DSC00590 (8)

cy. W Lyoaie nie ma podobnych jak u nas dorożek, są tylko fiakry, zwane omnibus, które za kilka sous® przewożą z jednego na drugi koniec miasta. Ulice Lyonu są ciasne, powietrze prawie zawsze wilgotne / powodu położenia tego miasta między rzekami. Kupcy (ego miasta mają osobne pomieszkanie, zwane cercie^T. do czytania dzienników i do różnych zabaw. Obcy. przez jednego z nich lam wprowadzony (każdy z kupców plac: pewną sumę na rok), powinien być wpisany w księgę na to założoną i odtąd wolno mu jest każdego czasu wchodzić. Godne są jeszcze widzenia w Lyonie dla swojej starożytności: ko-ściel, dawnie: Diany, szczątki fortyfikacji rzymskiej, zwane Fort de Śt. .h an, Nadto La Chapcjlc de Deux Amants", sławna ich śmiercią, by)i to Abailard ' i Heloiza; jako też L Homme de la Roche¹ •. Jest to statua człowieka, jak powiadają, Niemca (szkoda że krótkość czasu nie pozwalała dowiedzieć się o jego nazwisku), który zamieszkawszy w Lyonie, nie mając żadnej familii, cały swój niezmierny majątek poświęcił ubogim. już to wyposażając biedne panienki, już to przeznaczając znaczne sumy na szpital i na inne wsparcia. Wdzięczni za to mieszkańcy wystawili mu na skale ten pomnik z drzewa, który co Jat sto odnawiany bywa dla podania do potomności

Za miastem nad brzegiem Saony znajduje się wieża zwana La Tour de la Belle Allemande¹¹. Tradycja podaje, iż piękną Niemkę mąż zazdrosny zamknął w lej wieży na mały tylko czas zostawiając jej żywność, gdzie ona z głodu umarła. Pokazują jeszcze na samej górze jej pokoik, do którego ciasne schody prowadzą.

a |m — gron, muaoU francuska - 1/80 franka.

? CtrtU - klub.

* fart hm. Jana, kaphra dwojga kochanków.

- Abailard (1079—114<L filoaof I teolog -lrhaintrcny. gagSB »ar**y prut fcaśett) m imtate doktryny, atymay a i on&aat >< ipcj i traguw-m rofcoik^^nął mHH da fiafcday, która Hun H ki*uu«r«, .

1

-•_H_. .. -_I _:_^_• " ■_:___js_. - -