Niniejsza książka pod wieloma względami jest dopełnieniem pracy Alberta B. Lorda pt. The Singer ofTales. Profesor Lord kontynuował dzieło Milmana Parry’ego, którego badania nad Homerem skłoniły do rozważań, jak poezja ustna i pisana w naturalny sposób dostosowały się do różnorodnych wzorów i funkcji. Przekonany, że wiersze Homera były kompozycjami ustnymi, Parry „postawił sobie zadanie udowodnienia ustnego charakteru tej poezji i w tym celu przystąpił do studiów nad epikąjugosłowiańską”. Tłumaczył, że badanie owej współczesnej epiki służy mu do „precyzyjnego ustalenia ust-ncj formy poezji epickiej... Jako metodę zastosował obserwację śpiewaków zajmujących się kultywowaniem tradycji pieśni niepisanych w celu ustalenia, jaki wpływ na formę ich pieśni miał fakt, że musieli uczyć się swej sztuki i uprawiać ją bez czytania i pisania”1.
Książka profesora Lorda, podobnie jak badania Milmana Parry’ego, jest całkiem naturalna i odpowiadająca naszemu wiekowi elektryczności, co usiłuję wyjaśnić w Galaktyce Gutenberga. Dzisiaj tkwimy równie głęboko w wieku elektryczności, jak ludzie z epoki elżbietańskiej w wieku typo-grafń i mechaniki. Doświadczamy tych samych rozterek i poczucia dezorientacji, które przeżywali oni, żyjąc jednocześnie w dwóch przeciwstawnych sobie formach społeczeństwa i rzeczywistości. Podczas gdy ludzie żyjący w epoce elżbietańskiej
byli zawieszeni pomiędzy średniowiecznym doświadczeniem życia we wspólnocie a współczesnym indywidualizmem, my odwracamy ten wzorzec poprzez konfrontację z techniką elektryczną, która sprawia, że indywidualizm wydaje się przestarzały, a jego miejsce zajmuje współzależność w ramach wspólnoty.
Patrick Cruttwell poświęcił całe studium (The Shakespea-rean Moment) badaniu artystycznych strategii zrodzonych z elżbietańskich doświadczeń życia w podzielonym świecie, który jednocześnie zmieniał się i zanikał. My również żyjemy w podobnym momencie wzajemnego oddziaływania przeciwstawnych kultur, a Galaktyka Gutenberga ma pokazać, w jaki sposób formy doświadczeń, postaw umysłowych i ekspresji zostały zmodyfikowane, najpierw przez alfabet fonetyczny, a następnie przez druk. Badania, które podjął Milman Parry nad przeciwstawnymi formami poezji ustnej i pisanej, zastosowałem w niniejszym studium do form myślenia i organizacji życia w społeczeństwie i polityce. Dość trudno zrozumieć, dlaczego tego rodzaju studia — nad rozbieżnościami ustnego i pisemnego charakteru organizacji społeczeństwa — nic zostały przeprowadzone przez historyków już dawno temu. Być może wytłumaczeniem tego przeoczenia jest po prostu fakt, że praca taka może być wykonana tylko wówczas, kiedy dwie sprzeczne formy pisemnego i ustnego doświadczenia ponownie zaistnieją równocześnie, tak jak się to dzieje obecnie. Profesor Harry Levin sygnalizuje tę kwestię w swojej przedmowie do książki profesora Lorda pt. The Singer ofTales (s. XIII):
Termin „literatura", który sugeruje używanie liter, zakłada, że werbalne dzieła wyobraźni są przekazywane za pomocą pisania i czytania. Wyrażenie „literatura ustna” jest wyraźnie sprzeczne. Jednak żyjemy w czasach, kiedy umiejętność czytania i pisania do tego stopnia zmalała, że z trudem można się do niej odwoływać jako do kryterium estetycznego. Słowo, mówione lub śpiewane, razem z wizerunkiem mówcy lub śpiewaka, odzyskuje tymczasem swoje miejsce dzięki inżynierii elektrycznej. Kultura oparta na książce drukowanej, panująca od renesansu aż do czasów współczesnych, zostawiła nam w spadku —- wraz z całym swoim bezcennym bogactwem — snobizmy, które powinny być odrzuco-
136
137
Cyt. za: The Singer ofTales, s. 3.