£Tt£i ZAWODOWY A ZDROWIE PRACOWNIKÓW 171
STUDIUM PRZYPADKU 7.1
•V ciągu ostatnich dwóch lat pan Whyte, czterdzie-::oośnnioletni nauczyciel w ośrodku szkolenia za-*odowego, odegra! ważną rolę w potączeniu swo-ej szkoły z innym ośrodkiem szkoleniowym. Byt dla pana Whyte'a niezwykle nerwowy i pracowi-:• :kres, ponieważ byl jedną z osób, które opowia-:aty się za fuzją i czynnie w niej uczestniczyły. Po oprowadzeniu fuzji pan Whyte poczuł się barcie rozczarowany faktem, że nie zaproponowano ~u objęcia nowo stworzonego stanowiska koordynatora wydziału w organizacji, która powstała
* wyniku połączenia obu ośrodków. Stanowisko to zaimponowano jego młodszemu koledze, który zawsze wyrażał się sceptycznie na temat fuzji. Pan Ihyte poczuł się zraniony, urażony i niesprawie-: wie potraktowany. Uważał, że poświęcił reorga-- 3Cji szkoły znacznie więcej czasu i wysiłku niż eęo młodszy kolega, a mimo to nie otrzymał na-erej mu nagrody. Wkrótce po tym wydarzeniu . zana Whyte’a pojawiły się charakterystyczne obaw.. Już wcześniej zdarzało mu się odczuwać —ęczenie, ale tym razem było inaczej niż dotąd -zzJ się zupełnie wyczerpany psychicznie. Podjęła jakiegokolwiek działania wymagało od niego zgomnego wysiłku. Wcześniej wystarczył mu *rakend lub parodniowy urlop, aby odzyskać sity r-argię. Tym razem już od sześciu tygodni przerywał na zwolnieniu lekarskim i nadal nie byt
• zianie wykonywać swojej pracy, ponieważ od-n.wat ogromne zmęczenie i niepokój. Spał do mesiątej rano, potrzebował kolejnych dwóch godzin, żeby się do końca przebudzić, a mimo to przez cały dzień czuł się zmęczony. Nieco wcześniej - w trakcie tego pracowitego okresu w szkole - pan Whyte zrezygnował ze swoich hobby: odnawiania starych mebli i gry w brydża. Chociaż teraz mógł przeznaczyć na owe zainteresowania dużo czasu, to jednak nie sprawiały mu już przyjemności i czuł, że brakuje mu na nie energii. Zamiast tego zamartwiał się wszystkim i miał problemy z koncentracją. Na przykład kiedy czytał gazetę, już po kilku linijkach zapominał, czego dotyczyło poprzednie zdanie. Ponadto cierpiał na bóle głowy i karku oraz odczuwał przygnębienie i nieustanny niepokój. Pan Whyte czuł się szczególnie nieswojo w sytuacjach interpersonalnych. Odczuwał nieprzyjemne napięcie - miał ściśnięte gardło i nie mógł swobodnie oddychać. Z tego powodu zaczął unikać sytuacji społecznych i coraz bardziej izolował się od swoich współpracowników, przyjaciół, sąsiadów oraz krewnych. Jeśli sprawy nie układały się po jego myśli albo ktoś zachowywał się wobec niego nieuprzejmie, to pan Whyte bardzo się denerwował. Byt drażliwy, nie panował nad emocjami i łatwo go było zranić, co sprawiało, że jego relacje z rodziną, a szczególnie z dwojgiem nastoletnich dzieci, stawały się coraz bardziej napięte. Jednak być może najbardziej przerażał pana Whyte’a fakt, że nie poznawał sam siebie. Czuł się bezsilny i miał wrażenie, że zupełnie utracił kontrolę nad własnym życiem. Nie rozumiał, co się z nim dzieje.
.Sste D. Enzmann (1998). The Burnout Companion to Research and Practice: a CriticalAnalysis. London: Taylor & Francis, s. 20.
mejszym stopniu - Francja i Niemcy Łsnpier, de Gier, Smulders i Draaisma, ’J . Współczesne ustawodawstwo kładę nacisk na: (a) przyjęcie szerokiej, po-3 '»■» nej koncepcji zdrowia, czyli promowanie zdrowia, bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia w pracy, a nie ograniczanie się wyłącznie do przezwyciężania chorób; (b) wszechstronne podejście umożliwiające integrację zdrowia, bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia w pracy; (c) czynne zaangażowanie i wspólną odpo-