Rozdział 1. Teorie radykalnej zmiany społecznej, rewolucje demokratyczne
od tego czasu król musiał dzielić z silnym parlamentem była Deklaracja Praw (The Bill of Rights), stanowiąca do dzisiaj ważny akt o charakterze konstytucyjnym. Niemniej jednak Glorious Revolution wprowadziła jedynie innowacje do systemu feudalnego, który te wydarzenia przetrwał. Nie była to więc rewolucja w znaczeniu, które nadajemy temu pojęciu dzisiaj, lecz raczej głęboka reforma systemu władzy.
U schyłku XVIII wieku miały miejsce dwa wydarzenia, które słusznie nazwano rewolucjami, bowiem nie tylko w ich wyniku stary porządek społeczny został zastąpiony nowym, ale towarzyszył tym wydarzeniom rozlew krwi oraz zburzenie starych hierarchii społecznych i zastąpienie ich nowymi. Chronologicznie pierwsza była rewolucja amerykańska (1775-1783), w wyniku której postały Stany Zjednoczone Ameryki Północnej, ufundowane na dwóch dokumentach, stanowiących bazę normatywną nowego porządku społecznego: Deklaracji Niepodległości (1776) oraz Konstytucji Stanów Zjednoczonych (1787). Drugim wydarzeniem tej rangi była Rewolucja Francuska (1789-1799), w wyniku której obalony został porządek feudalny. Przyjęta w 1989 roku Deklaracja Praw Człowieka i Obywatela w ówczesnym kontekście historycznym była rewolucyjnym przełomem, bowiem potwierdzała m.in. zasadę równości wobec prawa wszystkich obywateli (niezależnie od ich statusu społecznego) oraz zasadę wolności słowa. Przebieg wydarzeń po wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej był gwałtowny i pełen meandrów: w 1791 proklamowano monarchię konstytucyjną, rok później - I Republikę. W 1793 roku władzę przejęli jakobini, którzy zainicjowali terror rewolucyjny i dyktaturę, co doprowadziło do chaosu, a w 1799 roku - do zamachu stanu gen. Bonapartego, który w 1804 roku ogłosił się cesarzem. Mimo to wpływ Wielkiej Rewolucji Francuskiej na kształtowanie się pojęcia obywatelstwa, demokracji i praw człowieka jest trudne do przecenienia.
Rewolucja Chińska (1911-1913) doprowadziła do obalenia dynastii Qing i proklamowania Republiki Chińskiej. W 1912 roku Sun Yat-sen zakłada nową partię (Kuomintang), grupującą zwolenników demokratycznej formy Republiki. Przełom został dokonany, choć późniejsze wojny domowe, rozłamy, rebelie i powstania nie wyłoniły ustabilizowanego i zdolnego do reprodukcji porządku społecznego aż do przejęcia władzy przez komunistów pod wodzą Mao Dze--donga.
Rewolucja lutowa w Rosji (1917) obaliła carat i proklamowała ustrój demokratyczny, ale ówczesne elity rewolucyjne nie zdołały opanować chaosu wywołanego upadkiem caratu i I wojną światową, co doprowadziło w październiku 1917 roku do przejęcia żywiołu rewolucyjnego przez bolszewików, odebranie władzy rządowi tymczasowemu przez Lenina, który proklamował „dyktaturę proletariatu”. Z Rewolucji lutowej wyłonił się więc w sumie system komunistyczny, który przetrwał w Rosji aż do początku lat dziewięćdziesiątych i odcisnął piętno na obliczu świata w XX wieku.
W 1979 roku byliśmy świadkami rewolucji islamskiej w Iranie, kiedy to kontrelita składająca się z duchownych muzułmańskich z Chomeinim na czele, i popierana przez zmobilizowane masy, obaliła reżim szacha 22 Rezy Pahlawiego i utworzyła Republikę Islamską, czyli ustrój teokratyczny,
rządzony według praw Koranu (szarłat). Irańska Rewolucja Islamska stała się ja impulsem do tworzenia rządów teokratycznych również w kilku Innych państwach muzułmańskich.
