3 (911)

3 (911)



102 Co czyni interpretację mo'&rre<i tfo przyjęcia?

tekst. kontekst i interpretacja wyłaniają sit; ra/.cm. jako konsc-■kwencja pewnego*gćsuT^dcKIarncji przekonań)^ który jest nie-uchronnic interpiclacyjny. Wynika z tego zatem, ze gdy~jetTna~nt-

fcTprctacja wygrywa z mną, to dzieje się lak nic dlatego, że poka-


zano, i z po/.ostajc ońa \V ZgOd/ić /. Taktami. lec/, dlatego. ze to z pcrspckiywyjcjTnflTźCrt fakty śą teraz wyznaczane. To te wlaś-

| rzeczy wisi


nTc^ąlożcj | rzcczywisi Hirsch

pewni, że zbliżacie się do zasad j nic rprctaćyjnycfi. które wy twą-


tkwi to w ich podświadomości, ponieważ kiedykolwiek odpowiednie dla nich założenia wypływają na wierzch, są one potwierdzane z gwałtowności;!, która jest koniec końców defensywna: „Odpowiedź na pytanie (...) brztni niewątpliwie ‘nic’”. „Nic może być wątpliwości, że Tygrys jest (...) wierszem, który celebruje świętość lygrysowalości”. Jeśli istniałaby jakaś wątpliwość, jeśli interpretacja, od której każdy z krytyków rozpoczyna, nie byłaby twardo utrzymywana, dane odczytanie wiersza, które wypływa z tej interpretacji, nic mogłoby mieć miejsca. Nic można by przywoływać juko „oczywistego' laklu, ze „lasy są upadłym światem, czy leż, że raczej ..sugerują wysokie i proste formy”. Kiedy-kolwick krytyk poprzedza stwierdzenie zwrotem takim jak ..niewątpliwie” czytcż^nicimiżc być wątpliwości”, możecie Tyyć


rzają takty przedstawiane przezeń jako oczywiste.

'"^nalach następujących po roku 1964 zaproponowano inne interpretacje tego wiersza, które przybrały możliwe do przewidzenia kształty. Niektóre naśladują Rainc lub Mirscha poprzez twierdzenie, że tygrys jest albo dobrem, albo złem; inne stwierdzają, że tygrys jest zarazem dobrem jak i ziem; jeszcze inne utrzymują, że pytanie postawione w wierszu ma charakter retoryczny i dlatego też odpowiedź na nie miała być udzielona („Wyraźnie widać, że krytycy wcale nic próbują zrozumieć wiersza. Gdyby próbowali, nic staraliby się odpowiedzieć na pytania, które stawia”)-1. Jest tylko kwestią czasu, kiedy uwaga przesunie się z pytań na


ilip 1Inshsuun. A Ithciorical (Jnes tinn Answereil: Hlakc\x ‘Tyger' muf its Cri    .Ncupliilulugus". *1X. nr 2 (I %■!). s. IM

łych. którzy je stawiają. i na możliwość, żc podmiotem |lirycznymi wiersza nic jest Blake. lecz jakaś wąsko pojęta jego j»erso-na („Z pewnośćiij idzie o to. żc Blake widzi dalej i głębiej niż jego persona")*. Wtedy staje się możliwe stwierdzenie, żc „nic wiemy, kto jest podmiotem Tygrysa" i żc dlatego też wiersz .jest ph|laninq kwestii, w której czytelnik jest zmuszony błąkać się z zakłopotaniem*’-'. W odczytaniu tym wiersz sam staje się raczej „tygrysuwaty” i nic jest się wcale zaskoczonym, gdy pierwotne pytanie: „kto stworzył tygrysa?” uzyskuje w końcu odpowiedź wynikającą z nowego podejścia krytycznego: tygrysem jest sam wiersz, a Blake - to doskonały artysta, który uśmiecha się. „widząc, jak jego dzieło kreuje jego samego16. Wtedy gdy jedna oczywista i bezsporna interpretacja zastępuje inną, przynosi ona ze sobą pewien nowy zbiór oczywistych i bezspornych faktów. Oczywiście każde nowe odczytanie pojawia się w imię samego wiersza, lecz to wiersz sam jest zawsze funkcją interpretacyjnej perspektywy, według której jakiś krytyk uo ..odkrywa”.

