moralny narodu i budzi w nim nadzieję lepszej przyszłości.
Podobnie drugi wybitny pedagog, Antoni Popławski wiązał konsekwentnie polityczne losy Polski ze sprawą wychowania, przemawiając kaznodziejsko do narodu: „Postanowieniem złego rządu zgrzeszyłeś i cierpiałeś, opłakany narodzie; za ustanowieniem dobrego podźwi-gniesz się i nadal szczęśliwym zostaniesz. Do czego nic dę pewniej i pomyślniej nie doprowadzi, tylko jedna dobra instrukcja i edukacja narodowa”.
Motyw ratowania zagrożonego bytu politycznego ojczyzny poprzez wychowanie nowego pokolenia powtarza idę niejednokrotnie w projektach edukacyjnych, mowach sekretarza, komisarzy, wizytatorów, a nawet uczniów na popisach oraz uroczystościach szkolnych. Wskazuje to, że wstrząs, jakim był pierwszy rozbiór Polski, mocnym echem odbił się w kołach pedagogów i kazał Im stanąć w pierwszym szeregu walczących o przeobrażenie społeczeństwa poprzez edukację. Dowodzi to również samodzielności ideowej Komisji, która jakkolwiek korzystała z dorobku wybitnych pedagogów zachodnich, to jednak musiała podejmować w tej dziedzinie własne decyzje, wynikające z warunków politycznych i społeczno-narodowych państwa.
PROJEKTY EDUKACYJNE
Komisja Edukacji od początku swej działalności stanęła wobec niełatwego zadania: utworzenia jednolitego i powszechnego systemu nauczania w duchu nowych potrzeb — bez wzorów w innych krajach i przy ogromnych trudnościach wewnętrznych. Wybrano zatem drogę zbiorowej inicjatywy i rozważań zarówno w ramach narad wewnętrznych komisarzy, jak poprzez wysłuchanie głosów z zewnątrz. Już na pierwszej sesji w dniu 17 października 1773 podjęli komisarze myśl przygotowania „pamiętników do ułożenia edukacji'’, w związku z czym pojawiły się liczne elaboraty członków Komisji rn. in. A. K. Czartoryskiego, I. Potockiego, A. Sułkowskiego, A. Zamoyskiego, I. Massalskiego, S. P. Du-ponta de Nemours 1 innych.
Parę dni później odbyło się specjalne posiedzenie Komisji z udziałem zaproszonych rektorów szkół warszawskich, którzy zreferowali programy nauczania i metody dydaktyczne w swoich zakładach. Zebranie uświetnił swoją obecnością król Stanisław August, który wśród wielu ważnych zagadnień podkreślił rolę języka łacińskiego; jakby uprzedzając ataki przeciwników Komisji zalecił ostrożność w „odmianach nauk". Było to pierwsze zetknięcie się społeczeństwa z problemem nowej reformy szkolnej. Dalszym ogniwem tego „wywiadu" społecznego był apel w „Uniwersale", który wywołał równie żywy oddźwięk.
Jednym z pierwszych, który pospieszył ze swymi uwagami, był Franciszek Bieliński (1740—1809), starosta czerski. Już następnego dnia po ogłoszeniu „Uniwersału" nadesłał bezimienny list z cyklu piętnastu, w których zachęcony „doniesieniem Komisji Edukacji" w „Wiadomościach Warszawskich” (30.X.1773), zawarł rozważania na temat „sposobu edukacji". Obok niego wystąpili z obszernymi projektami dwaj pijarzy: Adolf Kamieński oraz Antoni Popławski w imieniu swej kongregacji, wiernej postępowym tradycjom Stanisława Konarskiego.
Wśród czytanych i dyskutowanych na sesjach projektów można wyróżnić ze względu na rzeczowość, głębokość ujęcia i zrozumienie zadań szkoły przede wszystkim cztery prace: Bielińskiego, obu pijarów i Potockiego. Bieliński, obdarzony z czasem mandatem