.UCJE KLASYCZNE
To oczywiście nie wszystkie radykalne zmiany ustrojowe, które przybrały formę klasycznej rewolucji. Wystarczy wymienić m.in. rewolucję belgijską (1830), krakowską (1946), rewolucję lutowa (1848) we Francji, rewolucję marcowa (1848) w Wiedniu i Berlinie, rewolucję meksykańska (1910-1917). Wszystkie te wydarzenia były próbą obalenia starego porządku (najczęściej udaną) I zaprowadzenia nowego porządku społecznego, co już nie zawsze przebiegało zgodnie z najogólniejszymi nawet założeniami programowymi elit rewolucyjnych, ale znaczenie tych zmian miało charakter lokalny.
Rewolucja jest procesem, który - raz uruchomiony - nabiera własnej dynamiki, nie dającej się do końca kontrolować przez jakiegokolwiek aktora (Indywidualnego lub grupowego) tego dramatu. Nie ma ona też jednego reżysera, a jej rezultat jest niepewny. Jak pisał de Tocqueville (1994: 32) w połowie XIX wieku o Wielkiej Rewolucji Francuskiej: „We Francji, w przededniu Rewolucji nikt nie zdaje sobie dokładnie sprawy z tego, co z niej wyniknie". Nie wiadomo, co będzie, ale powszechnie wiadomo, że tak dalej nie może być - to jest ów stan ducha mas i kontrelity, który wytwarza napięcie przedrewolucyjne, kiedy to wystarczy nawet zgoła niewinny pretekst, aby uruchomić wystąpienia dające początek rewolucji. Owa wewnętrzna dynamika procesu rewolucyjnego tworzy się w relacjach pomiędzy masami, a ściślej - tą ich częścią, która jest zmobilizowana i gotowa do wystąpień zbiorowych, a elitami (czyli elitą starego systemu oraz kontrelitą, nie tylko kontestującą starą elitę, ale kwestionującą także stary porządek społeczny). Rewolucja na mocy definicji nie przebiega w ramach zwyczajowych czy prawnych reguł gry starego porządku, bowiem także owe reguły są kwestionowane, delegitymizowane i w końcu odrzucane przez kontr-elitę. „Rewolucja w granicach prawa” to contradictio in adjecto, to coś takiego jak „sucha woda” czy „bezwonny zapach”.
Jeśli stara elita jest zastąpiona przez kontestującą ją kontrelitę, przy jednoczesnej bierności mas, mamy do czynienia z zamachem stanu lub „rewolucją pałacową”. Jeśli starą elitę kontestują masy, ale nie ma kontrelity lub Istniejąca kontrelitą nie weszła w sojusz (choćby taktyczny) z kontestującymi masami i pozostała bierna, to również nie mamy do czynienia z rewolucją, lecz zaledwie rebelią lub rewoltą, która wcześniej czy później zostanie stłumiona przez starą elitę. Proces rewolucyjny może rozpocząć się wówczas, gdy kontrelitą zyskuje lojalność zmobilizowanych mas, które odmawiają posłuszeństwa starej elicie lub teź wtedy, gdy zmobilizowane w proteście masy są w stanie szybko wyłonić kontrelitę, wobec której są lojalne nawet w sytuacji dużego ryzyka (łącznie z ryzykiem uszczerbku na zdrowiu lub nawet utraty życia).
Wielkie rewolucje przynoszą skutki daleko wykraczające poza kontekst lokalny, a także znacznie przekraczające horyzont wyobraźni wszystkich uczestników. Rewolucje nieudane tworzą wśród swoich uczestników mit, do którego ewentualnie mogą odwoływać się następne pokolenia, które już nie pamiętają z własnego doświadczenia goryczy porażki i nie są spętane obezwładniającym poczuciem nierealności celu, który przekształca się w mit. Tymczasem „wielkie 23
11_I_