237

237



236 Państwo II, 26

rozwiązywać, a zatem ten, kto jest związany jedynie wobec samego siebie, nie jest związany w ogóle.

Zwyczaj

jest

prawem

nie dzięki

długiej

praktyce,

lecz dzięki

zgodzie

suuierena


3.    Gdy długo istniejący zwyczaj zdobywa moc prawa, to nie sama długość czasu tworzy tę moc, lecz wola suwerena, której on daje wyraz swym milczeniem (milczenie bowiem jest czasem dowodem zgody); i zwyczaj taki jest prawem tylko tak długo, jak długo suweren milczy w tej sprawie. Stąd, jeżeli suweren bc.dzie chciał, żeby jakieś zagadnienie prawne było rozstrzygnięte nie na podstawie jego obecnej woli, lecz na podstawie praw ustanowionych już przed tym, to długość czasu nie pomniejsza jego uprawnienia i sprawa winna być rozstrzygnięta na podstawie słuszności. Wiele wszak działań i wyroków niesłusznych od niepamiętnych czasów pozostaje bez kontroli przez czas dłuższy. I nasi prawnicy powołują się tylko na to prawo zwyczajowe, które jest racjonalne; złe zaś zwyczaje winny być zniesione. Ale sąd co do tego, co jest racjonalne, a co winno być zniesione, należy do tego, kto tworzy prawo, to znaczy: do zgromadzenia suwerennego albo do monarchy.

Prawo

natury

i prawo

państwowe

zawierają

się

wzajemnie


4.    Prawo natury i prawo państwowe obejmują się wzajemnie i są równe w swej rozciągłości. Prawa na-tury''bowfem, które dotyczą, słuszności, sprawiedliwości, wdzięczności oraz innych cnót moralnych, które zależą od tamtych, w pierwotnym stanie natury nie są właściwie prawami (jak to już powiedziałem powyżej w końcu rozdziału piętnastego), lecz cechami, które usposabiają ludzi do pokoju i do posłuszeństwa. Gdy jakieś państwo zostanie już stworzone, wówczas dopiero te prawa natury stają się rzeczywistymi prawami, nie zaś wcześniej; dopiero wtedy bowiem są one nakazami państwa, a więc prawami państwowymi: jako że władza suwerenna dopiero narzuca ludziom obowiązek, by się tych praw słuchali. Ażeby bowiem w sporach między prywatnymi ludźmi zdecydować, co jest słuszne, co jest sprawiedliwe i co jest wartościowe moralnie, i ażeby temu nadać moc obowiązującą, trzeba koniecznie nakazów władzy suwerennej, trzeba, by były nakładane kary na takich,

którzy jo przekraczają; nakazy te są częścią prawa państwowego. Prawo natury jest więc częścią prawa państwowego we wszystkich państwach świata. Och wrotnie, również prawo państwowe jest częścią tego, co dyktuje natura. Sprawiedliwość bowiem, to znaczy: dopehńanie ugody i dawanie każdemu człowiekowi tego, co ińu się należy, jest podyktowane przez prawo natury. ' Ale przecież każdy poddany w państwie ugodzi! się, że będzie posłuszny prawu państwowemu (albo jeden z drugim, jak wówczas, gdy ludzie zbierają się, iżby stworzyć wspólną reprezentacje, albo też każdy z osobna z reprezentacją, gdy podbici mieczem przyrzekają posłuch, by zachować życie). A wobec tego posłuch dla prawa państwowego jest również częścią prawa natury. Prawo państwowe i prawo natury to nie odmienne rodzaje, lecz tylko różne części prawa, z których jedna jest jusa na i nazywa się prawem państwowym, druga zaś, niepisana, prawem natury. Ale uprawnienie przyrodzone, naturalne, to znaczy: n a t u rai n a~w olim ść człowieka, może być ukrócone i ograniczone przez prawo państwowe. Co więcej, celem ustanawiania praw jest nie co innego niż właśnie takie ograniczenie, bez którego nie mogłoby być pokoju. I prawo zostało wprowadzone w świacie nie dlaczego innego, lecz właśnie dlatego, by ograniczyć naturalną wolność poszczególnych ludzi w ten sposób, iżby nie mogli krzywdzić się wzajemnie, lecz by mogli wzajemnie sobie pomagać i łączyć się ze sobą przeciw wspólnemu wrogowi.

Prawu prowincjonalne powstają me przez zwyczaj, lecz z wolt władzy zwierzchnie!


5. Jeśli suweren jednego państwa podbije naród, który dotąd żyd pod innymi prawami pisanymi, i jeśli później rządzi nimi na podstawie tych samych praw, na których opierały się rządy dotychczas, to prawa te stają się prawami państwowymi zwycięzcy, nie zaś państwa pokonanego. Albowiem prawodawcą jest tu nie len, czyją mocą te prawa zostały pierwotnie ustanowione, lecz ten, którego mocą one teraz nadal są prawami. Gdzie więc w państwie istnieją różne prowincje i gdzie w tych prowincjach różnorakie są praw'a, które zazwyczaj nazywają się zwyczajami każdej poszczególnej prowincji, tam nie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img116 (11) Państwo Zgodził się z trudem. D — Zatem ten pożytek płynie dla każdego nie z jego własne
238 Państwo II, 26 należy rozumieć, iżby takie zwyczaje miały swą moc jedynie dzidki długości
242 Państwo II, 26 sobie dziesięcioro przykazań do swoich dziesięciu palcy (Księga Przypowieści
244 Państwo II, 26 i usłyszeć jego treść albo mieć możność poinformowania się co do tego, gdyby
246 Państwo II, 26 246 Państwo II, 26 nie wiąże ani jego samego, ani
254 Państwo II, 26 dzony, iżby ogłosił prawa innym ludziom. Że jednali: należy do istoty prawa,
256 Państwo II, 26 256 Państwo II, 26 Inny podział praw Co to )cst
Kupcem rejestrowym jest ten kto we własnym imieniu prowadzi przedsiębiorstwo zarobkowe. ( nie wymaga
66689 PC060219 130 O człowieku 11 iżby się wydawało, że posiada również mądrość. Albowiem nie t
obraz1 (30) Nas interesują przede wszystkim objawy powołania mistycznego. U Sy-beryjczyków ten, kto
„...Ten, kto ratuje życie jednego człowieka, ratuje cały świat. T. KenealłySzanowni Państwo,Drodzy

więcej podobnych podstron