Jakiś oddany pluralisla mógłby uznać poprzedni paragraf za potwierdzenie swego własnego stanowiska. A jednak, chociaż Ty-grys jest w sposób oczywisty otwarty na więcej niż Jedną imer-prcincję. to jednak mc jest on otwarty na nTcsTcónczoną nCyJuTIinterpretacji. Może istnieć brak zgody co do tego, czy tygrys Jest dobrem czy ziem. lub też, czy podmiotem jest Blake czy leż jakaś persona, lecz nikt nic sugeruje, żc wiersz jest jakąś alegorią procesów trawiennych czy też, żc przewiduje on Drugą Wojnę Światową, a jego ograniczona wielość jest po prosili świadectwem zdolności wielkiego dzielą sztuki do generowania wielorakich odczytań. Idzie o to, co podnosi Waync Booth wtedy, gdy pyla^.C/y mamy prawo wykluczać przynajmniej niektóre odczy-tania?”7, a następnie odpowiada na swoje własne pytanie głoś-


1

Warren Słercnson. "Ute Tyger’ as Artefoci. „Illakc Sluilics" 2. nr I <l%') 1970). s.

•' I J Świnek*. Answers to fi lnie‘s 'Tyger.1 Molier uf Reason nr ofChoit e. ..Conmning Pudry" 2 (1970). s. 67.

6    Stcvc»son. 'The Tygrr’ os Artefoci. op. cit.. s. 15.

7    l’reservioy the gicmplar. ,.C*iiiinil liujuiiy1. vnl I. iii t (wimiia 1077). s -U '


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6 (639) 108    Co czyni inleipreuicjc**rilivq do przyjęcia? status konkurencyjnej int
2 (971) 100 Co czyni interpretację możliwa do przyjęciu? wystąpić pomiędzy lymi. którzy żywią odmien
7 (576) Co czyni interpretację n^riny <lo przyjęcia? W_ on czytelnika, który nic dostrzegłby żadn
8 (522) I 12 Co czyni interpretacji    ii iwy ilo przyjęcia? pieniu swym nie moż
9 (470) 1 14 Co czyni interpretację możliwą do przyjęcia? się w niepisanym żądaniu, aby interpretacj
5 (707) 106 Co czyni inler/irrlncję n. v-iuv/ tlo przyjęcia? Idzie o lo. że chociaż zawsze istnieje
CO SPRAWIA, ZE WARTO DO NAS PRZYJECHAĆ ANIA l orom ipsum dolor sit amet. consectetur adipiscing elit
PAWLUCZUK ŻYWIOŁ I FORMA (44) świadomości formy. Lud uprawiając to, co my nazywamy sztuką, nie był ś
skanuj0116 (13) WPŁYW TURYSTYKI KULTUROWEJ NA ROZWOJ LOKALNY 237 Prawa miejskie przyznano Pułtuskowi
IMGT57 102 a flHjZOtyJSP* i^tłfwcrnos*- r i interpretacja ich wyników zależą w dużym stopniu od przy
page0108 102 Co do innych przyczyn; wypadki przez zgniecenie, uduszeniey i t. p, stanowią w tutejszy
BIGSALE lO*iM »*tt*- OOiO« amit cO*M<rin«    •*© ©ut. mo to iimmoo umkki
Graj, cyganie #58 TO MNIETERAZ . CO PAN OD- MO IADFPRCKTOpierpalatJSS EHHJS EGZAMIN ZDANY...

więcej podobnych podstron