawartości ALA jest bardzo istotna ze względu na potrzebę dopasowania odpowiedniej porcji drugiego kwasu LA.
Widząc, że nasze organizmy potrzebują nie tylko ALA lecz obu ALA i LA dalej oprę się na wskazaniach Briana Peskina, a zainteresowanych dietą dr Budwig odsyłam do internetu.
Przy okazji warto zwrócić uwagę na pewne szerzące się nieporozumienie. Dietetycy twierdzą, że zachodnia dieta jest wielokrotnie przedawkowana pod względem LA z grupy omega 6 i unikają suple-mentowania LA. Mają rację tylko teoretycznie, w praktyce mylą się. bo kiedy jemy posiłki oparte na przemysłowej produkcji to większość tego LA jest już uszkodzona na etapie przetwórstwa. Zatem lepiej suplementować zarówno naturalne nieuszkodzone ALA jak i LA.
Peskin powołując się na publikacje z różnych kongresów' naukowych przestrzega, że dodawanie do diety samego ALA może paradoksalnie powodować obniżenie odporności i dlatego trzeba zmiksować go z drugim cennym składnikiem czyli z LA z grupy omega 6 w stosunku:
minimum 1 porcja LA na 1 porcję ALA i maksimum 2,5 porcji LA na 1 porcję ALA.
Na stronie www.brianpeskin.com umieszczono dokładne naukowe wyliczenie podanej wyżej proporcji obu kw>asów ALA i LA. Autor uwzględnił wszystkie organy ludzkiego organizmu, ich masę i zawartość ALA oraz LA.